Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

04 maja 2010, 12:07

Ojej. :ico_szoking:
Pruednece trzymaj się, będzie dobrze.
Martuuniu czekamy.
Smnutny Tygrysku witamy.
Anitko trzymam kciuki za pracę.
co do ofert, to wysłałam, w sumie na dzień dzisiejszy, 80 i od jutra dalej wysyłam. Wszystkie w zawodzie. Teraz jednak e-mailem, nie listami. Jeszcze ta cholerna synaba na uniwer. Pani z doktoratu do mnie mówi, ze niedbale wypełniam i nie przyjmie. A ja na to, ze to bzdura, co mówi i jeśli ja się uprę, to przyjmie, ale ponieważ jestem osobą kulturalną, to to poprawię, oczywiście. Jednak tak jak do tej pory. Dodałam, że jeślibym miała zatrudnienie na uniwerze, to wycyzelowałabym jej to gotykiem, a ponieważ na dzień dzisiejszy jest to dla idei, to niech mi głowy nie zawraca głupotami i wyszyłam. Głupi babsztyl. Drukowane ładniej by wyglądało. Idiotka, normalnie brak słów. Siedzi to i się nudzi.
Papiery do przedszkola złożyłam i czekamy, co będzie dalej.
Weekend majowy ok. Byliśmy w domku mojej siostry w górach. Normalna dzicz. Do rodziców nie daleko, ale tak w lesie, na odludziu dziwnie. W nocy się wystraszyłam, kiedy zaczęło się jakieś zwierze pałętać po suficie i do tego przenikliwie piszczeć. Cisz, noc, deszcz stuka o dach i szyby, a tu przeraźliwy wrzask. Myślałam, że zemdleję. Chwyciłam Amelkę i mówię do mojego M, że jedziemy do domu. A mój M - bohater z miotłą i tłuczkiem do mięsa poszedł na zwierza. Odsunął na piętrze wszystkie meble, ostukał wszystkie ściany i okazało się, ze to łasica ma młode między sufitem a dachem. Strach ma wielkie oczy, a nieznany jeszcze większe. Ale zwierzątko bardziej się nas wystraszyło niż my go i zabrało młode. Rano łasicy już nie było. Oddychanie naturą niesamowite, odpoczynek od wszystkiego świetny i co najważniejsze - PRZYGODA.
Zaczęłam dietę proteinową i nie wiem, jak to będzie. Jem więcej niż wcześniej i jestem ciągle głodna. Straszne. Nie wiem, jak to zniosę.

Tusia83
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 13
Rejestracja: 03 maja 2010, 20:36

04 maja 2010, 16:49

hej hej jestem tu nowa czy mnie przyjmiecie??? :-D
hehe żartuję nie chciało mi się czekać miesiąca na odblokowanie więc za dobra radą kochanej Ani będę pod tym nickiem przez miesiąc....

Yvone ale mieliście przygodę :ico_szoking: ja bym umarła ze strachu, nawet mam dreszcze teraz jak o tym pomyślę....a babką w dziekanacie ise nie przejmuj...musi się o dziwo nudzić babka, bo u mnie na takie rzeczy nikt by uwagi nie zwrócił bo tak zawalone robotą są...

Ania jak palec???

Ula napisz cos o tej pracy??

J awłąśnie wróciłam z Nelką ze spacerku, niestety deszcz nas przygnał do domu szybciej niż to zakładałam....Ja pisze cały czas tą pracę, mam nadzieję, że zdązę a jak nie to we wrzesniu, świat się nie zawali...Ja niestety nie mogę wziąć udziału w elektronicznej rejestracji do przedszkola we wrocku bo tam jeszcze nie mieszkam, ale dopiero w ostatnim naborze...mam nadzieję, że jakieś miejsce zostanie, jak nie to prywatne....ale mma nadzieję, że nie będzie tak źle...Mój A jak zwykle wyjeżdża dziś i znowu sama... :ico_zly: już mnie to dobijać zaczyna i dlatego nie mogę się doczekac tego Wrocka, bo będzie wtedy codziennie w domu, a na pewno cześciej, a nie jak w hotelu :ico_zly: Za 3 tyg lecimy do Tunezji :ico_brawa_01: dziś zaczynam dietę, no może jutro bo właśnie pizze zjadłam :-D

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

04 maja 2010, 19:28

Witajcie:)
Oj Ania współczuje...Bidulo musialas zdrowo przyłożyć...
Przyznaj sie ze popilas na wekend majowy :ico_oczko:
Marta dobra jesteś :ico_oczko: Ale ci zazdroszcze tej Tunezji. Ale Nelce włoski urosły slicznie wyglada moja synowa.
Ela usmialam sie... Bedziesz miała co wspominac :ico_oczko: Iście miejska z ciebie dziewczyna :-D
My oczywiscie w zoo nie bylismy za goraco było :ico_oczko: Ale troche pogrilowalismy w sobote. Kacper sie struł pomidorem pierwszy raz w zyciu nie liczac 2 razy w samochodzie mi wymiotowal. Na odpowiedziedz dalej czekam ale juz moze powinnam zapomniec bo tydzien minął. Byłam sobie dzisiaj u fryzjera od razu mam lepszy humor. Kacpra był ze mna bo Rysiek sie nie wyrobil ale byl grzeczny tylko z nim do fryzjerek chodzic dodam ze ja balejaż to 2 godziny robie.

