Strona 109 z 197

: 01 sie 2008, 00:54
autor: adia26
blumek, ja pracuje w sklepie sporzywczym takim malym i dlatego tak pracuje ale w przyszly tydzien mam juz lepszy grafik, oj dziewczyny wcale mi sie ni chce pracowac ale tyle wydatkow ze nie mam wyboru, tylko Piotr mowi idz na L4 :ico_sorki: bo sie meczysz, a ja glupia laze do tej roboty i laze :ico_puknij:
Ja dzis skończyłam 29 tydzień i zaczęłam 30
gratuluje ja zaczelam niedawno 31 pierwszy :ico_brawa_01:
nadal jestem lachonem, a co!!!!
o tak :ico_brawa_01:

: 01 sie 2008, 02:37
autor: zirca
przeliczcie ile jesteście warte (wartość w wielbłądach, kozach i owcach :-D ) mało ze śmiechu nie umarłam!!!!
http://camels.evilsun.org/index.php

: 01 sie 2008, 07:58
autor: blumek
adia26, - kurcze, na tym l4 pewnie dostałazbys więcej kasy niz normalnie w pracy, ja tak mam, pomysl lepiej

zirca, - oj lachon z ciebie, lachon :ico_brawa_01: pięnie wyglądacie :) :ico_olaboga: ŚWIETNE TE WYLICZENIA :ico_haha_01: jestem warat 39 wielbłądów i iles tam osłow i jeszzce tam czegos. nie jest zle :)

: 01 sie 2008, 12:56
autor: zirca
dzięki za komplementy :ico_oczko:
blumek, gratuluję wyliczeń!!!! :-D

babeczki, ja mam ostatnio doła...że sobie nie poradzę i w ogóle...jakaś zapaść emocjonalna, że moze nie powinnam być matką....jak będzie teraz wyglądało moje życie....no nie wiem...ponoc takie emocje są normalne...ale nie dosć że dręczą mnie te wszystkie myśli, to jeszcze mam wyrzuty sumienia z ich powodu :ico_placzek:

: 01 sie 2008, 14:35
autor: mmarta81
babeczki, ja mam ostatnio doła...że sobie nie poradzę i w ogóle...jakaś zapaść emocjonalna, że moze nie powinnam być matką....jak będzie teraz wyglądało moje życie....no nie wiem...ponoc takie emocje są normalne...ale nie dosć że dręczą mnie te wszystkie myśli, to jeszcze mam wyrzuty sumienia z ich powodu
ja mam dokladni to samo!!leze sobie ogladam Tv i nagle mnie cos najdzie ze mala niedlugo bedzie ze ma i sie wszystko zmieni i dostsje atak paniki doslownie :ico_szoking: ze co ja bede z nia robic...i jak sobie dam rade :ico_placzek:
eeeehhhh to chyba tak jest przy pierwszym dziecku-nawet jak bylo planowane i badzo wyczekiwane :ico_noniewiem:

: 01 sie 2008, 22:13
autor: adia26
ja mam dokladni to samo!!leze sobie ogladam Tv i nagle mnie cos najdzie ze mala niedlugo bedzie ze ma i sie wszystko zmieni i dostsje atak paniki doslownie ze co ja bede z nia robic...i jak sobie dam rade
eeeehhhh to chyba tak jest przy pierwszym dziecku-nawet jak bylo planowane i badzo wyczekiwane
skad ja to znam :ico_sorki: :ico_sorki:

: 01 sie 2008, 22:29
autor: blumek
Ja tez mam takie coś, w ogóle jakas paskudnie marudna jestem i nie daję żyć M :ico_noniewiem: I w dodatku mam jakoes koszmary w nocy, wczoraj to się z krzykeim obudziłam :ico_puknij:

: 01 sie 2008, 22:34
autor: adia26
ja to tez jakos na dniach z placzem,ze Piotr mnie zostawia i bierze slub z inna baba :ico_zly: :ico_puknij:

: 01 sie 2008, 22:37
autor: wiola85
Oj dziewczyny my to chyba wszystkie mamy takie stresy i w ogole :ico_haha_01: u mnie w domu to ciagle jest pytanie: jak to bedzie jak sie juz dzidzia urodzi, czy damy sobie rade itd. Ja tez sie strasznie tego boje, tak jak mój maz, ale jak to mówia: nikt uczony z nieba nie spadł, wiec damy sobie rade :-) Nie my pierwsze i nie ostatnie rodzimy dziecko, a obawy no cóz.... zawsze beda :ico_oczko:

: 01 sie 2008, 22:40
autor: adia26
wiec damy sobie rade Nie my pierwsze i nie ostatnie rodzimy dziecko, a obawy no cóz.... zawsze beda
no wyboru to juz nie mamy no nie :ico_brawa_01: