Strona 109 z 724

: 03 cze 2007, 08:18
autor: Magdzinka
Hej Dziewczyny!!!!!!!!
Wczoraj wieczorem wróciłyśmy z 2-tygodniowych wakacji na działce, ale tylko na 2 dni i we wtorek jedziemy na tydzień do Poznania :509:
stęskniłam się za wami i mam nadzieję, że dziś i jutro zdążę trochę poczytać co tam u was się działo.
U nas wszystko ok, Joasia całe dnie od rana do wieczora spędzała na powietrzu, nawet po wieczornej kąpieli jeszcze z nią wychodziłam a czasami też usypiałam ją na dworze w wózku jak nie chciała w łóżeczku i wtedy ja sobie podlewałam ogród a ona spała w świetle księżyca hihi
Upały zniosła całkiem dobrze, w Warszawie to cały czas siedziałybyśmy w domu chyba, bo zanim doszłybyśmy do parku to byśmy się rozpuściły, a tak tylko rano otwierałam drzwi na taras i już byłyśmy na trawie w cieniu - było super

Udało mi się dostać jeszcze miesiąc urlopu wypoczynkowego po macierzyńskim więc jestem szczęśliwa bo nie wyobrażam sobie, że od jura miałabym zostawić już małą i wrócić do pracy - czeka mnie to 28 czerwca :ico_placzek:
no i byłam u pediatry zapytać o jedzenie i już od dzisiaj będziemy Joasię przyzwyczajaś do innego jedzonka niż cycek, żeby przez ten miesiąc się nauczyła i żebym mogła spokojnie wrócić do tej pracy. Mamy na początek zacząć od Nestle sinlac raz dziennie no a potem na przemian z kaszką ryżową lub kukurydzianą a drugi posiłek większy to warzywa (marchewka , dynia, ziemniakim i brokuły) + owoce ale to dodawać do tych kaszek, bardzo jestem ciekawa jak to będzie. Dziś zrobimy premierę hihi ale najpierw kupimy jakąś miseczkę, bo sztućce już mam .
to narazie tyle co u nas, idę poczytać co u was i potem zamieszczę jakieś nowe fotki

Karolas może byśmy się spotkały w Poznaniu w przyszłym tygodniu????????? :-)

: 03 cze 2007, 08:57
autor: karolas
MAGDZINKA no super ze bedziecie w Poznaniu, bardzo chetnie sie z toba zobaczę, na szczęscie kacperek juz jest praktycznie zdrów tylko te zatoki trzeba mu skontrolować czy jeszcze cos mu zalega w nich czy nie a Amelcia dobrze się trzyma, tkze jesli by ci pasowało i bedziesz jeszcze w poznaniu np. w kolejny weekend to mozemy sie zobaczyć w sobote np. co ty na to? bo w tygodniu to w środe bedziemy chyba jechać do rodziców a potem w czwartek jest Boże Ciało ale w sobotę sądze ze jak tobie bedzie pasowac to moze uda nam sie spotkac. Hi hi fajnie by było poznałabym osobiscie juz druga forumowa lutówkę"styczniówke"hi hi bo z HaRe spotkałysmy sie w szpitalu podczas porodów.
Acha to ty w ogóle jak musisz wrócic do pracy na koniec czerwca to bedziesz musiała ja w ogóle oduczyc picia z piersi tak? i przejsc na mleczko modyfikowane? a dlaczego akurat sinlac?

