Strona 106 z 655

: 23 lis 2011, 12:35
autor: nina0226
elibell jesteś na prawdę przemęczona. Wyjdź sobie od czasu do czasu zrób coś dla siebie, nie wiem jakiś fryzjer, kosmetyczka, spacer, rower czy coś w tym stylu. Coś co Cie relaksuje. Ja też jestem ostatnio jakaś nerwowa. Nie wiem czy to hormony buzują czy jak, ale wariuję. Wiem, że Alanek nie robi nic na złość bo jest za malutku, a w głowie mi siedzi, że jednak robi coś specjalnie i się na niego wczoraj zdenerwowałam. A potem mi tak głupio było, tak wstyd. Już czasem rozum tracę :ico_puknij: . Na szczęście chociaż na męża mogę liczyć. Jak widzi, że już jestem taka poddenerwowana to sam mnie wygania z domu, żebym się przewietrzyła, albo każe mi iść się przespać. A jak teraz ma go nie być przez 3tygodnie :ico_olaboga: ... nie wiem ja chyba wyjdę z siebie i stanę obok :ico_placzek:

: 23 lis 2011, 14:20
autor: Kocura Bura
Cześć :-)

Dzięki za miłe słowa odnośnie moich dzieciaczków :-)
Hehe, no jak się Maćka ubierze w normalne ciuszki to wygląda jak facio :-D
Bo w śpioszkach i pajacach to dzidziuś :-D

Ale macie hece z kurierami :ico_szoking:
No, a z tym misiem na płocie to szał :ico_puknij:
Ja na razie nie mam z żadnym na pieńku :ico_oczko:
Czasem mnie wkurza,że nie dzwonią, kiedy będą, ale i tak przeważnie jestem w domu, więc jeszcze nie miałam awiza od kuriera, a dużo kupuję przez neta, widać mam szczęscie.

Kurde, dziewczyny, no nie zazdroszczę Wam tego życia na obczyźnie :ico_noniewiem:
Ja też tu niby sama, bo nawet nie mam wielu znajomych.
Ale gdbyby był mus to zawsze mama przyjedzie, ale nie chcę jej prosić, żeby została z dziećmi, bo my chcemy np. do kina iść. Ona jeszcze zajmuje się starszą babcią naszą i dom na jej głowie.
Ale Wy nie macie zupełnie nikogo. Niezła szkoła życia. Podziwiam.
W Polsce jest jak jest, ale nie zdecydowałabym się na wyjazd.

Czy wszystkie wczoraj ćwiczyły????? :-D

: 23 lis 2011, 14:46
autor: ladybird23
kocura bura zostalam w szoku jak zobaczylam ze Maciek ma 2 m-ce :ico_szoking: na zdjeciach faktycznie taki "facio" i do siostry podobny :-)

malinka witaj tu, ty zaradna babka jestes i nie miesci mi sie w glowie ze twoj nic nie robi w domu :ico_noniewiem: a Liwka sie chociaz zajmuje jak przyjdzie z tej meczacej pracy?
a jak tak bardzo mu wyjazd z glowie to niech jedzie jak i tak w domu sie nie przydaje, a przynajmniej kase bedzie slal :ico_noniewiem:
a dajesz Liwce kaszke ryzowa na mleku?zawsze to dodatkowy mleczny posilek jak nie chce pic za bardzo mleka..moja kalinka tez ost w dzien wybrzydza mlekiem, nie wiem czemu, ale pociumka troche i ze niby najedzona..a z lyzeczki chetnie cos wciagnie :ico_noniewiem: i tez mi sie wydaje ze za malo mleka teraz zjada :ico_noniewiem:
i na prawde w szpitalu niem chcieli ci oddac dziecka do domu :ico_szoking: tego na lipcowym watku chyba nie pisalas, bo pierwsze slysze :ico_szoking: :ico_olaboga:

ja nie wiem czy teraz taka aura szpetna nsatala czy co, ale ja tez nabuzowana chodze prawie codziennie, czepiam sie wszystkiego, nie mam cierpliwosci do Milki, co rusz na nia krzykne :ico_wstydzioch: z Kala tez mi sie nie chce bawic, nie chce mi sie nawet obiadu robic :ico_olaboga:
musze w koncu dupsko ruszyc i cos nastawic na palnik, bo dziecko musi pojesc normalnie :-)

