Strona 1068 z 1305

: 11 gru 2008, 10:29
autor: ananke
A ja idę na zakupy zaraz i Bartusiowi coś do apteki na apetyt kupić,bo skurczybyk zaś nic nie chce jeść :ico_olaboga:
secret, mój Młody też nie chce jeść za wiele... u nas niestety ani kropelki homeopatyczne, ani cukierki ziołowe, ani tym bardziej wszelkiej maści syropki nie działały....
najbardziej podziałało totalne i rygorystyczne przestrzeganie posiłków głównych i nic poza tym, żadnych przekąsek ani tym bardziej słodyczy... do dziś dnia zresztą "walczę" o to, by więcej jadł, czasami z różnym skutkiem :ico_noniewiem:

: 11 gru 2008, 10:29
autor: secret25
w ogóle jakos nie mogę się pozbierać teraz już zupełnie... najchętniej to bym się położyła i wyła cały czas :ico_placzek: tak mi jakos wszystko nie tak się układa...
:ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:
Tak to już jest,że problemy to się hurtowo na głowę walą :ico_zly: .Trzymaj się jakoś Biedulko,może jednak dzidzia się obróci sama,a jak nie to wiesz,jakoś przetrzymasz tą cesarkę.Kurcze jak to jest,że jedne babki się każą na życzenie kroić,a jak ktoś chcę naturalnie rodzić to nie może :ico_puknij: .Taka to właśnie sprawiedliwośc w tym życiu.

: 11 gru 2008, 10:30
autor: ananke
aa, i co najważniejsze, po dwóch latach ciągłego kontrolowania wyników krwi i moczu i innych wymazów pani doktor stwierdziła, że to taki przypadek, o którym czasami piszą w książkach, że żyje miłością :ico_oczko: :-D

: 11 gru 2008, 10:30
autor: milutka204
ananke, :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: NAPEWNO WSZYSTKO SIE UŁOZY ZOBACZYSZ TO TYLKO CHWILOWY KRYZYS, NIE SMUĆ SIĘ BO NIUNIA TO ODCZUWA, JA ZARAZ TEZ POCZYTAM O TEJ CESARCE, ALE DZIEWCZYNY SOBIE JĄ ZACHWALAJĄ, WIADOMO ZAWSZE LEPIEJ SAMEMU RODZIC BO KORZYSC I DLA DZIECKA I DLA MATKI, NO A TE CC TO FAKT ZALEZY OD ORGANIZMU KOBIETY U JEDNYCH PRZEBIEGA ONA BEZ KONFLIKTOWO I SZYBKO SIE GOI A U DRUGICH NA ODWROT, WIEM ZE MOJA KOLEZANKA MIALA CC NO I ONA BYLA PRZY TUSZY WAZYLA 130 KG TYLKO ZE CIALO MIALA FLAKOWATE KOCHANA CZYLI WSZYSTKO ZWISALO.....I TEN SZEW NIE CHCIAL JEJ SIE DLATEGO SKLEIC BO FALDA NA FAŁDE ZAŁOZONA BYŁA....A TOBIE DO TEJ MOJEJ KOLEZANKI BARDZO ALE TO BBARDZO BRAKUJE WIEC NAPEWNO BEDZIE SZYBKO I WSZYSTKO SIE ZAGOI, NAJGORSZE ZE BRZUCH NIE OPADA, ALE PO TAKIM NATURALNYM PODOBNO TEZ NIE.... JA JUŻ SAMA NIE WIEM,,,, ALE CHCIALABYM ZEBY BYLO JUZ PO...

: 11 gru 2008, 10:31
autor: ananke
Trzymaj się jakoś Biedulko,może jednak dzidzia się obróci sama,a jak nie to wiesz,jakoś przetrzymasz tą cesarkę.Kurcze jak to jest,że jedne babki się każą na życzenie kroić,a jak ktoś chcę naturalnie rodzić to nie może :ico_puknij: .Taka to właśnie sprawiedliwośc w tym życiu.
dzięki Secret... już wiem, że sprawiedliwości nie ma.... a u nas to zawsze hurtem wszystko na łeb, chyba tylko po to, żeby potem człowiek mocniej docenił, jak robi się lżej :ico_sorki:

: 11 gru 2008, 10:34
autor: milutka204
DOBRA NIE CZYTAM O CESARCE BO STRESA TYLKO DOSTAJE.... TO JEST KUĆWA ZWYKŁA OPERACJA;| JA NIE WIEM JAK MOZNA TAKIE COS CHCIEC NA ŻYCZENIE!!!!!!!!!

PO CO JEST MONITOR ODDECHU ???

: 11 gru 2008, 10:39
autor: donatka26
witajcie :-) , ja po sniadanku, deszcz pada, czekam na męża siostrę, bo mamy jechać w odwiedziny do koleżanki :ico_oczko:
ja też zbytnio sie nie wyspałam, Mały tak się rozpychał dobrą godzinę, że zasnęlam chyba ok 24, ja już bym chciała rozdzić, bo tylko się martwię, jak się nie rusza czy nawet jak tak ostro fika, normalnie zwarjuje :ico_olaboga: , górna częśc brzucha mi twardnieje, od pewnego czasu zauwazyłam, że jak Mały skończy swoje warjacie, to w jednym miejsu brzuszek tak się równo dolikatnie unosi, na pewno to nie czkawka, nie weim czy to przez zmęczenie od tego fikania, nie wiem jak Wam to dokładnie opisać :ico_noniewiem: , może mnie któraś podbuduje, bo już nie wiem co mysleć :ico_placzek:
A jak Wasze dzieciątka się zachowują??? Są mniej czy bardziej aktywane??

[ Dodano: 2008-12-11, 09:42 ]
w ogóle jakos nie mogę się pozbierać teraz już zupełnie... najchętniej to bym się położyła i wyła cały czas :ico_placzek: tak mi jakos wszystko nie tak się układa... ja wiem, że nie zawsze można mieć to, co się chce, ale kućwa zawsze pod górę to juz tez mi się przykrzy :ico_sorki: ....
:ico_pocieszyciel: będzie dobrze, dacie radę

: 11 gru 2008, 10:43
autor: milutka204
donatka26, WSZYSTKIE SIE TERAZ MARTWIMY A TO Z POWODU TRAGEDII KAROLINY JA TEZ SIE MARTWIE ZARAZ JAK MALA SIE NIE RUSZA.... I DLATEGO CHCE JUZ RODZIC

MOJA JAKBY OSTATNIO AKTYWNA....ALE ONA ZAWSZE BYLA SPOKOJNA... ALE PEWNIE NADEJZIE TAKI DZIEN LENIWY ZE NIE RUSZY SIE NI RAZU....

A JA SIE MARTWIE JAK MAŁA MA CZKAWKE DLUGO SIE TO UTRZYMUJE I CALY BRZUCH SKACZE

: 11 gru 2008, 10:44
autor: ananke
donatka26, na pewno z Młodym wszystko ok :ico_sorki: szaleje to potem musi odpocząć to raz, a dwa, że często się przeciągają dzieciaczki tak, że nie czuć a widać, jak się na brzuch patrzy :-D

: 11 gru 2008, 10:45
autor: Marcia77
witam malduje sie na chwilke..noc dzis przespana..pieskowi juz przeszło..uff..oczywsicie mąz wczoraj o bolach brzucha nie powiedział..no bo on jest madrzejszy od lekarzy :ico_zly:
ja zaraz ide robic herbatke laktacyjna bo sasiadka mnie odwiedza z malutka niunia :-D :-D :-D :-D