


ja ja mam wk**wa na maxa...





[ Dodano: 14-03-2012, 20:03 ]
mama zuzi nie badz niecierpliwa

- no niezleBo dzisiaj jeszcze
mój mąż dostał antybiotyk
- hehe,a one pewnie eksploduja i go zalejajak się do mnie
dorwie to mi urwie cycki.
jak jest to do opanowania, to dobrze, ale czy będzie miał to do końca życia?z powtierdzona u malego astma oskrzelowa
my tez, bo nie do końca wierzyłam w tę ciąże, ale czekaliśmy na założenie karty ciąży, żeby tak na bank było.
zeby tylko Was choróbsko nie dopadłoChociaż w domu sami chorzy.
hehe moze jutro się po nie wybiorę, kupiłam śliwki w Biedronce
- ona mowi,ze moze z tego wyrosnacale czy będzie miał to do końca życia?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość