Strona 107 z 265

: 11 mar 2008, 16:15
autor: karolina-ch
U nas swieta raczej przejda tak bardzo cicho, tutaj oni maja jednak inne tradycje, poza tym moj maz pewnie bedzie pracowal, wiec przygotuje cos swiatecznego ale bez wiekszych emocji, ja szczerze powiem ze nie bardzo lubie te swieta, wole grudniowe, my bylismy dzis w banku, Amelka dala popis caly czas marudzila :ico_szoking: wiec zalatwilismy sprawe blyskawicznie i teraz musze wszedzie wydzwaniac i zmieniac konto, ale dzis mnie boli glowa wiec odkladam to na jutro :ico_noniewiem:

u nas nic ciekawego sie nie dzieje, na dworze paskudnie,wieje i zimno, dzis mala troche pospala wiec wzielam sobie cieplutka kapiel, i wogole rozne rzeczy ktore poprawiaja nam kobitka humor, fajny balsamik i te sprawy, ale boli mnie glowa i mam strasznego lenia :ico_olaboga:

: 11 mar 2008, 16:52
autor: Yvone
A ja dzisiaj tak się wściekłam na mojego szkraba, że musialam wyjść do drugiego pokoju, bo mówię do niej, że chyba jej manto spuszczę, to lepiej, że wyjdę.
Cały dzień nic nie chciała jeśc. Wczoraj też. Ugotowałam zupkę, tak jak lubi, a ona 30 mln i koniec. I pluje. Cały dzień nic, próbuję dawać różnych potraw i zabawą i tak przemycam, a tu nic i w końcu coś we mnie pękło. Efekt był taki, że wyszłam do drugiego pokoju się uspokoić, a ona wrzeszczała w kuchni przypięta do krzesełka. W końcu i tak wzięłam na ręce i tulilam. A teraz rozrabia na podłodze szczęśliwa.
Boże, ale nikt mnie nie potrafi tak zdenerwować poza moją siostrą i moim dzieckiem.

: 11 mar 2008, 17:03
autor: karolina-ch
yvone nie przejmuj sie ja tez tak mam czasem, jednego razu to jak ja ubieralam na spacer i byly takie wrzaski i czasem jak je tez nie mam nerwow, i potem ja i tak tule ale nerwy troche puszczaja, teraz mnie tez dorpowadza czasem do szalu, podpelzla do stolika i spod niego wyciagla sobie jakies ulotki i wszystko do buzi, moge krzyczec, klaskac na nic nie reaguje i jak wie ze nie moze to co chwilke to robi :ico_olaboga:

a z tym co pisalyscie kogo wola bardziej szkraby u mnie tez tak bylo, jak moj maz mial glownie drugie zmiany to ja z nia walczylam calymi dniami i byla nieznosna a jak on wraca co wtedy byla gotowa do zabawy, i chyba troche kojarzyla ze ja t ta zla a tatus dobry bo sie zawsze bawi, teraz tez troche tak jest, z tym ze ma mniejsze humory i ja terz potrafie ja rozsmieszyc albo pocieszyc, coz tak to jest, a najlpiej tak ja ty yvone wyjsc i zaczerpnac oddechu a mala jak sobie poplacze czy powrzeszczy czasem to jej sie nic nie stanie...

moj tato mowil zawsze do mojej sisotry, gdy ta zawsze wymuszala wszystko placzem: poplacz, poplacz mniej wysikasz... wprawdzei byla starsza ale odrobina placzu nic nie zaszkodzi, ja to tez wtedy wychodze na chwilke i wradcam jak sie uspokoje

