Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

No to zakładam pancerz cierpliwości w końcu waga jestem tylko teraz jestem przed okresem i krew burzy mi sie w żyłach no ale cóż jak trzeba to trzeba

Ja tam waga nie jestem a rak i cierpliwości za grosz.... ale z wiekiem człowiek doświadczenia nabiera i częściej umie ugryźć się w język

jak idą przygotowania do urodzinek Oliwki?

Witam

Paulinko, ja gryzienie, szczypanie, bicie, klepanie mam od huhuhu... raz sama ją ogryzłam i nic, ona dalej to robi, to taki etap kochana. Ja mam ślady ugryzień, nowe i stare, tłumacze, że nie wolno i jak grochem o ścianę, trzeba to przetrwać i już.

Maritko jak tam nocka?

A ja mam chyba jakąś taką smutnice jesiennice, nawet czekolada nie pomaga Czasem tak mam, muszę się jakoś wyciszyć...

A ja zaraz na spacerek śmigam bo u nas słoneczko świeci...a przygotowania tort już zamówiony ale jakoś tak przesłania mi to wszystko wizyta u dentysty bo mam ja w piątek rano i boje się okropnie żeby nie bolało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hej

oj udało udało nie to co jak jestem bez brzuszka i w ogóle ale z Różką wsio OK więc nie żałujemy sobie...

Lila jest grzeczna, nie wiem może dlatego że nie ma zębów (1 na wierzchu a drugi w fazie przebicia ) ale potrafi ryczeć jak jej zabiorę coś, ja oczywiście kamienna twarz i olewam to i po 15 sekundach przechodzi... czasem ma nerwa i tupie, ale to takie słodkie, że śmieję się i ona też zaczyna - no zabawę ma jeszcze jak przewijam to rowerek robi i mnie kopie, to po prostu zmieniam miejsce by mnie nie dosięgła ale wszystko przede mną - podwójnie !!!!

AniuK - Dominiś superowy i tort ciekawie wygląda, masz fotkę z góry?? prześlij więcej

Jolu - Ty mi też odbierasz mowę

Asiu... don't worry - ja tam też mam takie nastroje - ja listopadowa dziewczyna jestem

No u mnie nie Davidek nie ma takich zagrań, chyba nie ma trudnego okresu. jest grzeczniutki, zajmuje się sam i jeszcze mnie nie szczypie ani nie gryzie i na razie nic na to nie wskazuje.

My po spacerku,zimno jest ,dobrze ,że nie pada

Zrrobiłam ciasto -pyszne cappucino-zapraszam wszyskie chętne na kawkę,herbatkę i coś słodkiego

Agatko tylko Ci pozazdrościć takiego grxeczniusiego synka ,mój też jest niedobry

Idę po kawusię,jeszcze komuś...

[ Dodano: 2007-10-03, 13:53 ]
Agatka 20, piszesz się na herbatkę z cytrynką

a ja sprzątam... eeehhh moje dziecię pomaga mi jak może "układa klocki", chodzi za mną, tuli się do pościeli do zmienienia... przekłada pranie z miejsca A w miejsce B, które jest 7 cm od tego A

zaraz będziemy odkurzać to mój tygrysek lubi najbardziej jak już będzie ładnie chodzić to kupię jej zestaw do odkurzania i zestaw mopów - ależ będzie błysk w mieszkanku hihi

jest coś takiego jak bilans roczniaka?? jutro idziemy jak co miesiąc do pediatry więc może wtedy??

Iwciu ja kawkę piłam mniam telepatycznie z Wami ciacho jeny... ja opchałam się kanapkami na ciepło i nawet jeżyka wcisnąć nie mogę

Czyli jak widać nie wszystkie dzieci tak maj..dzisiaj wyczytałam że moja Oli numerologiczne to 5 wiec dzikus straszny niby taka mała a już coś w tym prawdy jest że nerwowa i ciężka w wychowaniu ...no cóż i tak ja kocham i jaka jest taka jest ale moja ...muszę trochę posprzątać w naszym gniazdu bo jakoś tak ostatnio mi się nie chciało a dzisiaj mnie naszło właśnie Olcia poszła spać to mam chwilkę żeby to zrobić No to zmykam ....

Iwcia, proste ze się pisze, nawet na wielki kubek herbatki z cytrynką. Moge pić herbatke co chwile

Paulina-co z tą numerologią, gdzie wyczytałaś? Tez bym chciała sprawdzić Davidkowi coś, ale jeszce nie wiem co i gdzie