Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

15 lut 2008, 22:41

GLIZDUNIA, znam to :-D

zborra, dzięki
i brrrrr aż mi się zimno zrobiło, ja to sobie zaraz siebie w takiej sytuacji wyobrażam i .... strach mnie obleciał jednym słowem; ale to już takie ostateczne nie da się jakoś leczyć??
a już z innej beczki to kurujcie katar - życzę szybkiego uwolnienia :-D

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

15 lut 2008, 23:06

i po egzaminie i po pierwszym dniu pracy

egzamin... 50 pytan typu ABCD... czyli istne strzały :-D
sciag brak - i tak nie bylo jak sciagac
czekamy na wyniki...

pierwszy dzien w pracy - super. zaczne sie uczyc ukrainskiego bo wszyscy kucharze to ukraincy i mowia z akcentem ukrainskim i czasami uzywaja duzej ilosci slow wtym jezyku :)

nic nie schrzanilam - wiec nie jest zle :)

jutro znow uczelnie niby nie mam egzaminu i niby zaliczylam podstawy turystyki na 3 ale koles powidzial ze warto przyjsc wiec jade... zobaczymy co z tego wyniknie

w niedziele poprawka z ekonomi... mam nadzieje ze tym razem zalicze bo warunek mi sie nie podoba...

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

15 lut 2008, 23:26

Oj masz rację zborra, masz całkowitą rację i powiem Wam, że ja to zrozumiałam i właśnie tak już nie gnam, pewnie że chciałabym nową wannę i kafelki w łazience i narożnik..............a najlepiej domek z ogródkiem, ale przeżyłam coś takiego z moim Kacprem, nie wiem czy Wam pisałam, że miał operację. Podejrzenia były właśnie na nowotwór, przeszedł masę badań, okazało się, że coś w stawie skokowym mu wyrosło, tak poprostu, jak to pani doktor powiedziała - wytworzył perłę. Wszystko wtedy wydawało się bezsensu, paniczny strach, koszmarne uczucie i kompletna niemoc jak Twoje dziecko wjeżdża na blok operacyjny. Wycieli, nie było komórek nowotworowych.

Ojeju roztkliwiłam się za bardzo. A ciastem już pachnie pięknie. :-D

doris, mocno trzymam kcikasy za te wszystkie egzaminy.

[ Dodano: 2008-02-15, 22:30 ]
A wiecie, że mój Sikor jeszcze w pracy. Wpadł posiedział trochę z dziećmi i jak położyłam spać Karola to pojechał znowu, on niestety nadal goni, ale przecież trzeba jakoś żyć, rachunki, jedzonko. A teraz sezon się zbliża na jego woblery - przynęty wędkarskie więc produkcja ruszyła :-D

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

16 lut 2008, 00:23

hej
ja na chwile ...

Massumi jak miło jak ktos sie martwi ...

u Nas Jakub cos nie wiadomo co ... niby 3 dobowka .. ale i wymioty i biegunka .. i chyba uczulenie na baktrim i jeszcze ida gorne trojki czyli 9 i 10 ząbek ... masakra ...
zrezta my dzis na sniegu poł dnia .... Jakub bez goraczki od 2 dni to wyszłam bo juz sie dusiłam w domu ...


Ewcik no przerąbane ... nie miła sytuacja .. tescie , szwagierka .... ach .......... i lipnie tak nie miec własnego konta ... a Wy zadnego kredytu nie mozecie wziac ?? i tescie .... moze by sie troche uzbierało ... moze chociaz na kawalerke ... zawsze cos ...


no i ide spac ....

a i moje dziecko zbuntowało sie na mleko ... wszystko je ale mleka nie chce ......... ach.....


Doris napewno strzały były celne .... no i Ukrainski mowisz? hihihi



Dobranoc moje Panie :-D

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

16 lut 2008, 08:23

dzien dobry

witam sie z rana. ja juz od godziny na nogach! musze sobie powtorzyc jeszcze na turystyka...

:ico_buziaczki_big: dla WAS!!!

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

16 lut 2008, 08:45

Witam i ja w sparwie do Ewcik nie martw sie kochana dla pocieszenia moge powiedziec ze ja mam najkochanszych tesciow pod sloncem ...otoz gdy powiedzielismy im ze my bierzemy sobie kredyt to tesc na to .....( mam nadzieje ze siedzicie )

" i co ...do mnie na zupki bedziecie przychodzic :ico_szoking: "

w szoku bylismy i wyszlismy pare jest jeszcze takich sytuacji typu np.

" na chrzciny ani zlotowki wam nie dolozymy " hehehe jakbysmy sie prosili :ico_oczko: a po chrzcinach z torba sportowa wyjezdzala od nas tyle jedzenie dostala i jeszcze na taksowke .....ale czy ja wypominam hehe :):

Nie bede pisac wiecej sytuacji jest ich trilion :-D

ale morał taki nie kł óc sie z mezem bo nic dobrego z tego nie bedzie ...my strasznie sie kłócilismy o jego rodzicow i prawie sie nie odzywalismy i dalismy sobie spokoj i jest cudownie ...nie dzwonimy do nich nie odzywamy sie ...

Marcinek ich pierwszy wnuk oprocz wozka i 200 zl na chrzciny nie dali nic nawet jabluszka czy banana. A stac ich !!!!

