: 05 maja 2007, 15:36
Odliczanko poprawione.
indigo już poprawiłam u ciebie i dopiero teraz zauwazyłam, że awansowałaś
A zgagę miałam przeokropną, całą ciąze a nawet w czasie porodu mnie meczyła
wisienka rana goi się dobrze, a nawet bardzo dobrze. Połozna jest zaskoczona, że tak szybko wróciłam do siebie i szwy się szybkp goją. Musze tylko cały czas brać leki przeciwbólowe (na szczęscie łagodne) i przeciwzapalne. No i niestety nie moge dzwigać, więc Viki jak na razie jest na rączkach u tatusia.
A moja mała jest superasna. W zasadzie spokojna, jedynie ostatniej nocy dała nam popalic
Mamy tylko straszny problem z karmieniem, bo Viki nie chce mojej piersi
Za kazdym razem gdy ją przystawiam do piersi jest wielki krzyk i płacz, ona wypluwa sutek lub odwraca główkę a ja jej wsadzam z powrotem (czasem musze nawet na siłę)
I tak to trwa aż któraś z nas skapituluje, tzn. ona wreszcie się przyssie lub ja dam jej butelkę...
[ Dodano: 2007-05-05, 15:53 ]
Kasiu, odliczanko jest dobrowolne więc na liście sa tylko te
które się tu zgłoszą. Ale juz dopisuje cię do listy
Witaj serdecznie wśród odliczajacych 
indigo już poprawiłam u ciebie i dopiero teraz zauwazyłam, że awansowałaś


wisienka rana goi się dobrze, a nawet bardzo dobrze. Połozna jest zaskoczona, że tak szybko wróciłam do siebie i szwy się szybkp goją. Musze tylko cały czas brać leki przeciwbólowe (na szczęscie łagodne) i przeciwzapalne. No i niestety nie moge dzwigać, więc Viki jak na razie jest na rączkach u tatusia.
A moja mała jest superasna. W zasadzie spokojna, jedynie ostatniej nocy dała nam popalic





[ Dodano: 2007-05-05, 15:53 ]
Kasia3 pisze:Kasik K. A mnie na wyliczanku nie ma powinnam się jakoś specjalnie do ciebie zgłosić.
Kasiu, odliczanko jest dobrowolne więc na liście sa tylko te


