: 09 kwie 2010, 10:55
hejka
bo moj jesli juz pracuje to go zazwyczaj od rana do nocy nie ma
mi sie wydaje ze jeszcze ma czas
a ten mnie wola ze chyba dziecko nie zyje
u nas kolejna super nocka
maly obudzil sie przed 4ta, zjadl i zasnal, np i obudzil nas po 7ej, dobrze ze to zrobil bo zapomnialam budzika mezowi nastawic
pozniej drzemka i niedawno wstalismy
aha, to fajniemaz pracuje po 8 godz, do pracy ma 20 min no i na zmiany pracuje wiec czesto jest w domu


a nie przesadzaja troche??no i mala ma tydzien na nauczenie sie przekrecac z brzucha na plecy bo inaczej czeka ja rehabilitacja bo nie wiadomo czy ma slabe napiecie miesniowe czy poprostu jest leniwa


to najlepiej raz moj maz sie wystraszyl, Marcel zmeczony, zapatrzyl sie w cos, ze przez jakis czas oczami nie mrugnalanetka607 napisał/a:
az ja poszturchalam bo sie nie ruszala myslalam ze cos sie jej stalo
Ja dość często nasłuchuję czy oddycha jak śpi tak spokojnie




u nas kolejna super nocka
maly obudzil sie przed 4ta, zjadl i zasnal, np i obudzil nas po 7ej, dobrze ze to zrobil bo zapomnialam budzika mezowi nastawic


pozniej drzemka i niedawno wstalismy