: 23 lis 2011, 15:17
autor: marcz89
Czy wszystkie wczoraj ćwiczyły????? :-D
ja tak!! :-D do 6 jeszcze na wieczór zrobiłam trening MelB ten co elibell poleciła i dzisiaj mięśnie czuję na tyłku i w udach:D Zastany człowiek jak nie wiem :-D Zaraz muszę małą uspać i biorę się za dzień drugi:D 2 serie łoooo już mnie wszystko boli na samą myśl:D

Kocura a Maciek jest świetny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: strasznie mi się podoba na tych zdjęciach :ico_brawa_01:

malinka podziw za wytrzymałość :ico_brawa_01: i że sobi dajesz radę mimo tak młodego wieku:) naprawdę podziwiam :ico_brawa_01: a Twój P jest w tym samym wieku czy starszy??

elibelldobrze nina mówi musisz częściej jakiś czas dla siebie znaleźć:) Może wtedy nerwy mniejsze będą:) Trzymaj się:) I tak cudownie sobie dajesz radę:) Sama daleko od kraju i z dwójką szkrabów :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 23-11-2011, 14:20 ]
malinka we Francji to jak nie umiesz francuskiego to nie masz czego szukać. Czytałam kiedyś właśnie o pracy i wyjazdach tam i oni właśnie szukają kogoś kto umie francuski nawet jak umiesz ang to nie chcą za bardzo zatrudniać, więc taki wyjazd to słaby pomysł.

[ Dodano: 23-11-2011, 14:25 ]
martasz ost pisałaś o desrekach że podajesz już to kiedy zaczęłaś dawać Małemu?? Bo niby się powinno po 4 miesiącu ale widzę że Ty już zaczęłaś:) I Mały chętni je:)

: 23 lis 2011, 15:41
autor: nina0226
malinka we Francji to jak nie umiesz francuskiego to nie masz czego szukać. Czytałam kiedyś właśnie o pracy i wyjazdach tam i oni właśnie szukają kogoś kto umie francuski nawet jak umiesz ang to nie chcą za bardzo zatrudniać, więc taki wyjazd to słaby pomysł.
teraz się troszkę pozmieniało. Siostra męża wyjechała do Paryża, zna tylko angielski jej mąż też a prace mają i bez problemu ją dostali. Teraz rzeczywiście trochę lepsza perspektywa jest we Francji tylko ciekawa jestem na jak długo, w końcu wszędzie kryzys

My już po spacerku. Długo łaziliśmy. Mały jechał w wózku i połowę podróży wcale nie spał. Coś tam gadał do siebie, śmiał się. Już taki fajny się robi, do schrupania :ico_haha_01:
ja nie wiem czy teraz taka aura szpetna nsatala czy co, ale ja tez nabuzowana chodze prawie codziennie
o może racja, że to wina pogody, bo jednak brak słońca dobija. Ja rzadko się denerwuje, a teraz to też jakoś szybciej mi się cierpliwość kończy :ico_noniewiem:

: 23 lis 2011, 16:15
autor: ladybird23
ja mysle ze w kazdym kraju jest ciezko jak sie nie zna jezyka, a we Francji to moze zalezy w jakim rejonie, ogolnie Francuzi nie sa zbyt przychylni zeby rozmawiac w innym jezyku niz ich ojczysty, jak jak bylam na zwyklej wycieczce to na wiezy Eiffla pani nie raczyla mi nawet wytlumaczyc jak gdzie isc po angielsku, albo nie umiala, albo nie chciala, ponoc oni wychodza z zalozenia ze jak chcesz cos wiedziec to najpierw sie naucz o to poprosic :ico_noniewiem:
ale tez pewnie zalezy w jakim fachu , jak zwykly robotnik to pewnie nie beda wiele wymagac grunt zeby robil :ico_noniewiem:

