Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam Was kochane jak się miewacie z rana?
U mnie pracowicie (ależ wstać się nie chciało ), choć ja dopiero w fazie przebudzania jestem

22540MONIKA witaj
Kasiulinka fajnie, że sie odezwałaś , jak się dzisiaj miewasz, plamienie ustało? Z tym nakręcaniem się, to ja też tak mam, naczytam się i nasłucham, a potem tylko o tym myslę i sie przejmuję . Trzeba byc dobrej myśli i czytać pozytywne rzeczy, to o wiele lepiej dla nas i automatycznie dla dzidzi
Tuska jak tylko mozesz to dbaj o kondycję, przecież będa nam potrzebne siły do porodu. Możesz cos więcej napisać o tym USG 4D? A jak , jestes zadowolona z musteli?bo ja wczoraj 1 raz sie smarowałam, trochę zapach dziwny, no i trochę tłusty ( trzeba długo czekać, aż sie wchłonie) . Ale najważniejsze by był skuteczny
Spinka A Ty czyżbyś dalej leniuchowała Fajnie, ze dzidzius koleżanki postanoiwł zaczekać, moim zdaniem o wiele lepiej urodzić w styczniu , niż np 31 grudnia.

Hej kochane cieszę się bardzo, że u Was wszystko ok

Tuska znam doskonale to osłabienie po długim leżeniu, ale powolutku i będzie lepiej

Kasiulinka ja też mam wizytę we wtorek - w końcu po 4 tygodniach, normalnie za długo jak dla mnie. Ja też czuję ruchy, ale mój bąbel lub bawić się z mamusią, bo ujawnia się co jakiś czas np teraz już 2 dzień się kryje, a na Sylwestra brykało. A pamiętasz jak z Bartkiem było? Też tak, czy regularnie się kręcił ?



Nowa jakbyś zgadła leniuchuję, mój A. leży obok, tzn śpi. Ja wczoraj poszłam spać ok 17 i przebudziłam się o 1 w nocy do 4 poleżałam i zasnęłam, teraz zjadłam śniadanko i zaraz kawkę będę piła. Nastrój ok, tylko brzuszek troszkę napięty, chyba no-spę wezmę.

Spinka ale masz fajnie, też bym sobie tak chciała poleniuchować i jeszcze do tego razem z mężusiem ( ja jak dzis rano wyjeżdzałam z domu, to jeszcze ciemno było Ale nie narzekam na pracę, najważniejsze, że póki co czuję się dobrze i , że z maleństwem ( mam nadzieję) jest wszystko ok.
A ja właśnie zajadam drugie śniadanko

[ Dodano: 2008-01-02, 10:28 ]
Kurcze, a czas tak szybko leci, dziś juz początek 2 połówki 5 miesiąca

Nowa w takim razie smacznego.
A ja dzisiaj faktycznie czuję ogromny przypływ miłości do mojego A - rozczulił mnie w nocy jak przez sen wziął mnie za rękę i pocałował. Ale u mnie na zmianę raz go kocham, raz nieznoszę

Rozmawialiśmy już o porodzie rodzinnym i będziemy rodzić razem
A jak Wy?

Siunia dzisiaj wraca do domku...

Cześć dziewczynki ja dziś znów mam spadek formy-mdli mnie strasznie
Jutro chyba wybiorę sie do ginki bo mówiła że mam przyjść po nowym roku zaraz, ostatnio byłam 04.12. Zobaczymy czy skieruje mnie znów na badania, jak nie to sobie sama kontrolnie zrobię i może w koncu ten cukier sprawdzę, tylko nie wiem jak z domu bez jedzenia wyjdę
Wczoraj uświadomiłam sobie że jeszcze pół roku do porodu, niby masa czasu a pewnie zleci że szok

[ Dodano: 2008-01-02, 11:02 ]
NOWA, napisz mi rozpiske jak Ty liczysz miesiące ciąży bo kurcze wszedzie inaczej podają i ja mam taką rozpiske gdzie 18 tydzien to pierwszy tydzien 5 miesiąca Każde żródło podaje inaczej

Cześć Marta, ty to ostoja spokoju jesteś tyle czasu od wizyty minęło a u Ciebie stoicki spokój, ja od 11.12 do 08.01 wytrzymać nie mogę, ale jeszcze tylko kilka dni. A Ty może jutro będziesz już wiedziała, czy to chłopiec, czy dziewczynka ZMasz jakieś przeczucia??
Mi się wydaje, że dziewczynka u mnie będzie, ale to się okaże, czy moje przeczucia się sprawdzą.

Hmm. dla mojego miska to oczywiste, że ja bym chciała, zeby przy mnie był. On też myslę bardzo by chciał. Tylko, że on na widok krwi, blednie momentalnie ( nawet w filmach zawsze odwraca głowę ). Póki co to nie naciskam, do niczego nie zmuszam musi to być jego decyzja. Ale mam nadzieję i myslę, że będzie razem ze mną. Na razie mówimy o tym w formie żartu ( on sie mnie pyta, czy dla niego też będzie lakarz ), jak będzie bliżej wtedy się zobaczy

Nowa ja nie mam takiego problemu, mój A. bał się że będę się na niego drzeć Ale już Mu przeszło

A ja do fryzjera muszę zadzwonić, może uda mi się umówić na jutro lub pojutrze i wtedy wstawię zdjęcia już w nowej fryzurce.

spinka, nie dowiem sie płci bo nie bede miała USG, miałam 17 grudnia. Bo do ginki chodze na NFZ a na USG prywatnie. jutro tylko bym chciała skierowanie na badania bo wcale nie jestem oaxa spokoju panikuję z tym cukrem bo to jedyna rzecz której nie sprawdziłam No i się zamartwiam że jakbym miała cukrzycę to dzidzia bedzie na tym cierpiec ale rodzinka mnie uspokaja że jak miałam kiedyś cukier 101 to jest praktycznie w normie, poza tym że miałabym jakieś objawy a ja nie mam żadnych. Oj, zamartwiam się ,zamartwiam. A tak łatwo mogłabym to sprawdzic, gdyby nie fakt że nie wyjde z domu na czczo

cześc Marta ja do konca też nie wiem , jak to jest . Ja sobie policzyłam sama tygodnie, i wychodzi mi na to, że chodzimy w ciąży 10 miesięcy
ale gdzieś ostatnio tu na forum znalazłam coś takiego:
(1-4 tydzień ) - 1 mies.
(5-8) - 2 mis.
(9-12) - 3 mies.
(13-16) - 4 mies.
(16-20) - 5 mies.
(21-24) - 6 mies.
(25-28) - 7 mies.
(29-32) - 8 mies.
(33-38)(40) - 9 mies.
Nie wiem na ile to prawda, zapytam gin. przy następnej wizycie.
Spinka, myslę, że 15 tydzień na rozpoznanie płci to za wcześnie, ja byłam pod koniec 16 tyg. i nic tam nie było widać. A może Ty przy okazji wizyty sie dowiesz