Magda najlepsze zyczenia urodzinowe. sto lat
ja mialam dzis niezla adrenaline z rana
pierwszy egzamin praktyczny z prawka
oczywiscie oblalam
ale na wlasne zyczenie niejako
kurde niby taka pierdola plac manewrowy
a sie zestresowalam
i za daleko od slupka zaparkowalam
a caly rekaw wyszedl mi ideaalnie i naa koniec nonono
a zaczelo sie w ogole nerwowo
bo rano juz sie pozarlam z Adamem
on tez nonono madry
wie ze mam egzamin. to zamiast olac to nakreca mnie i siebie
wiec poszlo o nonono. ale juz w fochach jechalismy
na miejscu ja sie zakrecilam na tyle ze nie pamaietalam drogi do Osrodka
a dodam ze jezzdzilaam tam dziesiatki razy
po kilka razy na jednej jezdzie wrrrr
tam i z powrotem
i nagle zamot i krazylismy wokol
kurde
ale dotarlismy na miejce 10min przed egzaminem ufff
i juz luzzz
smiejemy itd
potem wywolali moje nazwisko ale ledwo doslyszalam bo sie glosnik akurat na moim wezwaniu wwylaczyl hehe
no i pojechalam na plac
nowe autka maja
chodza super
ale inne wyczucie
ja naciskam sprzeglo zeby auto za szybko nie jechalo a ono nie jedzie prawie wcale
i tuz przed wjechanie do koperty zatrzymalo sie na chwile przez to wciskanie
i musialam rekaw powtarzac
gosc nawet podpowiedzial. zeby nie wciskac za mocno bo to nowki i lekko chodza
no to dobra. pojechalam.
i wszystko zdrobilam. i juz sama koncowka. ale stres. balam sie ze w sslupek uderze ze nie zdarze zahamowac
i zatrzymalam sie kurde za szybko
kola juz za linia byly ale przod wystawal
no coz trudno
eemocje opadly
poryczalam sobie ze zlosci
choc wiedzialam. ze obleje
ale mialam nadzieje. ze choc z placu wyjade
takaa pierdola niby
takie to latwe
ale mozna wysiasc na kazdym szczegole
jazda musi byc taka precyzyjna
ale traktuje to jako nowe doswiadczenie
juz zznam mniej wiecej auto
schemat poczatku egzaminu
te emocje tez kojarze
wiec nastepnym razem moze spokojniej bedzie
choc ja panikara. z jednej strony luzz
a za chwile panika i strach ehhhhh
juz wolalabym rodzic
przynajmniej wiem co mnie czeka i zakonczenie szczesliwe hehhehe
teraz szybki obiadek
i jedziemy do mamy
wieczorem moze bedziemy mkiec gosci
choc dzis jakos srednio mam ochote na towarzystwo...
zla od rana jestem hehe
ale z drugiej strony niech oblewaja sobie nie?
ja juz oblalam .. hehe to teraz reszta pooblewa - %
co u was dziewczyny??
napiszcie choc slowko!!!
ja wczoraj bylam u gina z wynikami
mam brac zelazo. co prawda anemii jako taakiej nie ma ale norma na najnizszym poziomie wiec na tym etapie ciazy lepiej brac
no dobra hehe
i mam mocz powtorzyc
z wymazu nic wiecej nie wyszlo. wiec ufff
dziwne bo z leonem mialam paciorkowca typu B. taka bakterie nieskzodliwa dla mnie ale utrzymujaca sie na cale zycie
a na tych wynikach ani slowa o tym
wcielo ja? czy jaka cholera? ehehhee
uciekam juz
papa