Tusia83
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 13
Rejestracja: 03 maja 2010, 20:36

04 maja 2010, 19:50

Anita podziwiam zięcia za wytrwałość, chętnie oddam Nelkę za żonę skoro 2 godzinki u fryzjera wysiedzi:D Szkoda z pracą, ja uparcie uważam, że powinno się mimo wszytsko zadzwonić i powiedzieć, że tak albo nie....

Smutny Tygrysku witaj ( :ico_sorki: przepraszam, że tak późno...) napisz coś o sobie :ico_brawa_01:

Adaś pojechał...Nelka jak zobaczyłą, że się pakuje to wzieła plecak (taki duży) zapakowała misia, założyła buty i kapelusz i czekała przy drzwiach, żeby jechać z Tatusiem...płakać się chciało... :ico_placzek: jak się z nami żegnał to była rozpacz, a jak wyszedł to powiedziała, że ona z Tatusiem chciała jechać :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: do d...takie życie.... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

04 maja 2010, 20:47

No ja też zapomniałam :ico_olaboga: Witaj SmutnyTygrusku :-D
Marta pamietam jak to jest ale jak siedzi w domu tez zle bo bałagani...

Tusia83
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 13
Rejestracja: 03 maja 2010, 20:36

04 maja 2010, 21:35

niech bałagani bo przynajmniej posprząta....och mam doła takiego, że masakra...idę pisac pracę to myślec o tym przynajmniej nie będę....

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

05 maja 2010, 14:07

No Marta rozumiem cię ale niedłygo będziecie mieszkać we wrocku to będziecie razem

Anita- Kacper super że wysiedział tyle u fryzjera.

Ja mam mega doła przez tą nogę nie wiem jak to będzie ale zeświruje siedząc tak cały czas w domu:( do tego nie mam nawet jak poprowadzić auta, żeby się stąd wydostać, a M cały dzień nie ma, z dwójką daleko na tej nodze nie zajde, jakaś masakra. Najgorsze jest to, że zorganizwoałam majówkę dla moich 18-stu znajomych w zakopcu, planowałam to on marca na najbliższy weekend,a teraz nie mogę jechać :ico_placzek: nic tylko se w łeb szczelić.

Czy wasze dzieci tez są takie absorbujące, Tośka mne wkurza czasami, cały dzień za mną łazi i pobaw się ze mną, poczytaj mi itp, sama się może 15 min pobawi więc nawet jak Adaś spi nie mogę się na chwilke połiożyć z tą nogą i za milion lat mi się to nie zrośnie.

Tusia83
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 13
Rejestracja: 03 maja 2010, 20:36

05 maja 2010, 17:59

Ania bidula jesteś :ico_placzek: z majówką kiepsko, ale pech...co do absorbujących dzieci to rozumiem Cię, Nelka jak zobaczy, że siadam do kompa albo idę do ubikacji to zaczyna się kat... :ico_olaboga: i jak tu pisać pracę, tylko w nocy, nawet teraz jak piszę tego posta to wisi mi na szyi... :ico_zly:

Ale dzis zimno, byłam godzinę z Nelką na podwórku i tak zmarzłam, że szok. Nelka szalała z kolegami, myślałam, że się zmęczy ale marzenie ściętej głowy. Mój A już wraca i ma być jakoś koło 22. Pewnie będą nowe terminy wyjazdów...a może mnie zaskoczy i posiedzi choć tydzień w domu...wczoraj jak Nelce tłumaczył, że musi do pracy jechać to powiedział, że jeszcze tylko pół roku musi tam pracować, chyba, że Mamusia nie wytrzyma aż tyle...nie chcę go katować o tą pracę bo mamy dzięki niej kasę i dopóki ja nie pójdę do pracy to tak musi być, ale musze poględzić trochę bo mi przynajmniej na chwilę ulży....

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

05 maja 2010, 19:54

Marta już niedługo i będzieci razem mieszkać we wrocławiu nawet się nie obejrzysz a czas zleci.

Kurcze, obiecałam koledze, że mu pomoge napisać ta pracę licencjacką, właśnie siadałam do pisania, ale Tośka sroi jak zbity pies obok i ciągle mama choć mi poczytać :( no nawet na sekunde nie mogę siąść spokojnie.

Tusia83
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 13
Rejestracja: 03 maja 2010, 20:36

05 maja 2010, 21:09

położyłam Nelkę godzinę temu ale do tej pory mama siku mama pic mama tulic, mama baja i tak w kółko aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa oszaleje!!!!

Ania to może jak już piszesz koledze to napisz może i mnie :-D

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość