darika,
tylko własnie nie wiem co z tym,i szczepieniami, ale pewnie jeśli w Norge przedsatwie książeczkę zdrowia z Polski i odbyte szczepienia to tylko te dodatkowe przyjmiemy
dokladnie, tak , oni z reszta juz wiedza zazwyczaj jakie szpiepienia sa w polsce, bo duzo tu takich dzieci,
Fajnie że w Norge pneumokoki są bezpłatne, w Polsce 3 dawki to prawie 1000zł i nie zdecydowaliśmy się na nie.
tu w norge to szczepienie obowiazkowe i za darmo, wiec wszystko przed wami

Ale cena kosmiczna widze za takie szczepienie w polsce
O rodzinnym słyszałam, tylko chyba dość długo sie czeka na to wszystko po złożeniu wniosku.
to zalezy od tego czy pobierasz rodzinne w polsce, jesli nie to sparwa szybko sie zalatwi , jesli, tak to moze to potrwac okolo roku, ale i tak wszystkie pieniazki od zlozenia wniosku wam zwraca
Alanowi wczoraj wyszedł pirwszy ząbek i zaczął raczkować do przodu, od dość dawna potrafił tylko do tyłu.
super
Moj Nathan na swieta zaczal raczkowac, w ten weekend sam stanal, a i robi samodzielnie pierwsze kroczki, starsznie szybko cos, ale fajnie

, jak zobaczyl jak to fajnie stawac samemu i stac to juz z raczkowania smiga do czegos zeby sie tylko przytrzymac i wstaje, od razu do przewidzenia jest kilka niefortunnych upadkow, ale ogolnie jest ok, przynajmniej Milan sie nim teraz bardziej interesowac