: 11 mar 2008, 19:17
autor: ivkaJ
musze dziewczyny wziąć z was przyklad i tez wychodzic, zyby ochlonąć, bo jak nie to zwariuje :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Patryk nadrabia zalegloscii dzis jest nie do zniesienia:caly czas kwęka, nie chce spac, nie bardxo jesc, w nocy tez plakal i mruczal :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
mowie mojemu, ze ja chce urlop!!!!!
a co do tego,ze dzieci wolą tate, to chyba prawda, na poczatku mam nadz. Patryk jeszcze nie mowi, ale potrafi zrezygnowac z jedzenia, zeby na tate patrzec, choc jest glodny. Noi po powrocie z pracy, tez ide w odstawke.Bo tato bedzie robic samoloty, dziwne miny i pozwoli oglądac tv :ico_szoking: a mama nie.
karolina-ch pisze:ivkaJ nie mowilas gdzie mieszkasz :ico_nienie: a my troche po sasiedzku :ico_haha_01:

no my w irlandii siedzimy juz troszeczke. A ty Karolina w UK?bo nie doczytalam :ico_wstydzioch:
Yvone pisze:Dziewczęta z wyspy mam nadzieję, że ten sztorm w końcu minie i zawita do Was wiosna. U nas wprost cudowna pogoda.
zazdroszcze Ci Yvone. Jeest na prawde fatalnie,wlasnie zrobilo sie ciemno, musze zapalic swiatlo, bo liter nie widze :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-03-11, 18:25 ]
pisze w ratach, bo mi internet odłącza, a nie znoise juz dzisiaj pisania tego samego postu 2 razy!!!!! :ico_zly:
wisienka24 pisze:A u mnie jest odwrotnie. Mały mowi mama a tata jeszcze nie powiedział. Dzis wogole strasznie sie rozgadał. Było mama, dziadzia, baba, daj, nie :ico_szoking: A na ryska woła dada. :-D

:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: jak to robisz wisienko?caly czas z nim cwiczysz?czy jak? bo moj malec wogole nie jest zainteresowany zeby po mnie powtarzac :ico_noniewiem:
Karolina nie moge sie na patrzec na zdjęcia Amelki!taka duza :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i szyja taka dluga :-D mam jakies zboczenie jesli chodzi o szyje :ico_wstydzioch: bo Patryk byl taki grubiutki, ze do niedawna jej nie mial...
wiec jak sie pokazala, to od razu wydal mi sie doroslejszy :-D :-D :-D

: 11 mar 2008, 19:35
autor: karolina-ch
:ico_smiechbig: no z ta szyja to dobre, moja mala ma tyle zwalkow na szyim ze po kapieli co jakis czas t musze smarowac sudocremem bo jak nie dojde do ostatniego zwalka i nie wytre porzadnie to ma odparzenia, ale to nie takie hop ja tam wytrzec :)

ivkaJ nie sugeruj sie az tak synkiem wisienki bo on to wogole jest superowo rozwiniety jak na swoj wiek poza tym jest przeciez troszke starszy od naszych pociech - bez urazu wisienko :ico_haha_01: - no ale kilka tygodni roznicy u takich dzieci to jednak duzo, wiecie o co mi chodzi, a twoj synek nadrobi, tym sie nie martw, a moze mu zeby ida, moja Amelka to grymasila przez kilka dobrych dni ja nie kojarzylam bo nawet jej tak dziasla nie popuchly, i nie jadla i humorki takie a tu prosze zabek przebil, a moze po rpostu ma takie dni humorzaste :-)

a my owszem :-) mieszkamy w uk nad samym morzem wiec wszystkie wiatry docieraja odrazu do nas :ico_olaboga:

moja Amelka nie mowi wogole tyllko jeki, steki i jakies dziwne piski ale coz widocznie jej czas na mowienie jeszcze nie nadszedl :ico_haha_02:

: 11 mar 2008, 20:31
autor: wisienka24
IvkaJ, to prawda, Szymon jest prawie najstarszy w naszym sierpniowym gronie :ico_haha_01: Urodził sie 30 lipca, kilka godzin po Łukaszku kasi1983 :ico_haha_01: Nie cwicze z nim duzo, ale jestm raczej "wygadana" osoba i cały dzien do niego mowie, rozmawiam z nim i moze to pomaga. Nie wiem. :ico_noniewiem: On tez nie powtarza za mna. Wrecz przecownie. Jak go prosze zeby powiedział mama, to on dada, jak mowie daj to on nie i kreci głowa :-D ale zaczal mowic niedawno i z kazdym dniem wiecej :ico_brawa_01:

karolina-ch pisze:bez urazu wisienko

Wcale sie nie obrazam, ja nie z tych :ico_haha_02:

