Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Justyna Artur tak sobie czasem złapie, nie zawsze mu tak wychodzi ale stara się bardzo, ostatnio bardzo pieluchę lubi tarmosić.

I mi noc nie za dobrze minęła, jakiś takji niespokojny po tym szczepieniu w nocy jest. A może mu ząbki idą ślini się odpowiednio i płacze, sama niewiem. Jak tak dalej pójdzie to niewiem co w sobotę będzie, bo idziemy na wesele a Artura zostawiamy z chrzesną i jeszcze jedną ciocią, da im nieźle popalić jak taki będzie.

Ja się chyba też za jakieś sprzątanko muszę zabrać, póki co Artur śpi więc zdążyłam a teraz lecę

Hejka!!!
Nie zaglądałam parę dni, bo Karol cały czas marudził i płakał. Już sie bałam, że się rozwija u niego jakieś choróbsko, ale na szczęście mu przeszło.
Jak zwykle wstawiłyście śliczne zdjęcia
Marcia cieszę się, że już niedługo powitasz mężulka Życzę Ci udanej wyprawy i przede wszystkim pogody.
Kasia 100 lat dla mojej Synowej !!!
Madzia dobrze że z Martynką wszystko w porządku Ja też muszę już od jakiegoś czasu uważać na Karolka, bo wykonuje niezłe akrobacje, parę razy mi się zsunął z poduszki, ale na szczęście do łóżeczka.
Pinko dalej nic nie załatwiłam, przez to Karolkowe marudzenie nigdzie nie byłam.
Wklejam Wam fotkę z wczorajszego spacerku. Strasznie mnie rozśmiesza, bo Karol jest tam w przyciasnej kurtce i wygląda na mega grubasa...hehe




Dziewczyny mam pytanko. Czy nadal prasujecie ciuszki po obu stronach? Bo ja jeszcze tak. Zastanawiam się, czy już można przestać.
Miłego dzionka, jeszcze się odezwę, bo znając życie znowu zapomniałam czegoś dopisać.pa!

czesc kochaniutkie

My dzis pospalismy do 8:30 .....A teraz wpadam tylko na chwilke sie odezwac bo musze sie brac za sprzatanie,obiad,a jak Julcia wroci jedziemy z Marcinem pojezdzic po knajpkach sie popytac o chrzciny bo nie mamy gdzie zrobic ,a wszystko takie drogie,ze masakra...

Goonia ja nie prasuje wogole ubranek Mirusia chyba,ze sa pomiete to tak a jesli nie to nie prasuje ich wogole i nic mu nie jest ale wiadomo kazde dziecko jest inne i trzeba próbować... A to zdjęcie Karolka jest poprostu świetne

Jola_85 pisze:A to zdjęcie Karolka jest poprostu świetne

dzięki bardzo

[ Dodano: 2008-04-03, 11:08 ]
hmm idę prać póki moje dziecię śpi pa!

Witam w samo południe
Goonia,Karolek bosko wygląda,jak taka słodka kuleczka
U nas nocka bez zarzutu,natomiast wczoraj moja gwiazda dała show!!!Byliśmy popołudniu u kuzynki i moje dziecko zgłodniało więc wrzask,dałam jej więc cyca,przyssała się,ale co chwila wypluwała,kwekała przy tym,warczała,widać było,że głodna,ale wypluwała,jakby jej nie smakowało albo nie chciało lecieć,no i zacząła regularny koncert,a płucka moje dziecko ma niezłe więc jazda była na maksa,wrzeszczała jak opętana,2 razy prawie się zaniosła i nic,ale to nic nie pomagało więc trzeba wracać do domu.Ubrałyśmy ją z kuzynką wspólnymi siłami taką wrzeszczącą i jak tylko wylądowała w foteliku to zasnęła.Jak wrócilismy do domu to już na klatce schodowej zaczęła się uśmiechać i miała tak skruszoną minkę,że śmiać mi się chciało,normalnie jakby wiedziała,że narozrabiała A w domu normalnie zjadła cyca,bez marudzenia.Nie wiem co jej się stało,bo wszędzie ją zabieramy i nigdy takiej akcji nie było Ja już nawet mleczko wczoraj kupiłam,bo myślałam,że może pokarm tracę,albo sie smak zmienił przez to ,że mam okres,różne przyczyny już wymyślałam.A ja poprostu mam w domu małaą terrorystkę i złośnicę

czesc wam ja tylko na chwilke Amelka spi a Julka cos przeziebiona.Maz zabiera dzisiaj laptop wiec nie bede zagladac

Goonia, Karolek po prostu słodziutki, schrupać by się chciało.

sabi_k77, no niezła jest, mój takie akcje robi mi co drugi dzień tylko że w domu wiem co to znaczy.

Ależ mi sie\ę nic nie chce robić

Dziewczyny oddacie głosik na Karolinkę ? http://hosting.pampers.pl/pl_PL/google_ ... om=gallery

Bardzo nam zależy na każdym głosiku. Z góry bardzo dziękujemy

Cześć Wam.

Wczoraj na wieczór Norbert zjadł mleko z kaszką - 180m lmyślałam więc, że pośpi mi może nawet do rana. Z Rafałem sobie siedzieliśmy i oglądaliśmy film na laptopie. Skończyliśmy przed północą, poszłam do kuchni pomyć butelki, świeżą wodę zagotowac... japatrze a Rafal z rozesmianym Norbertem do kuchni przychodzi. Pytam sie co on robi, ze Norberta rozbudza, a on na to, ze Norbert sam sie smial juz w lozeczku. Chwile sie z nim posmialismy, przewinelam go, nakarmilam i spal do 7 rano. Nakarmilismy go i dalej do spanka, niby przysnal ale trzeci ranek z rzedu prezyl sie, stekal, wyginal Trzeba go było wybudzić by się uspokoił. Później jeszcze przysnęliśmy ja z Norbertem i spaliśmy do 10.

Goonia pisze:Czy nadal prasujecie ciuszki po obu stronach?

Po obu stronach tzn z przodu i styłu? Ja w kwestii prasowania jestem lekką pedantką, bo lubię prasować. Jak byłam mała to tata zawsze mnie prosił bym mu koszule czy spodnie uprasowała a ja zawsze chętna bo płacił mi za to. Jak była sterta jego koszul i spodni to niezły utarg miałam
Wcześniej jak Norbert był maluśki to nie chciało mi się prasować i nie miałam też czasu, jego ubranka zawsze rozwieszam na wieszaczkach do suszenia więc nie były tak pomięte. Ale teraz prasuję zawsze, bo lubię a i jednak ładniej wyglądają takie uprasowane ubranka.

a wlaśnie zapomniałam o tym prasowaniu powiedzieć, ja zawsze prasuję tylko w środku, wtedy takie miękkie się robią

Straciłam rachubę ile mój babas już śpi, jak wstanie to pewnie będzie wielki