ja juz jestem spakowana od 2 tygodni...
nawet nie wiem dokładnie co wpakować w torbę, nie chcę za dużo, ale żeby tez nie zabrakło, ja wczoraj pytałam gina, czy ciuszki brać, a on powiedział, że oni tam dają dla maluszka i mi też dadzą koszule, a jakby co to mąż zawsze może dowieźć, ale i tak wezmę swoje no i małemu też jakiś komplecik,
[ Dodano: 2008-12-09, 11:39 ]
[
od wczoraj się otrząsnąć nie mogę... już czuję, że wariuję...
a co się takiego stało???
[ Dodano: 2008-12-09, 12:10 ]
pranko wstawiłam, pare rzeczy ręcznie poprałam, teraz pomoge mamie dokumenty układać na szkolenie dla kursantów