: 11 kwie 2010, 11:02
Hejka 
Faktycznie aż serce się kraja, że w taki straszny sposób zginęło tyle ludzi... Ciężko w to uwierzyć
Ciężko Was było doczytać
Normalnie nie mam ostatnio na nic siły. Nie wyzdrowiałam do końca i niestety jestem strasznie słaba, w poniedziałek idę znów do lekarza, bo nie podoba mi się to... Posta pisałam przez 3 dni
Bo za każdym razem, jak miałam chwilkę, to mnie nużyło i w łóżku się kończyło... Fajnie, że dzięki Kasi90 popisałyście trochę o sobie. Szczególnie jeśli chodzi o styczniówki, bo my znamy się nieco krócej
lilo, szybciutko Julce ząbki zaczynają wychodzić
Moja jeszcze raczej ma czas, bo nic tam jeszcze nie widać, piąstki oczywiście ciągle w buzi i ślini się strasznie, ale to chyba taki etap. Wielkie brawa dla Julki za przekręcenie się z plecków na brzuszek
Szybka ta twoja pociecha
Mam nadzieję, że zapalenie piersi zażegnane
barbapuppa, moja Wika też już coraz mniej śpi, także teraz musimy jeszcze więcej uwagi poświęcać naszym szkrabom, u mnie nie ma problemu, ale u Ciebie przy trójce dzieci, to musi być nie lada wyzwanie
Właśnie słyszałam, że ta trzecia dawka szczepionek może uczulać i znając moją Niuńkę, to pewnie też czeka nas wysypka
rośnie jak na drożdżach. Dziś ją mąż nazwał mutantem
Pruedence, ja już nie karmię piersią. Jakoś naturalnie poszło jak się rozchorowałam, bo musiałam silne leki brać. Wika jest dzielna i się cyca już nie domaga, to ja bardziej tęsknię za tymi chwilami
Super rodzinka z Was, Adaś zdecydowanie bardziej do męża podobny. Świetny psiaczek
Moja dopiero od czasu jak nie karmię jej piersią je nieco więcej tego bebilonu pepti (jak na nią) na dobę 750-850
Rybka, współczuję bardzo, że Zuzia będzie miała prawdopodobnie operację
Biedna Kruszynka
Najlepsze życzenia urodzinowe, trochę spóźnione, ale pamiętałam o Tobie cały dzień (mój mąż też ma 7 kwietnia), tylko nie miałam jak zajrzeć na forum
anetka607, jak będziesz miała zdjęcia od fotografa, to też koniecznie się pochwal
Ładnie twoja Niunia je nowości, ja próbuję już od kilku dni dać jej jabłko, ale bezskutecznie, nie chce i koniec. Muszę być cierpliwa. Mam nadzieję, że nie będzie niejadkiem
Mi na szczęście włosy nie wypadają, ale wiem że to normalne i z tego co mi wiadomo, to bardziej związane z karmieniem niż ciążą, czy porodem. Powodzenia na prawku
Oby poszło Ci lepiej niż mi. Ja zdawałam 8 razy
Mnie też się wydaje, że z tą rehabilitacją to przesada, przecież dzieci różnie się rozwijają, jakiś rozsądniejszy margines powinni ustalić. Brawa dla Klary za skończone 4 miesiące
Shiva, wielkie brawa dla Justynki za postępy w rehabilitacji
Wychodzi na to, że teraz jest najzdolniejsza ze wszystkich dzieciaczków, a do tego śliczna i duża
Już to Ci pisałam, ale wyglądasz baaardzo młodo i kwitnąco
brawa za 4 miesiące Justynki
geheimnis, wiem co czujesz z tym karmieniem bebilonem pepti. U nas było identycznie. Nie chciała w ogóle tego pić, teraz jest o niebo lepiej, choć też nie je tyle ile teoretycznie powinna. Brawa dla Natalki za podniesienie główki
leona, super focie
co do spania z dzień, to moja tez tak co 2-4 godz. jest zmęczona, ale zasypia na 15-30 min maks
Brawa dla Marcelka za obrót z brzuszka na plecki
Wikusielka też lubi matę, ale zauważyłam, że zaczynają ją nudzić już zabawki oryginalnie na niej zawieszone. Muszę jej co chwilkę coś nowego dawać.
Helen, ta tematyka egzaminów to jakaś masakra
pozostaje tylko trzymać mocno za Ciebie kciuki. Nie wiedziałam, że jesteś ode mnie starsza aż o 3 lata - nie wyglądasz
Witaj Kasia90 odwiedzaj nas jak najczęściej. Kingusia śliczna
O mnie parę słów: Mam 24 lata, od 10 miesięcy jestem mężatką. I coś w tym jest, że po ślubie wszystko się psuje... U nas na szczęście tylko (albo aż) finansowo, bo mąż stracił pracę. Mieszkamy obecnie u teściów i mam już serdecznie dość tej sytuacji
Pozostaje tylko zacisnąć zęby i motywować męża... Na szczęście Wika jest cudna
anusiek, Ty taka ostatnio strasznie zalatana
Najważniejsze jednak, że zdrowi jesteście
Moja Wika się nie budzi, jak wózek się zatrzyma. Teraz nasze spacery ostatnio wyglądają tak, że ona śpi sobie w wózku, a ja siedzę w domu i do niej zaglądam, bo tak jak pisałam czuję się koszmarnie, żeby z nią się spacerkować....
[ Dodano: 2010-04-11, 11:09 ]
Rybka, wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu
Zuzieńka przeurocza, taka mała iskiereczka. Musi być zdrowa
Cieszę się, że czujecie się szczęśliwi, bo to jest najważniejsze. Ja coraz bardziej mam wrażenie, że się z mężem oddalamy... Nie wiem czy to przez tą frustrację w związku z brakiem pracy i mieszkaniem u rodziców, czy uczucie gaśnie, a może, to w związku z nową sytuacją, jaką jest opieka nad dzieckiem... Mam nadzieję, że to przejściowe
[ Dodano: 2010-04-11, 11:23 ]

