MAJOWE DZIECIACZKI 2007

[jagodka24]

witam witam i zo zdrówko pytam
przede wszystkim zborre naszą chorowitke

u nas ok mała rozrabia coraz bardziej i chce sie podnosic na nóżki
a jak ja postawie to tak sie cieszy ze hej

jesli chodzi o nabiał to ja nadal jestem ostrożna bo przedwczoraj zrobiłam małej tą waszą jajeczniczke na parze i zjadła zaledwie kilka łyżeczek i wczoraj miala taka dziwną wysypke
nie krostki tylko takie czerwone plamki na skórze
dzisiaj juz chyba lepiej
a jesli chodzi o jogurty i danonki to ja jakos nie mam do nich przekonania (danonki) nie wiem czy wiecie ale w kazdym danonku jest łyzeczka cukru a producent zaleca podawanie ich po 3 roku życia
wiadomo ze pewno nic sie nie stanie ale ja jak zaczne podawac nabiał to raczej zaczne od naturalnego jogurtu moze z owocem
a deserki z hippa z jogurtem sa wlasnie na tej zasadzie ze jest jogurt nat z owocami

a jesli chodzi o przewijak to powiem wam ze ja cały czas uzywam bo mała jest na tyle grzeczna przy przewijaniu ze spokojnie mogę ja tam polozyc ale oczywiscie pilnuje

a jak nie uzywacie przewijaka to gdzie przewijacie?

[ Dodano: 2008-02-12, 09:10 ]
no tak artykuł niezły az sie włos jeży

[Ewcik]

Glizdunia z kaszką manną to ja robiłam także najpierw gotowałam ją na wodzie, a potem dodawałam mleka modyfikowanego (ale było za dużo zachodu), potem gotowałam na mleku modyfikowanym (ale mi jakoś śmierdziała), a niedawno znalazłam kaszkę mannę na mleku modyfikowanym z bobovity i jestem zachwycona. Robi się tak jak kaszkę mleczno ryżową.

jagodka24, a wcześniej dawałaś już jej jako? czy ta jajeczniczka była debiutem jajecznym? dałeś całe jajko czy tylko żółtko?

[jagodka24]

to byl nasz pierwszy raz z jajkiem i to całym moze to i zle ale jakos mi sie nie chciało oddzielac
ja jej czasem daje oprócz nutramigenu nan ha2 i nic jej nie jest po tym mleczku tak wiec myslałam ze moze juz jej przeszlo

a jesli chodzi o podawanie mleka modyfikowanego do 3 roku zycia to mysle ze wszystko zalezy od dziecka
ja jakos tak miałabym opory przed podaniem jej zwyklego mleka
chociaz ja pije litrami i uwielbiam

[Ewcik]

jagodka24, to najprawdopodobniej dlatego ją wysypało. Jak jej zejdzie to odczekaj kilka dni i spróbuj z samym żółtkiem....

[jagodka24]

pewno masz racje
spróbuje za kilka dni
wiesz raczej nic jej nie swedziało tylko ja to widziałam

a wczoraj znowu byl problemik z kupą bo rano byl tylko maly knutek i dopiero poznym popoludniem byl dosyc zwarty
sama juz nie wiem jakie ona powinna robic kupki

[Ewcik]

Alicja robi 3 kupy dziennie. Rano taki twardy bobek, koło południa taką o konsystencji plasteliny i pod wieczór bardzo rzadką.

A swędzieć ją nie musiało. Jak jako dziecko miałam stwierdzoną skazę białkową i ponoć jak pojadłam za dużo jajek obsypywało mnie właśnie w takie czerwone plamki i nie swędziło.
Plamki mogą też być reakcją na wprowadzenie nowego pokarmu, ale nie alergią.

[GLIZDUNIA]

