: 06 cze 2008, 10:49
Ale mnie dawno nie było ale już wszystkie zaległości przeczytałam i się przyłączam.. Zuzia mimo że lutówka a nie marcówka też nie za bardzo chwyta, jak już złapie grzechotkę i ją obślini to za chwilę rzuca tak że leci przez pół pokoju. Wczoraj dopiero zauważyłam że śmielej wyciąga prawą rączkę po zabawki, a lewa w tym czasie jej goni jak u noworodka. Lekarz mówi żeby się nie przejmować, bo z dobrym chwytaniem ma czas do 5 miesiąca.. Przeczytałam że Wasze dzieciaczki na nogi stają moja siada na pupę i wtedy ma najwięcej do powiedzenia całkiem inaczej gaworzy niż miesiąc temu, teraz wydaje odgłosy skrzypiących drzwi i robi brum brum (oczywiście po swojemu) cała wtedy jest upluta W ubiegłym tygodniu wprowadziłam truskawki i nic jej nie jest
Do spacerówki chcę ją przesadzić do miesiąca czasu (zobaczymy) nie chcę jeszcze obciążać jej kręgosłupa, ale leżenie plackiem też nie zawsze jej się uśmiecha, dobrze że mam taki wózek w którym można jej podnieść oparcie, to czasem jej podnoszę, tylko wtedy nie mogę jechać bo nie ma pasów.
Chcę kupić jakąś fajną i koniecznie lekką spacerówkę do 400 zł. Możecie coś polecić?
Acha i jeszcze jedno.. strasznie duże te wasze dzieciaczki moja w środę była u lekarza i ma 5900. (waga urodzeniowa 3320 ale straciła powyżej 10% do 2900) przybiera dobrze, od soboty zacznę jej podawać herbatkę. Do tej pory piła wodę mineralna przegotowaną albo wodę z probiotykiem na te sraczki. A inne jedzenie zacznę wprowadzać jak skończy 5 miesięcy. A za kilka dni zacznę jej dawać soczek z marcheweczki
Trzymam kciuki za wszystkie bolesne odparzenia, bo przy tych upałach to pewnie będą się zdarzać częściej. Z dnia na dzień będzie lepiej!! Boże! za 10 dni kończy mi się macierzyński, jak to zleciało!! No to zajrzę jutro
Do spacerówki chcę ją przesadzić do miesiąca czasu (zobaczymy) nie chcę jeszcze obciążać jej kręgosłupa, ale leżenie plackiem też nie zawsze jej się uśmiecha, dobrze że mam taki wózek w którym można jej podnieść oparcie, to czasem jej podnoszę, tylko wtedy nie mogę jechać bo nie ma pasów.
Chcę kupić jakąś fajną i koniecznie lekką spacerówkę do 400 zł. Możecie coś polecić?
Acha i jeszcze jedno.. strasznie duże te wasze dzieciaczki moja w środę była u lekarza i ma 5900. (waga urodzeniowa 3320 ale straciła powyżej 10% do 2900) przybiera dobrze, od soboty zacznę jej podawać herbatkę. Do tej pory piła wodę mineralna przegotowaną albo wodę z probiotykiem na te sraczki. A inne jedzenie zacznę wprowadzać jak skończy 5 miesięcy. A za kilka dni zacznę jej dawać soczek z marcheweczki
Trzymam kciuki za wszystkie bolesne odparzenia, bo przy tych upałach to pewnie będą się zdarzać częściej. Z dnia na dzień będzie lepiej!! Boże! za 10 dni kończy mi się macierzyński, jak to zleciało!! No to zajrzę jutro