: 03 cze 2007, 13:17
autor: Iza@
Madzia schudłam 3 kg ale od tygodnia nie biorę tych tabletek , i nie wiem czy będę brała .
Może to głupie ale nie chce mi się odchudzać jakoś nie mam na to ochoty lubie jesc. Wczoraj piekłam ciasto zjadłam dwa kawałki i jest mi z tym dobrze a tak jak się odchudzam to musze wszystkiego sobie odmawiać , mam dość tych wyzeczen nie jem czekolady i to wszystko. Nie wiem może jeszcze kiedyś zachce mi się odchudzać ale mnie to przeraza ze jak już zaczynasz z dieta to do końca zycia musisz uważać co jesz by nie było efektu jojo .
Ja gdy miałam 16 lat warzyłam 62 kg przy wzroście 172 cm każdy mi wmawiał ze jestem gruba schudłam do 58 kg potem wróciło z nawiazką już warzyłam 64 kg potem znów się odchudzałam schudłam i odzyskałam i tak w kółko boje się ze i tym razem schudne te 20 kg a cos mnie napadnie i znów będę jadła przytyje 40 kg na razie sobie odpuszczam jem normalnie bez diet i obżarstwa .
I tak wyprowadzamy się do Niemiec a tam wiekszosc kobiet ma wałeczki wiec nie będę się czuła jak grubas. A na plażę i tak będę chodzić.
:-D

: 03 cze 2007, 15:35
autor: HaRe
Kubuś zasnął więc mam trochę czasu.

Dziewczyny czy Wam też wypadają tak włosy- ja normalnie jestem przerażona. :ico_olaboga:

Myje je w szamponie z czarnej rzepy, biorę "Prenatal" (witaminy ze zwiększoną zawartością żelaza) i dalej wychodzą mi garściami.

Właśnie się dowiedziałam że w sierpniu pojedziemy nad morze na wakacje. Tak się cieszę bo mam już dość siedzenia ciągle w tym poznaniu.

Dziś na spacerze nie byliśmy bo co chwile pada i pogoda nieciekawa.

A co u Was? Czemu tak cicho? Pewnie dlatego że dziś niedziela...

: 03 cze 2007, 17:19
autor: karolas
HARE ja tez mam straszny problem z wypadaniem włosów, dosłownie kazde mycie głowy to dla mnie stres i płacz :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: uzywam nawet takiej odzywki z zielarni której uzywaja osoby po chemioterapii na wypadanie, biorę tez prenatal dalej i nic to nie daje. Juz mam przeswity normalnie i kitke taka cieniutka ze gumka spada,mówiłam o tym w aptece ale pani farmaceutka mi mowiła ze podczas karmienia nie mozna brac zadnych preparatów ze skrzypoem czy inne jedynie mozna brac te tabletki witaminki co w ciazy i podczas karmienia no i wcierac odzywki do włosoów jednak podczas karmienia to normalne i dopiero po zakonczeniu karmienia bede mogła sobie zafundowac jakas bombe witaminową zeby wzmocnic włosy. Narazie jestem przerazona normalnie za kazdym myciem głowy a myje co drugi dzien trzymam na rękach garscie pełne włosów ale pełne :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: i az sie kurek we wannie zapycha.
a co do deszczu to w naszej dzielnicy nie pada, jest coprawda cały dzień bardzo pochmurno i chłodnawo bo tylko chyba 15 stopni ale nie padało jeszcze bylismy nawet na spacerku godzinnym- a ty mieszkasz na Starołęce dobrze pamietam czy coś pokręciłam? :ico_noniewiem:
WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA KUBUSIA,DUZO ZDROWKA NA KOLEJNE MIESIACE A DZIS SKONCZYL 4 JUZ HURA!!!!! :ico_prezent: :ico_tort: :ico_buziaczki_big:

: 03 cze 2007, 17:31
autor: HaRe
Z tymi włosami to tak jak ja. Identycznie. Jak myje to normalnie garście a później kolejne przy czesaniu.
Babka w aptece powiedziała mi że to tak do pół roku po porodzie...
A jakie odżywki stosujesz?

Ja z okolic Górczyna. :-)

Życzenia przekaże jak tylko Kuba się obudzi :ico_haha_02:

: 03 cze 2007, 19:49
autor: karolas
HARE jedno tj. maseczka-"WAX" i kosztuje 23zł a druga to za 9,50 taka buteleczka zróznymi ziołami zmieszanymi, ta pierwsza maseczkę sie spłukuje a tą druga nie tylko wmasowac we włosy no ale jakos efektu nie widze a wręcz przeciwnie z dnia na dzień czuje jakbym robiła sie łysa no i tak jak piszesz kolejna porcja jest na szczotce-MASAKRA tak sie boje ze naprawde te prześwity bedzie mi mocniej widac i juz tam nie urosna ,boje sie na maksa :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 03 cze 2007, 20:56
autor: Małgorzatka
BUZIAKI DLA WSZYSTKICH !

