Strona 1049 z 1305

: 07 gru 2008, 11:55
autor: donatka26
kurce chyba coś nadusiłam i wykasowałam posta
ja zjadłam śniadanko i siedzę przed tv
ja też mam nadzieję, że będziemy dalej razem się wspierać, na pewno będziemy mieć mniej czasu, ale będziemy zaglądać :-D

: 07 gru 2008, 11:56
autor: ananke
na pewno będziemy mieć mniej czasu, ale będziemy zaglądać :-D
no właśnie :-)

: 07 gru 2008, 12:16
autor: milutka204
JA POPRASOWALAM


A TEN PAROWAR BO JA SIE ZASTANAWIAM NAD SAMYMI WARZYWAMI I RYBKACH BO JAK OBEJRZALAM UWAGE O MIESIE TO JA DZIEKUJE.... MYSLE POWAZNIE O WEGETRIANIZMIE...

: 07 gru 2008, 12:28
autor: gaga22
A TEN PAROWAR BO JA SIE ZASTANAWIAM NAD SAMYMI WARZYWAMI I RYBKACH BO JAK OBEJRZALAM UWAGE O MIESIE TO JA DZIEKUJE.... MYSLE POWAZNIE O WEGETRIANIZMIE...
a próbowałaś kiedyś nie jeść mięsa ? ja przez pewien czas nie jadłam i nie polecam. Po prostu nie jedz przetworzonego mięsa - czyli głównie wędlin, bo to masakra co oni z nimi robią. Dlatego my kupujemy od takiego rolnika co sam robi i sa świetne. Jak kupie w sklepie, to nam wcale nie smakują i wyrzucamy.

: 07 gru 2008, 12:29
autor: donatka26
ja mięsa nie jem od paru dobrych lat, bo nie lubię, no tylko od czasu do czasu piersi z kurczaka zjem :-)

: 07 gru 2008, 12:34
autor: ananke
noo, z mięskiem to trzeba uważać... mój dziadek był rzeźnikiem i cała rodzinka tęskni za prawdziwymi wyrobami mięsnymi... a Milutka - jeśli chodzi o kupowanie w sklepie - to warto popytać sąsiadek starszych... ja tak zrobiłam, jak się przeprowadziłam ... tutaj zresztą to samo :-)

: 07 gru 2008, 12:35
autor: Marcia77
a ja jestem mięsożerna..lubie mięsko i wedlinki..mamy sprawdzone punkty w kt kupuje i jest oki :-D :-D

: 07 gru 2008, 12:56
autor: donatka26
mojego męża coś wzięło i rozkłada łóżeczko :-)

: 07 gru 2008, 13:07
autor: Beatris60
cześć
nocka nieciekawa, ale na szczęście M wstawał do niej. za to teraz jest nieźle, bawi się, gorączki nie ma, czyli antybiotyk działa. po tej mononukleozie w lipcu jestem b ostrozna i raczej uważam żeby nic po niej nie jeść, nie pić itd. ale wiadomo, jak to dziecko nie wiadomo czy czegoś nie poliże i nie odłoży i ja nieświadoma nie zjem za moment...trzymajcie kciuki obym jednak sie nie zaraziła...oczywiście już mnie gardło boli, ale to pewnie na zasadzie jak pomyślisz żeby coś Cie nie zabolało to zaraz Cie boli... :ico_noniewiem:

mi na tym usg 36 tyg bardzo dobrze przewidzieli wage oli w momencie urodzenia, a rodziłam w 40 tyg.

Wy sie rozsypiecie wszystkie, a ja będę jeszcze pewno w dwupaku, bo cc będzie pewno po 20 stycznia....

: 07 gru 2008, 13:14
autor: donatka26
Beatris trzymamy kciuki, żebyś się nie zaraziła, no i żeby córcia szybko wyzdrowiała :ico_sorki: :-)