A co do roli tatusia to u nas tez tak jest... :ico_wstydzioch: Ja caly dzien, a po powrocie ryska z pracy tylko tata i juz. Ale jak wracam ze szkoly to wtedy ja jestem najwazniejsza wiec to dla mnie pocieszenie. :ico_haha_01:

Przygotowujemy sie do wycieczki do chicago. Nie wiem jak Mały zniesie podroz. Chyba bedziemy robili duzo postoi bo inaczej nie da rady. :ico_olaboga: Troche sie boje, ale musimy tam pojechac. :ico_noniewiem: Zeby tylko pogoda dopisała.

[ Dodano: 2008-03-11, 19:33 ]
Aha, miałam napisac i zapomniałam :ico_puknij:

jak Szymon nie chciał nic jesc przez caly dzien to nastepnego dnia mu ząbal wyskoczyl. Wiec moze to od tego.

: 11 mar 2008, 23:05
autor: Aga78
...ale się naczytałam :-D super, chyba się rozkręcamy

Chłopaki cudowne- Szymuś gada, Łukasz stoi a Kacper to w parku już za dziewczynami ziorka :-D :-D :-D
i Amelka śliczna panna w wózeczku :ico_brawa_01:

Ivka trzymam kciuki żeby Patryczkek się uspokoił, bo wiem jak to wymęczy, moja dwójka jak zaczyna się drzeć (nawet nie ryczeć) a ja nie mogę myśli zebrać to krew sama zaczyna buzować i..... faktycznie lepiej wyjść na chwilę

Julia wczoraj skończyła 7 m-cy więc dla wszystkich :ico_tort: - postanowiliśmy wczoraj obniżyć łóżeczko...i całe szczęście, bo potrafi już sama wstać :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :509: :509: :597: :597:
jeszcze w łóżeczku tego nie zrobiła, ale dzisiaj złapała mnie za ręce i wstała :ico_szoking: ....a teraz jak poczuje twarde podłoże pod nóżkami to już nie sprężynuje tylko twardo staje :ico_szoking: :-D

: 11 mar 2008, 23:56
autor: karolina-ch
Aga no strasznie dobre wiadomosci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Twojej Julci za takie postepy a to na 7 miesiac :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :526: ale te nasze pociechy robia postepy :526: :526: ani sie nie obejrzymy a nbedziemy roczki swietowac :526: :526: :526:

: 12 mar 2008, 03:05
autor: wisienka24
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: dla Julki na 7 miesiecy :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: Aga, Ty sie chyba na mnie obraziłas za to co Ci napisałam, cio? :ico_wstydzioch:

:ico_brawa_01: dla Julki za wstawanie. :ico_brawa_01:

Dzis skontaktowalm sie ze swoja kolezanka z podstawowki, ktora mieszka w chicago. Ale dziwnie tak ze soba rozmawiac po 11 latach :ico_haha_02: umowilysmy sie na spotkanie :ico_brawa_01: i przylatuje do usa lalka z tik taka i tez jestesmy umowione na spacerek z naszymi dzieciaczkami. :-D Jej Hanusia ma 5 miesiecy :ico_brawa_01:

: 12 mar 2008, 09:33
autor: kasia1983
mój malyh sztywno stoi i sam wstaje po łóżeczku łóżku meblach nawet ścianach i ciągnie sie do chodzenia ale na to za wcześnie :ico_nienie: agada jak szalony mymy dada ne oczywiście każdy słyszy to co chce usłyszeć ale w każdym razie wydaje wyraźne sylaby :ico_brawa_01:

od wczorajszej nocy przeżywamy koszmar mały ma biegunkę rotawirusową :ico_olaboga: wymioty biegunka i ciągłe marudzenie mam nadziejęże to się szybko skończy bo już mi sił brakuje maluszek strasznie się męczy tak mi go żal bo nie mam jak mu pomóc :ico_placzek: