Uk,Anglia

[martuchafrost]

hej dziewczyny!!!
Madziu spoko ja jestem jak maszyna :) daje rade ze wszystkim a swoją prace bardzo lubie ( ku zdziwieniu wielu ludzi) wiec to daje mi dodatkową satysfakcje
zdjęcia boskie, a Leon bardzo sie zmienia na twarzy z dnia na dzień taki mały mężczyzna sie robi wiec bedziesz miala kochana przechlapane jak laski bedą sie za nim oglądały
a ja własnie obiadek robię a Franko śpi na dworze wiec mam chwilkę oddechu
oki spadam bo mi sie pyry przypalą

[madziorka hihi]

marta nie ma to jak dobra organizacja hihi ty to masz powera!!!!


a lelek coz.. kolezanki (mamy dziewczynek) nazywaja siebie tesciowymi leonka.. ale ja nie ingeruje hihihih
pewnie moj maly swirek nie zdecyduje sie na jedna dziewczyne hehe



wpadlam wam pokazac mojego rozgadanego przystojniaczka
http://www.youtube.com/watch?v=5hvo0t5PKrs

[martuchafrost]

Madziu nie mogłam ze śmiechu jak Leon z Tobą "dyskutował" hehehheheh a jak zawzięcie

[felicity001]

Trzeba przyznac Madziu, ze Leos jest bardzo gadatliwy - na pewno by sie dogadal z moja Ola (ktora jakby nie miala zamiaru uzywac normalnych wyrazow - i wiekszosc jej mowy wyglada podobnie do Lelka ). Generalnie mowi kilkanascie poprawnych slow - a reszta jest mniej zrozumiala.

W sumie zastanawialam sie czemu tak jest i doszlam do wniosku, ze Ola sie nie wysila z innymi, bo wie,ze mama zawsze ja rozumie

Pozdrawiam i milego dzionka!!

[Jasnie Pani :)]

felicity001, a jak tam Filipek????

Madzia Lelon wymiata

hehe uwielbiam House:

H: Ma pani pasożyta.
P: Coś w rodzaju tasiemca?
H:Proszę się położyć i podnieść sweter.
Ręce może już pani opuścić.
P: Może pan coś z tym zrobić?
H: Tylko jeszcze przez najbliższy miesiąc.
Potem pozbycie się tego jest już nielegalne,
z wyjątkiem kilku stanów.
P: Nielegalne?
H:Proszę się nie martwić.
Wiele kobiet uczy się tolerować tego pasożyta.
Nadają mu imię, ubierają w małe ubranka, aranżują zabawy z innymi pasożytami...

[felicity001]

a Filipek ok - rosnie jak na drozdzach - podejrzewam,ze 7kg to juz ma (we wtorek idziemy na wazenie z okazji 3 miesiecy ). W srode bedzie mial 2.szczepienie.
Tak sie tylko zastanawiam, czemu zaczal sie znowu w nocy budzic (dotychczas spal ladnie od 21 do 5-6 rano) a ostatnio budzi sie jeszcze raz kolo 2-3
Czyzby juz mu bylo malo samo mleko? A dodam,ze jest juz na C&G 2 dla glodomorkow i potrafi zjadac po 210ml co 3h w ciagu dnia. Nie zamierzalam zaczynac wprowadzac pokarmow przed skonczeniem 5.miesiaca (z Ola udalo sie jakos dotrzymac do 6), ale chyba bede sie musiala nad tym zastanowic...
Co myslicie?

[Jasnie Pani :)]

felicity001, trzeci miesiac to powazny skok rozwojowy (chyba wogóle najwiekszy). Słyszałas o starych wierzeniach w stylu "dziecko sie złamało" czy "schynięte" dziecko? Trzeba było jakies uroki odczyniac, naciągac dziecko od prawego łokcia do lewego kolanka, a jak nie siegneło, to pieluszka go "naciągac" . To własnie wymyślano dla dzieci trzy miesiecznych jak zaczynały wydziwiac w nocy, duzo płakać, alo pokarmu odmawiac. To mija po ok 2-3 tygodniach. Nie ma sie co stresowac. Nic bym nie zmienala narazie na twoim miejscu i poczekała.
210 ml co trzy godz to troche duzo. Moze on wcale nie jest taki glodny, tylko ma duzą potrzebe ssania, a jak daja mleczko to nie pogardzi, ale, zeby problemów z nerkami nie bylo.

[felicity001]

Dzieki Jasnie Pani :), za rady. Z tym jedzeniem co 3 h to jest tak, ze on naprawde jest glodny, bo smok, woda czy herbatka go nie zadowalaja wcale. Ja zawsze staram sie go przetrzymac choc 3,5h ale czesto jest z tym ciezko - bo Filip potrafi tak strasznie plakac,ze sie nie uspokoi dopoki nie dostanie butli z mlekiem.
No ale musze przyznac,ze dzis je ladnie co 4h A i noc byla spokojna (od 21 do 5) a rano wstal i jadl dopiero o 9 Chyba rzeczywiscie to jest przejsciowe. Mam nadzieje, bo naprawde nie chcialabym zaczynac zbyt wczesnie dokarmiac

[Jasnie Pani :)]

felicity001, no to u nas bylo dokładnie to samo, a jak nagle mi przestała tyle jesc to myslalam, ze jest chora i wtedy mi dopiero lekarz wyjasnil z tym skokiem rozwojowym

[martuchafrost]

Felicity mój Fran w nocy sie budził co godzine na jedzenie wiec pociesz sie tym ze masz naprawde super jak Ci je co 3 lub 4 godziny
ja po nocce jestem padnięta a dzis lece na popołudniówkę wiec ide spać
do potem kochane