Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witam dziewczyny
sylwia , wisnia i rybka za skonczone tygodnie
u mnie noc byla koszmarna .. meczyla mnie zgaga i nieziemskie pragnienie ... wypilam 3 duze szklanki wody a potem odbijamo mi sie samym kwasem potem do kibelka 2 razy w nocy a mala zamiast spac to sie rozpychala i spac nie moglam
evvelka mi tez twadnieje brzuch ... a jak tam skurcze ??

ciuszki raczej muszą być :)
w większości szpitali jednak ubierają w ciuszki.
Ale o przeciągi chyba nie ma się co martwić, raczej o zaduch fuuu...
O każdej porze roku.
Na szczęście w Koszalinskim szpitalu da radę wyprowadzić dzieci w mydelniczce do boksu obok a salę wywietrzyć Znaczy na pewno wszędzie da radę, ale lepiej do boksu niż np, na korytarz :)

evvelka, to masz wsio

evvelka mi tez twadnieje brzuch ... a jak tam skurcze ??

no Tobie moze twardniec bo Ty juz na finishu a ja jeszce mam daleko
skurczy troche mniej.. chociaz na tym ktg to poszalała ta moja macica bo jeden za drugim mialam i przez to musze brac fenoterol 8 razy na dobe;/

evvelka, pytalas o wyprawke... krem ochronny do buzki jakis jeszcze potrzebny

biniu trzymam mocno kciuki by Cie ruszylo, bo doskonale wiem jaka to meka byc przeterminowana... byc 10 miesiecyw ciazy to nic fajnego.
Ja wczoraj wygrzebalam fotke na 2 dni przed porodem - ze szpitala i przerazilam sie jaki mega brzuch byl teraz to jak abstrakcja hehe

evvelka, jak lezysz to masz twardy brzuch? mi powiedzieli ze nawet przy fenoterolu moze brzuch sie stawiac, moze byc 10 twarniec na dzien ale bezbolesnych.
Ja sobie leze, jutro zaczne 34 tydzien...mam nadzieje ze mały tam ladnie rosnie, tak mnie kopie po pecherzu i w ogole po calym dole ze szok;) teraz każdy dzien sie liczy...
Częsc rzeczy co zamowilam juz mi przyszło, jak byłam w szpitalu mąż kupił wózek takze już coraz mniej do kupienia

Surtsey, a te druty do budki chcesz?? dowiedz się co tam mają. Są takie po 4,99Ł


i takie same w sumie po 4,95+2,5 przesyłka


Są to te paski z tworzywa, plus mocowania. Wymiary pewnie podobne więc pasować będą.
Poszycie już poszło.

u mnie nocka fatalna
młody sam nie wiedział co chce
od 24 do 3 praktycznie nie spaliśmy bo co chwile kwilił
wypił ponad 120ml i nadal nie spał
majka go w nocy słyszała i krzyczała "iwo nie piacz"

a ranek szalony
ja nie ogarniam trójki dzieci
to dla mnie chyba o troje za dużo

jagodka, minie czas noworodkowy i będzie lżej na pewno!!! Trzymaj się!

Martalka, wiem ale to cały miesiąć może dwa
mam nadzieje że dotrwałmy w pełnym składzie

hej u nas dziś wieje mocno a ja musze z małą wyjśc po Franka do przedszkola . Nocka w miarę fajna Ula jak jadła o 22 to dopiero o 4,30 kolejne karmienie aż obudziłam sie o 2 i próbowałam jej dać cyca a ta nie chciała i sobie spała smacznie. Gdyby nie przepełniona pielucha to pewnie nawet o tej 4.30 by sie nie obudziła . Za to Franek kaszlał całą noc zaczeło sie oby tylko małej nie zaraził niczym .
Jestem tak wkur.... na teścia wiecie że jeszcze nie był zobaczyć wnuczki P. w sobote był u swoich rodziców i sie pyta ojca czy przyjada w niedziele zobaczyc wnuczkę ( tesciowa juz była pierwszego dnia ) a teściu na to a postawiłeś za jej urodzenie , P. sie wkurzył i powiedział to wódka wazniejsza niz wnuczka i wyszedł i powiedział ze nie przyjedzie wiecej No tak sie wkurzyłam myślałam ze jednak przyjada wczoraj przyszła sama tesciowa rzekomo tescia gardło bolało . mówie do tesciowej ze wódka w domu jest ze P. chciał w domu postawic jak przyjada do nas . A mój tesciu liczy że my z tygodniowym dzieckim do nich juz pojedziemy on tylko swój dom uwaza nigdnie sie z domu nie rusza do nas tylko raz do roku przyjezdza na ur Franka i tyle. Ja powiedziałam P. ze dopuki ojciec do nas zobaczc Ule nie przyjedzie to moja noga u nich nie stanie.