zaraz przeczytam Ewcikowy artykul...tylko mala pojdzie spac....
a wiecie co...mi znowu odwrotnie sie wydaje ze takie modyfikowane sztuczne mleko jest gorsze niz krowie ...ale to tylko takie moje odczucie...ja jako dziecko wychowana bylam na swiezym krowi mleczku i wsio bylo ze mną ok.....fakt ze kiedys te mleka w proszku gorsze byly.......co nie zmienia faktu ze jeszcze nic malej na normalnym mleku nie gotowalam ale chyba pokusze sie o kaszke manna na zwyklym mleku.....poki co na nic oprucz oliwki do ciala mala nie ma alergii......bialka jaja kurzego jeszcze nie podawalam ale pewnie jest w wielu rzecach ktore kosztowala ...typu babka,wafelki .....
Jagodka....faktycznie sprobuj samo zoltko....wiesz co....ja czasem robie dla siebie jajecznice i 1 zoltko zostawiam,nad garnkiem z wrzatkiem ubijam widelcem i maczam malej w tym zoltku chlebek i tak sobie jemy kazda swoje ....zoltko sciete ale tak nie do konca zeby suche nie bylo bo mala sie dlawi i nawet herbatka nie pomaga .....
zastanawialam sie kiedy mozna dziecku podac chlebek z maslem i pomidrkiem...pomidor taki mokry wiec lepiej by sie jadlo.....wiem ze ma te kwasy ale w sumie juz od dawna je pomidorki w zupkach.....

[ Dodano: 2008-02-12, 11:02 ]
wiecie co...po przeczytaniu tego artykulu powiem szczerze ze po co dawac dziecku danonka?mozna zwykly naturalny jogurt wiec czemu nie?wiem ze nie uniknie sie podawania cukru bo sama kocham slodycze ...ale po co dziecku maja gnic ząbk....i potem otyle dzieciaczki biegają w piaskownicach....wiadomo ze nie kazdy.....ach.....szkoda gadac....od czasu do czasu ok...najsmieszniejsze ze wszyscy wiedza ze to czy tamto jest szkodliwe a jednak podaje sie dzieciom i je samemu...a potem sie dziwimy skad te wszystkie choroby....no wlasnie stad!cala ta chemia......

dobra...teraz pomarudze na moje dziecko...nie chce spac....co mam z nia zrobic?sprzedac chyba

[kamizela]

Hej

Po pierwsze to chwalę się, że moje dziecko powiedziało dziś "ma-ma"

Nockę mieliśmy udaną, bo zaliczyliśmy 2 pobudki na jedzonko i spaliśmy do 7.30 Odkąd dajemy małemu kaszkę po kąpieli jest znacznie spokojniejszy w nocy.

No i kwestia nieszczęsnych Danonków - moim i tylko moim skromnym zdaniem nic się Wiktorkowi nie stanie, gdy zje od czasu do czasu Danonka. Jeśli miałabym tak filtrować wszystko, co chciałabym mu podać, to musiałby pić samą wodę - i to taką z atestem

Glizdunia mój mały wcina chlebek z masełkiem - uwielbia. Jeśli chodzi o jajo to podaję mu samo żółtko. I jeszcze sama nie wiem, jak to będzie z tym mlekiem modyfikowanym Jeśli będzie chciał je pić to może będę mu dawać raz dziennie Jeśli nie to wystarczy mu kaszka, kefiry, itp.

[Ewcik]

GLIZDUNIA, masz rację ze my sie wychowywałyśmy na normalnym mleku i wszystko było ok. Ja Alicji też juz dałam do spróbowania naturalnego mleczka, ale takiego od krowy a nie z kartonu. Nic jej nie było, ale jednak wstrzymam sie jeszcze te 3-4miesiące aż skonczy roczek.
Białko też masz rację że jest w wielu produktach ktore podajemy maluszkom. Alicja będzie jadła dziś na obiadek lazanię z cielęciną z Gerbera. A tam w składzie: przecier pomidorowy, marchew, cielęcina, cebula, makaron (mąka z pszenicy durum, woda, jajka świeże), ser żółty z mleka, olej rzepakowy niskoerukowy, skrobia kukurydziana.

A co do tego pomidorka na chlebie to ja nie wiem. Ja Alicji daję chlebek z samym masełkiem.

[ Dodano: 2008-02-12, 11:07 ]
kamizela, po pierwsze gratuluję "ma-ma"
Masz rację z tym filtrowaniem jedzenia. Jeśli małemu nic nie jest po danonkach to ok. Dla mnie po prostu to sam cukier i chemia (chociaż w czym jej nie ma). Alicja jakoś nie przepada za słodkim. Soczki jak jej nie rozrobię z wodą to pluje na odległość

[Sikorka]

GLIZDUNIA, Ja z pomidorem to bym poczekała, aż będą takiegruntowe, bo te teraz to ciort wie czym sypane. Chociaż co tu dużo gadać, chemia dziś jest we wszystkim, człowiek by musiał powietrzem żyć, eeeeee co ja gadam, w powietrzu przecież też syf

A ja teraz na spacerek