: 23 lis 2011, 17:38
autor: jula81
Jula a chcesz karmic piersia? moze po prostu nie umie jeszcze ssac a z butli idzie mu latwiej i potem na cycku sie denerwuje, ja z Olim tez tak mialam jakis czas, ze chyba mialam za malo ale nie dokarmialam niczym tylko przystawialam za kazdym razem jak chcial i w koncu widocznie sie wyrownalo bo byl spokoj :ico_noniewiem:
Pewnie że chcę!
Próbuję przystawiać mu cyca, ale on po chwili odpycha i płaczę :ico_placzek:, nie mogę mu na siłę cyca wciskać.

Kwiatunio Ty chyba pisałaś, że miałaś problemy z laktacją i piłaś herbatki.
Jakie piłaś i czy one coś dały?
Pati a Ty jak karmisz bo z Erikiem szybko przeszłaś na MM, a teraz jak Ci idzie z Alankiem?

Stawiam :ico_tort: za wczorajszy miesiąc Eryka.

: 23 lis 2011, 17:50
autor: nina0226
Kwiatunio Ty chyba pisałaś, że miałaś problemy z laktacją i piłaś herbatki.
Jakie piłaś i czy one coś dały?
ja miałam problemy na początku z laktacją i piłam zioła z apteki na laktację, ale szczerze powiem, że gdy nie przystawianie małego na okrągło do piersi to nic by te herbatki nie dały. Tylko, że mój Alanek od początku ładnie jadł z cyca i z tym nie miałam problemu

: 23 lis 2011, 17:53
autor: Malinkax33
nina0226 dzieki kochana za dobre słowo :) 3 tyg szybko miną, a jakaś koleżanka nie może do Ciebie wpaść w odwiedziny zeby pomóć przy okazij ? ja tak czasem robie, jak patryk gdzies wychodzi i go nie ma...długo....
elibellwiem wiem... ja tez chce skonczyc szkołe..
wiem jak to jest nie miec wsparcia ani chiwli dla siebie... głowa do góry ;) masz dla kogo walczyc:*
ladybird23 no dzieki za słowo otuchy:*
wiesz Liwka jest kompana ok 18.30 19.. on 18-19 wraca z roboty czasem jest pół godziny wczesniej jak nikogo po drodze nie spotka...
to sie z nią pobawi 20 min ? góra 30 min... rano hrabia śpi...
ja jej daje zupki, biszkopty owoce deserki kaszki ryzowe mleczno ryżowe itp....
wiesz kiedyś w urzędzie nie pamiętam dokładnie urzędniczka powiedziała mi ,że nie wydadza mi dziecka ze szpitala bo jestem nieletnia i bedzie pod moją mame zapisane...
bla bla bla... i radziłam sie dziewczyn na forum...
taka aura szpetna nsatala czy co, ale ja tez nabuzowana chodze prawie codziennie, ja tak samo... no ale sił do Liwki mi nigdy nie braknie, aczkolwiek pare dni pierdolnik w domu mam :ico_haha_01:

marcz89 dziekuje za ciepłe słowo :* Patryk ma.... 20 lat. :P

: 23 lis 2011, 17:53
autor: nina0226
jula81 A próbowałaś małego odebikawać tak jak Ci pisałam gdy zaczyna się wykręcać, odpychać od cyca i płakać?

[ Dodano: 23-11-2011, 16:55 ]
a jakaś koleżanka nie może do Ciebie wpaść w odwiedziny zeby pomóć przy okazij ? ja tak czasem robie, jak patryk gdzies wychodzi i go nie ma...długo....
nie mam tu koleżanek niestety :/ zwykłe znajome, ale wszystkie pracują lub są zajęte swoimi sprawami. Z nikim nie jestem zbyt blisko

[ Dodano: 23-11-2011, 17:01 ]
3 tyg szybko miną
dla mnie to wieczność :( jak kiedyś mąż wyjeżdżał to 5dni już ciężko mi było znieść bez niego, a co dopiero tak długo i wtedy jeszcze nie mieliśmy dziecka