Tescie w styczniu byli raz u Marcinka i dzwonila 2 razy w lutym dzwonila raz ..odwiedzin jeszcze nie bylo ...a do nas maja zaledwie 30 do 40 min
\
Wiec widzisz kochacie sie to najwazniejsze nie pozwolcie zeby cos lub ktos a nie daj boze pieniadze wprowadzily kłótnie miedzy was.

zycze powodzenia i duzo usmiechu :):

I przepraszam ze sie wtracilam ale uwielbiam wasz watek ....a dzieciaczki PRZEKOCHANE i cudowne :-D

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

16 lut 2008, 09:06

hello!
Wiatamy Magda z rana :-D
i Doris zycze powodzenia na wynikach...hihihi pewnie cosik ustrzelilas :ico_oczko:
a my juz na nozkah...brojaczka moja broi....tatus na rano do pracy pojechal.....ciekawe jaka bedzie pogoda bo nawet nie widac jeszcze :ico_noniewiem:

Sikorko...ja wspolczuje przezyc z Kacprem...tragedia.....szczesliwe zakonczenia sa tym na co warto w zyciu czekac.....
Kulka....co to dopadlo naszego Kubusia...biedaczysko.....oby szybko minelo bo z biegunka i reszta tych paskudnych objawow to sie bardzo meczycie :ico_olaboga: ......ale Ty obcykana w tych sprawach co mu i kiedy podawac wiec jest pod dobra opieką :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

16 lut 2008, 09:36

witajcie kochane dziewczynki
wlasnie ten bieg i ciagle bieg po kase a tu zycie przelewa sie miedzy palcami
dlatego ja juz nie moge sie doczekac jak sie wyprowadzimy i rankiem jak moje dziecie sie obudzi kolo 7 wyjdziemy sobie na tarasik z kawką posłuchamy szumu lasu i ptaków i nie bedziemy myslec o niczym
ale czy to realne?
jesli chodzi o kredyt to nawet w kaliszu za 150tys to ciezko by bylo cos kupic
my na naszą dobudówke tyle potrzebujemy a nie liczymy całej robocizny bo wiekszosc robi michal z tesciem

a ja sie wczoraj dowiedziałąm ze idziemy 5 kwiet na wesele!!!!!
super bardzo sie ciesze bo chce sie wytanczyc za wszystkie czasy
ciekawe dlaczego dopiero teraz nam powiedzieli bo wydawało mi sie ze raczej nie planują slubu
i do tego dwie komunie :ico_szoking: :ico_olaboga: kasa poleci a my jeszcze tyle wydatków na dom mamy
no i upomniał sie o nas kredyt studencki mojego meza wiec prawie 300,- znowu ucieknie

a i moj m zmienil firme wczoraj byl w wawie na podpisaniu umowy i wogule po auto
no i w pon juz mi ucieka na 3 tyg :ico_placzek:

a to na poprawe humoru moje dzieciatko rozesmiane i wolne od trosk
przed chwilą bo oglada rock your baby
Obrazek

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

16 lut 2008, 10:14

Jagodka sliczna smieszka :ico_brawa_01: ...a nieobecnosci meza wspolczuje :ico_olaboga: ......no na weselicho bym sie oczywiscie przeszla tylko faktycznie to juz za miesiac i skad miec na wszystko kase :ico_noniewiem: .....
a wiecie co....konam z bolu....wzielam juz paracetamol ale jeszcze nie dziala....@mnie niespodziewanie nawiedzila przed czasem i to taka bolesna ze szok.....niestety w pl ginka nie odwiedzilam bo poprzednia@ trwala caly urlop......a teraz po 2 tygodniach przerwy mam nową :ico_zly: ......musze czekac na maj by odwiedzic lekarza.....

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

16 lut 2008, 10:42

witajcie..
ja po wczorajszej randce obudziałam sie dzis w dobrym humorze..tak jak pisałyscie "lejdis " były nonono..usmiałam sie do łez..fajnie byłoby miec takie kumpele, ale byłoby wesoło :ico_haha_01:
dzis tez mi sie darzy, bo moja przyjaciółka ma dzis urodziny i ide na babska impreze, nie moge niestety jechac na dicho - a one jada - bo jutro z samego rana jedziemy na cały dzien w gory..wiec weekend mam fajowy..jeden tylko minus tego wyjazdu i juz chodze w stresie, bo najpierw A. sie uparł ze mamy jechac i wziac ze soba mała, bo tez musi sie uodparniac, a teraz nagle wyskoczył zeby zostawic dziecko na cały dzien z tesciami :ico_puknij: i bedzie jeszcze z tego powodu pewnie chaja, bo powiedziałam mu zanim sie zapisywalismy ze dziecka na cały dzien nie zostawie, wiec albo nie pojedziemy albo pojedziemy z nia - co tez było do zastanowienia, ale w koncu sie przełamałam, a on teraz wyskakuje z takim czyms :ico_zly:

ewcik jakbys chciała przyjechac na Sląsk to akurat w mojej okolicy jest 3 pokojowe mieszkanie, z kuchnia, łazienka - na prawde fajne - i uwaga tylko za 110 000 zł!!

jagodka a wam zazdroszcze domku, jeszcze tylko waszego - super...a kiedy macie zamiar sie wprowadzac??

zbora zas katar? współczuje bardzo..wiesz jak ja ostatnio byłam u lekarza, to zapytałam czy nie ma jakichs uodparniajacych specyfikow co sie nadaja do maluszków i zapisała mi BIOSTYMINE i daje jej co dwa dni po ampułce i póki co zadnego nawrotu choroby nie było :ico_sorki: :ico_sorki:

magda 26 ale jazda z tymi twoimi teściami...jakby moi mi wyjechali kiedys z takim przygłupawym hasłem to pewnie bym sie juz do nich nie odezwała..ale faktem jest ze lepiej nie kłócić się z chłopem, a tym bardziej o pieniadze..

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość