Październikowe mamusie z 2006 roku

[asiapanda]

OO widzę Nellu że kombinujesz z avatarkiem
A ta za przeproszeniem łajza wystąpiła do allegro o zwrot prowizji, normalnie zaraz mną rzuci, oczywiście napisałam jej by jeszcze raz sprawdziła sobie konto, teraz czekam na odpowiedź

[Maritta]

dla Kubusia - z okazji roczku wszystkiego naj naj naj - ale jestem monotematyczna i mało twórcza

wybaczcie spadam szykować się na wesele

[riterka]

spóźnione życzenia dla Dominika oraz dla Kubusia, chłopcy 100 lat, dużo zdrówka i żebyście tam porządnie mamą nabroili


a dla Jagódki z okazji skończenia 11 miesięcy wielki buziaczek

Jaś zdrowy nareszcie,k więc jest cudnie, dzisiaj pojechaliśmy na zakupy, teraz młody padł ciekawe o której pójdzie spac ???
Marittko udanej zabawy życzę

[asiapanda]

Maritko udanego wesela, nie tańcz za dużo

Riterko super, że Jaśko już zdrowy

[misia23]

Ja dosłownie na chwilkę
Jestem w strasznym stanie więc nie będę wam gło.wek zawracać. U nas w miarę w porządku Milanek już jest zdrowy ale było różnie rośnie jak na drożdżach i 11 września zaczął chodzić cóż data dość felerna ale liczy się fakt.
Bardzo mi was brakowało ale mam tak mało czasu wiecznie zabiegana jestem no i niestety muszę wracać do pracy życie mnie nie rozpieszcza a Milanek do żłobka idzie od poniedziałku .
Pozdrawiam was gorąco i przesyłam mnóstwu całusów
I najważniejsze sto lat Kubusiu

[chloe2]

Hej!
dla Kubusia STO LAT!!!!!!
maritta, jak po weselu? my też wczoraj imprezowaliśmy ale z efektu jestem średnio zadowolona. Mój mąż jest duszą towarzystwa, wszyscy są zachwyceni a ja zastanawiam się, czy czasem nie za dużo wypił Urwałam się z imprezki o 1.00, bo mały lubi wstawać o 5.30, dziś posapał do 7.00. Łukasz jako organizator musiał zostać do końca, czyli do 2.15
Już 2 razy pisałam posty ale mi wcięło.
asiu, jaką masz książkę o dwulatku??
misiu, trzymaj się a żłobek nie jest taki zły. dla Milanka
dla Kylie i spóźnione dla Jagódki! Wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia 11 miesięcy

[asiapanda]

Witam

Misia trzymaj się kochana i nie daj depresji nu nu, ucałuj Milanka gorąco, acha jeśli ma Ci pomóc to zawracaj nam głowy ile się da, zresztą sama wiesz że z chęcią cię wesprzemy i żaden to problem, miło czuć się potrzebnym więc jak tylko chcesz pisz. GRATULACJE DLA MILANKA Z OKAZJI TUPTANIA

Chloe a taka książeczkę mam http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=245464182 pierwszą część też miałam i bardzo chwalę sobie te lektury

A co z Olivką, zaglądam na jej bloga a tam pusto

[ Dodano: 2007-09-30, 19:10 ]
Normalnie mnie szlag trafia, ludzi ewakuują ze szpitali, nawet maleństwa w inkubatorach, a nasz rząd bawi się w durne kampanie i ropierdla kase na spoty reklamowe na to nigdy im nie brak funduszy!!! Ręce mi opadają a ciśnienie rośnie. Dla mnie to całkowite dno. Płakać mi się chce normalnie. Kto nas będzie leczył w tym kraju, na co pójdą nasze gigantyczne skłądki na Zus, podatki. Ja się w ogóle nie dziwnię że ludzie uciekają z tego kraju.

[Maritta]

Asiu ja tez jestem podobnego zdania, lecz z drugiej strony... "po pierwsze nie szkodzić" i przez chwile pomyślałam o lekarzach co mają wciąż mało...

[asiapanda]

A ja tam się lekarzą nie dziwię, studiują tyle lat, potem staż i dostają za to tyle co kelnerka na zachodzie, mnie tez za tyle by się nie chciało. Ale jak widze te reklamy pis, po, lid to mnie skręca, jestem liberałem, ale czasem mam wrażenie że 90% polityków ani społeczęnstwa nawet nie zna leksykalnego pojęcia liberalizmu. Dziś jestem cięta na maxa, a jak słyszę moich rodziców, że mam iść na wybory na kogo ja mam niby głosować głosować

Kurcze przy ilości tylu pracujących w kraju jakby pomnożyć ich podatki, te przeciez powinny iśc m.in na fundusze socjalne, finase publiczne itp. ponad połowa kasy idzie na utrzymanie zbędnej administracji Jak myślicie za czyje pieniądze ida te całe kampanie zamaist wystawiac mln reklam telewizyjny wpomogli by jakikolwiek szpital, domy dziecka, hospicjsa, ale nie. Kur... ja wysyłając każdą złotówkę na jakiś cel musze zapłącić pierdol.. podatek vat 22%

[Maritta]

Asiu ja też im się nie dziwię... i jak najbardziej jestem za... ale jak wysoko oceniają ryzyko przetransportowania takiego chorego wcześniaczka - o dodatkowe 1300 brutto o ile toczy się spór - bo o tyle mniej niż chcą im zaproponowano?? A z innej strony, moja koleżanka dziś była, studiów nie skończyła... doświadczenie ma jakieś 4 lata, praca średnio odpowiedzialna bo zbiera materiały i redaguje prasę prawniczą, pracuje 8-16 w piątki do 13... powiedziała że jak jej nie dadzą 5500 to odejdzie - oczywiście blef... i co?? dali to i premię za dodatkowe zlecenia 3000 - cieszę się z nią, ale jak przekładam to na innych pracę m.in. lekarzy to aż bije niesprawiedliwością po oczach - taki kraj??