cześć dziewczynki!
nie odzywałam się bo nie mam jakoś nastroju na wchodzenie na tt.ostatnio jakoś tak się złożyło że czytam same złe rzeczy i potem się strasznie przejmuję

jestem chyba przewrażliwiona albo walnięta
u nas chyba wszystko dobrze;wczoraj rano miałam jakieś brunatne plamienie ale poleżałam cały dzień i nic się nie działo,myslę że to przez odstawienie duphastonu.moja dzidzia się zaczęła ruszać-już zapomniałam jaka to frajda czuć ruchy
w następny wtorek mam wizytę u gina,mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.

dla was.