: 02 paź 2007, 08:51
Heloooł
Nie było mnie parę dni bo miałam awarię
Zaległe życzenia dla KUBUSIA , DAWIDKA I OLIWKI
Riterko,cieszę się że Jasiek już wyzdrowiał super zdjęcie
Asiu i Maritto , Wasza debata na temat naszej służby zdrowia była lepsza niż Kwaśniewki & Kaczyński Zgadzam się z Wami!
Mery, zdjęcia do Ciebie poszły. Gratulacje i buziaki dla Kornelka z okazji I kroczków
Maks chodzi już co raz lepiej i rzadko pada na pupę
Maritko, mam ten pchacz Fisher i .... nie jestem z niego zadowolona. Robili go chyba dla 5 latków bo jak mi się wydawało służy on do nauki chodzenia ale niestety chyba nie Jest tak szybki, tzn jak Maks przy nim stawał i starał się pchać to natychmiast odjeżdżał a Maks kilka razy zostając w tyle uderzał twarzą o podłogę.... Nie przewidzieli, że dziecko ma go pchać a nie on sam jeździć Efekt jest taki, że zrezygnował kompletnie z zabawy nim - szkoda kasy
Kasiula,zdjęcia rewelacja - dzięki Powodzenia w miłej pracy
Witaj Paulinko
Uf! nadrobiłam ale jak o którejś zapomniałam to
Nie było mnie parę dni bo miałam awarię
Zaległe życzenia dla KUBUSIA , DAWIDKA I OLIWKI
Riterko,cieszę się że Jasiek już wyzdrowiał super zdjęcie
Asiu i Maritto , Wasza debata na temat naszej służby zdrowia była lepsza niż Kwaśniewki & Kaczyński Zgadzam się z Wami!
Mery, zdjęcia do Ciebie poszły. Gratulacje i buziaki dla Kornelka z okazji I kroczków
Maks chodzi już co raz lepiej i rzadko pada na pupę
Maritko, mam ten pchacz Fisher i .... nie jestem z niego zadowolona. Robili go chyba dla 5 latków bo jak mi się wydawało służy on do nauki chodzenia ale niestety chyba nie Jest tak szybki, tzn jak Maks przy nim stawał i starał się pchać to natychmiast odjeżdżał a Maks kilka razy zostając w tyle uderzał twarzą o podłogę.... Nie przewidzieli, że dziecko ma go pchać a nie on sam jeździć Efekt jest taki, że zrezygnował kompletnie z zabawy nim - szkoda kasy
Kasiula,zdjęcia rewelacja - dzięki Powodzenia w miłej pracy
Witaj Paulinko
Uf! nadrobiłam ale jak o którejś zapomniałam to