Strona 106 z 211

: 24 sie 2008, 10:36
autor: AgaSza
AgaSza jak robisz taki gęsty kleik, łyżeczką podajesz?? A na kolacyjkę co dajesz niuni??
wg przepisu na opakowaniu tylko że połowę porcji, 100 ml wody+3 miarki mleka Bebiko 2 + 3 i 3/4 łyzki kleiku kukurydzianego. Podaję małą plastikową łyżeczką.
na kolację 180 ml mleka Bebiko 2 - pobudkę mamy potem ok 12/1 w nocy, a potem ok 5 rano. Nie jest źle :-)

: 24 sie 2008, 14:19
autor: eVe80
na kolację 180 ml mleka Bebiko 2 - pobudkę mamy potem ok 12/1 w nocy, a potem ok 5 rano. Nie jest źle
nie załamujcie mnie, wczoraj byliśmy na pieczonych i Igor spał w wózku na polku. Do domku wróciliśmy ok 22.20 nie kąpaliśmy go (małe przemycie), dostał butlę z kleikiem (150ml i 3 miarku kleiku) ok 22.30 i o 2.05 się obudził, to jest 3,5h. Szok, kiedyś budził mi się tylko na sztucznym bez kleiku po 4-5 godzinach. Dzisiaj muszę wodę przygotować, ciekawe czy zje.

Która podaje jeszcze inne jedzonko zamiast maleczka?? My na razie soczki i nic więcej.
AgaSza Ty karmisz tak jak ja, na noc butla a w dzień cycuś, podajesz już coś Kingusi??

[ Dodano: 2008-08-24, 14:21 ]
na kolację 180 ml mleka Bebiko 2 - pobudkę mamy potem ok 12/1 w nocy, a potem ok 5 rano. Nie jest źle
tzn. na kolację podajsz czyste mleczko?? A na śniadanie kleik??
A masz może jeszcze jakieś inne kaszki np. z bebiko z posmakiem banana??

: 24 sie 2008, 18:27
autor: Joanna24
Witajcie!
eVe80, no my podajemy już zupki,deserki i chrupki kukurydziane. Czasami kaszke z jabłkiem albo z brzoskwinką. Od 4 miesiąca.

Wypad na basen udany. Mały szczęśliwy. Za dwa tygodnie jedziemy znowu. Oto zdjątka:)

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2008-08-24, 18:39 ]
Tak wogóle spóźnione ale szczere:

Edit:

Niechaj każde Twe marzenia doczekają się spełnienia i te dni kolorowe, niechaj zawsze pozostaną w Twojej głowie. Niechaj róża Ci zakwitnie i kłopotów dużo zniknie.
:ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

[ Dodano: 2008-08-25, 09:00 ]
Gdzie Wy sie podziewacie??

: 25 sie 2008, 10:01
autor: AgaSza
eVe80, ja podałam do tej pory Kindze jeden słoiczek marchewki z Gerbera, rozłożyłam to na 3 dni (ja raczej ostrożna z tym wprowadzaniem jedzonka jestem :-))-taki otwarty słoiczek może stać w lodówce 48 godz więc akurat na 3 dni starcza. To był taki obiadek poprzedzony wypiciem mleka z piersi oczywiście-ta marcheweczka to takie uzupełnienie tylko było żeby malutka smak nowy poznała.
Poza tym ten kleik na śniadanko II tak ok. 10/11. Rano jak się budzi o tej 5 to pierś dostaje i śpi jeszcze do ok 7/8, dostaje znów pierś, trochę się pobawi i znów spanko. No i jak się obudzi ok 10 to daję jej ten kleik papkowaty :-)
Poza tym nic więcej jeszcze nie jadła ani nie piła, herbatkę rumiankową jeszcze mam, ale dałam jej może do tej pory może z 5 razy tylko, jakoś nie jestem przekonana do tych herbatek bo to z cukrem jest-będę się starać podawać raczej wodę mineralną niż te herbatki albo soczki-czasami owszem ale bez przesady.

: 25 sie 2008, 10:03
autor: asika82
Edit zdrówka i dużo dużo uśmiechów od pociech, sto lat!!!!!



Joanna super zdjęcia, ja tez chce na basen :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2008-08-25, 10:04 ]
a mój Antos tylko posokał troche jabłko i nic więcej.

: 25 sie 2008, 10:04
autor: AgaSza
Joanna24, fajnie że byliście na basenie-to dla dziecka super sprawa. My z Ewą chodziliśmy na takie zorganizowane zajęcia tzw. oswajanie z wodą. Super było. Chodziliśmy z nią przez pół roku, odkąd skończyła 7 miesięcy, ale potem jak już się miała urodzić Kinga to zrezygnowaliśmy, bo doszliśmy do wniosku, że jak jedna chodzi, to druga też powinna, ale na dwa kursy równocześnie to nas niestety nie stać, bo ja na ten nieszczęsny bezpłatny wychowawczy muszę iść.

: 25 sie 2008, 10:09
autor: Joanna24
asika82, a Wy nie macie basenu nigdzie w pobliżu??
My mamy zamiar jeździć częściej. Patryk był szczęśliwy :)

: 25 sie 2008, 10:09
autor: asika82
Agasza to co nie bedziesz dostawała teraz żadnych pieniędzy?

[ Dodano: 2008-08-25, 10:10 ]
Joanna niestety nie mamy takiego dal małych dzieciaczkow.

: 25 sie 2008, 10:10
autor: Joanna24
No z dojazdem za półtorej godzinki wyszło nas 50zł. Czyli nie tak duzo.

[ Dodano: 2008-08-25, 10:11 ]
asika82, no u nas w okolicy sa dwa. Teraz mamy zamiar jechać na ten drugi :)

: 25 sie 2008, 10:13
autor: asika82
joanna to nie macie tak blisko tego basenu. my mamy 80 km od Siedlec w wesołej. tam mieszka Antosia chrzestna to moze ją odwiedzimy i przy okazji basen zaliczmy :-)