Faktycznie aż serce się kraja, że w taki straszny sposób zginęło tyle ludzi... Ciężko w to uwierzyć

Ciężko Was było doczytać



lilo, szybciutko Julce ząbki zaczynają wychodzić




barbapuppa, moja Wika też już coraz mniej śpi, także teraz musimy jeszcze więcej uwagi poświęcać naszym szkrabom, u mnie nie ma problemu, ale u Ciebie przy trójce dzieci, to musi być nie lada wyzwanie


nie tylko na zdjęciachinia Wikusia juz taka duza na tych zdjeciach


Pruedence, ja już nie karmię piersią. Jakoś naturalnie poszło jak się rozchorowałam, bo musiałam silne leki brać. Wika jest dzielna i się cyca już nie domaga, to ja bardziej tęsknię za tymi chwilami


Rybka, współczuję bardzo, że Zuzia będzie miała prawdopodobnie operację



nie widać na zdjęciach, że sukienusia za duża. Ja miałam spore wątpliwości czy zakładać jej taką polarkową sukienkę (bardziej mi się podobały takie jak miała Klarunia), ale dobrze zrobiłam, bo pogoda nie dopisała, a i w kościele było dość zimno.inia1985 super suknia, moja sie w swojej troche topila
anetka607, jak będziesz miała zdjęcia od fotografa, to też koniecznie się pochwal





Shiva, wielkie brawa dla Justynki za postępy w rehabilitacji




geheimnis, wiem co czujesz z tym karmieniem bebilonem pepti. U nas było identycznie. Nie chciała w ogóle tego pić, teraz jest o niebo lepiej, choć też nie je tyle ile teoretycznie powinna. Brawa dla Natalki za podniesienie główki

leona, super focie



Wikusielka też lubi matę, ale zauważyłam, że zaczynają ją nudzić już zabawki oryginalnie na niej zawieszone. Muszę jej co chwilkę coś nowego dawać.
Helen, ta tematyka egzaminów to jakaś masakra


Witaj Kasia90 odwiedzaj nas jak najczęściej. Kingusia śliczna



anusiek, Ty taka ostatnio strasznie zalatana


Moja Wika się nie budzi, jak wózek się zatrzyma. Teraz nasze spacery ostatnio wyglądają tak, że ona śpi sobie w wózku, a ja siedzę w domu i do niej zaglądam, bo tak jak pisałam czuję się koszmarnie, żeby z nią się spacerkować....
[ Dodano: 2010-04-11, 11:09 ]
Rybka, wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu



[ Dodano: 2010-04-11, 11:23 ]