Strona 1068 z 1361

: 19 lut 2008, 10:04
autor: mama_Dominika
anza pisze:a mój mąż jak mu pokazuje filmiki z Waszymi dziećmi to mówi, że one na pewno starsze są od Igi :-D


Anza jakis czas temu jak pokazywałam mojemu M. Mayę to był w szoku i nie wierzył że Kinga w tym samym wieku :ico_oczko: no bo jak :ico_szoking: jak Maya latała po całym mieszkaniu a nasz leniuszek ograniczał się do przekręcania z brzuszka na plecki odwrotnie...ale nadrobiła już zaległości.

Dziękujemy za życzenia :ico_buziaczki_big:

Zborra no i :ico_brawa_01: za samodzielne stanie

i już nie pamiętam

[ Dodano: 2008-02-19, 09:09 ]
I obejrzałam Karolka noo pieknie już chodzi, Kinga na razie nie wiem do czego służą nogi poza staniem na nich :ico_oczko: :ico_oczko:

: 19 lut 2008, 10:11
autor: Sikorka
Witam, witam poczytałam, poczytałam :-D i zapomniałam, co miałam napisać. Najważniejsze to wielkie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla naszej Hani, szybciorem nas goni :ico_oczko:
AAAAA i Igusia bardzo mi się podoba, a Maya w podpisie urocza i jaka fryzura :-D

A ja też sadzę drzewo więc od dziś będe Was męczyć i jak to KUleczka kiedyś prosić o klik :-D

http://sikorkowa.posadzdrzewo.pl/

I miłego dnia życzę, ja dziś dzieciaki na wieś do koleżanki zabieram więc nie wiem kiedy wpadnę :-D

: 19 lut 2008, 10:32
autor: mama_Dominika
Sikorka qrcze ja posadziłam drzewo, czy o to chodziło?

[ Dodano: 2008-02-19, 09:37 ]
i jeszcze fotka

Obrazek

: 19 lut 2008, 11:29
autor: Patrycja.le
Hello, hello Ja tylko na chwilkę i lecę sobie pracować. :)

: 19 lut 2008, 12:12
autor: kate_k82
Hej, u nas ciężkawo ja jakaś taka zmęczona, katar mnie męczy, a poza tym to wkurzona bo tak: umawiałam sie z teściową ze ja pójdę do pracy a ona będzie z Matem teraz wyszło tak że jej córka nie zgodziła się pracować u nich w sklepie, a na początku miało być pewne... no i teraz lipa z moją pracą, jeszcze zostaje jedno rozwiązanie że teściowa będzie wozić Mateuszka do mojej szwogierki ta która się nie zgodziła pracować, no ale tu pojawia się problem jeżdzenia samochodem bo Mat nie umie usiedzieć w miejscu poza tym codziennie o 7 musiałby jechać 50 km... nie wiem, ciężko bo my potrzebujemy kasy a opiekunka kosztuje o wiele za dużo jak na naszą kieszeń wiec... pewnie nie pójdę do pracy a będziemy żyć za wszy i drobny łupież...

: 19 lut 2008, 12:17
autor: Patrycja.le
kate_k82, to nie wesoło :ico_olaboga: a co tej szwagierce się nagle odwidziało?

: 19 lut 2008, 12:20
autor: Ewcik
anza, mama_Dominika, GLIZDUNIA, Massumi cudne dzieciaczki.

Ja jestem juą wykonczona. Wczoraj wieczorem musiałam sama Alicję wykąpać. Mariusz pojechał po pracy na budowę pomóc, miał wrócić przed ósmą żeby wykąpać Alę, wrócił jak wylewałam wodę po kąpieli ok 20,20. Bo szwagierka chciała żeby coś jeszcze zrobić i tak jakoś zeszło. A szwagierka jeszcze z pretensjami że dzwoniłam kilka razy do Mariusza. Taaaa czekać z płaczącym i głodnym dzieckiem. Młoda po kąpieli wciągnęła dwa cyce i potem jeszcze 100ml bebika.

: 19 lut 2008, 12:26
autor: Patrycja.le
Ewcik, spokojnie.... Wiadomo że z dzieckiem czekać nie można, ale tego nie wie tylko ktoś kto dziecka nie ma lub się nim nie zajmował. Tą Twoją szwagierkę to bym już dawno udusiła. Jedno dobre że może w końcu trochę od niej odpoczniecie jak się już w końcu wyprowadzi. :ico_pocieszyciel:

[ Dodano: Wto Lut 19, 2008 11:28 ]
A wiecie co? Ja to chyba tak intensywnie myślałam o tej naszej Gosi, że dzisiaj śniło mi się że jestem w ciąży. Rano jak się obudziłam to się zastanawiałam czy to prawda czy sen :) A tak w sekrecie to powiem Ci Gośka że i ja zaszalałam w walentynki i też się trochę boję, ale mam nadzieję że jeszcze trochę ta moja córeczka się wstrzyma :):):)

: 19 lut 2008, 12:45
autor: Ewcik
Patrycja.le, już mi dziś przeszło, ale wczoraj myślałam że dom rozniosę.Normalnie nie mogę się doczekać kiedy będziemy mieszkać bez niej

: 19 lut 2008, 12:53
autor: jagodka24
ja sie przyznam ze i my zaszaleliśmy ale :ico_ciezarowka: raczej niemozliwa bo od razu po @