Zaraz idziemy się kąpać, mały dziś poślizg, bo Wojtaś śpi ponad 5 h ... musimy go obudzić ... pa !

: 03 cze 2007, 21:03
autor: Magdzinka
PREMIERA Z PIERWSZYM JEDZONKIEM JOASI SIĘ UDAŁA! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: miała bardzo zdziwioną minkę ale zjadła chyba z 10 łyżeczek, potem troszkę zaczęła się wiercić więc więcej jej nie dawałam ale zaraz po tym zaczęła marudzić i okazało się, że ten sinlac pobudził jej apetyt bo zjadła jeszcze mleczko z piersi hihi

Katelajdka piszesz, ze masz ręce do kolan a wymyśliłaś coś na ból rąk i nadgarstków, bo ja mam już tego dosyć a nic nie można stosować ....
A ja też mam ślad na brzuchu po oparzeniu się w ciąży żelazkiem i ciekawe czy to kiedyś zniknie?

ML ty tak jak ja wracasz do pracy pod koniec czerwca a nie chcesz czy nie możesz wykorzystać urlopu wypoczynkowego? I podziwiam cię, że posyłasz synka do żłobka - ja to narazie nie wyobrażam sobie rozstania z moim dzidziolkiem a będzie zostawać w domku z moim mężem - ale w sumie to mnie najbardziej martwi to karmienie - ona uwielbia cycka i już - musimy ją uczyć czegoś innego, no i łyżeczką.
A wiesz Joasia też ma pluszowego dinozaura do przytulania hihi - jest różowy z żółtą grzywką, która jest super do giglania małej po nosku.

Iza ja też uwielbiam jeść i w sumie to się wagą nie przejmuję, a zwłaszcza ogromnym brzuchem, który mi zostałpo ciąży - dzisiaj np. zrobiłamwafle z mlekiem skondensowanym ugotowanym wcześniej na krem toffi PYCHA!!!
A twój plan sprzątania bardzo mi się spodobał - też muszę jakiś wymyślić bo ja mam tylko 1 pokój, kuchnię i łazienkę, no i przedpokój i ciągle mogłabym sprzątać bez końca i nie wiem jak to się dzieje.

Karolassinlac przepisała nam nasza pediatra, Jak ja wrócędo pracy nie będzie mnie w sumie 7 godzin i przez ten czas mała ma jeść 2 "grubsze" posiłki 1xsinlac i 1xwarzywa na początek a w między czasie jak będzie chciała to moje odciągnięte mleko , a jak ja już będę to już tylko cyc i w nocy i przed i po pracy. Podobno mała będzie tak stęskniona cyca, że już nie będzia tak ładnie spać w nocy jak teraz tylko będzie się częściej budzić na cyca wlaśnie ale mi to zupełnie nie przeszkadza, chcę ,żeby była szczęśliwa no i chciałaby karmić jąjak najdłużej.

: 03 cze 2007, 21:27
autor: qunick
czesc Lutowki!
Mnie tez wlosy lecą :ico_placzek: i Nina je ciągle ma w rączkach musze jej wyciągać bo probuje wkladac do buzi.
Kurcze karmię samą piersią i od kilku nocy mi się mała budzi co 2 h - nie spi jak dawniej 5 h. Dzis juz zaryzykowalam i po piersi dalam jej meczka modyfikowanego. Zjadla 60. Zobacze, jak po nim nie bedzie spala dluzej przynajmniej raz to nie bede experymentowac tylko poczekam do konca 4 m-ca i zaczne podawac cos grubszego ;) Z Zuzia tez tak mialam i do puki nie przestala ssac piersi nie przespalam ani jednej nocy calej...