: 15 paź 2008, 16:21
wróciłam d lekarza i jak narazie bez zmian, lekarka powiedziała że póki co leków wprowadzać nie trzeba, kolejna wizyta w grudniu
Ale wiecie co normalnie sie wkurzyłam i to nie pierwszy raz, byłam zapisana na 15, zawsze sie zapisuje na taki dzien żeby wejść jako pierwsza, bo czasami np. muszę iść do lekarza w czasie pracy, więć żeby nie wyczekiwać w kolejce to sie zapisuje tylko na 15 nawet jeśli wiąże się to z czekaniem na wizyte 2 miesiące. No i co?? przychodzę a ty już 4 babcinki w kolejce, wiecie, takie co nei mają co w domu robić, to zamias np. na 16 to już od 14. 30 czekają. A mnie M. xzawiózł do lekarza żeby było szybciej, sam wyszedł z pracy więc też nie mógł długo czekać, a szwagierka tylko z doskoku przyleciała do Emi bo miała już plany na dzisiaj. Więc ja sie przyczaiłam jak lekarka przyszła i zapytałam ją czy będzie wołać z listy bo jest taka a taka sprawa a tam już 4 panie czekają. A ona mi na to że ocvzywiście wejdę 1-sza bo jestem pierwsza na liście. Gdybyście zobaczyły miny tych babek, jeszcze w gabinecie słyszałam jak na mnie nadawały. Ale ja czasami potrafie być zawzięta i nie popuszczę, jak na 15 to na 15, tym bardziej że na inną godzinę to ja już 2 tygodnie temu mogłam iść. Pewnie sobie te babeczki poyślały o mnie że jestem bezczelną smarkulą, ale co tam
dobra dość tych wywodów
Emi darła sie 45 minut, teraz śpi. wiecie co, ona musiała przejść jakąś traume związaną ze spaniem, może coś jej sie przyśniło, że terasz boi się spać, innego wytłumaczenia nie widzę, bo normalnie to ona jest bardzo grzeczna, tylko nie chce spać.
M. też ju7ż poszedł spać, bo po nocce wogóle sie nie położył tylko pojechał prosto do firmy, a dziś też ma nockę, a ja mam chwile dla siebie.
A powiedzcie mi oglądałyście ostatnio jakiś fajny film na DVD godny polecenia? bo mam ochotę coś sbie wieczorkiem obejrzeć
Ale wiecie co normalnie sie wkurzyłam i to nie pierwszy raz, byłam zapisana na 15, zawsze sie zapisuje na taki dzien żeby wejść jako pierwsza, bo czasami np. muszę iść do lekarza w czasie pracy, więć żeby nie wyczekiwać w kolejce to sie zapisuje tylko na 15 nawet jeśli wiąże się to z czekaniem na wizyte 2 miesiące. No i co?? przychodzę a ty już 4 babcinki w kolejce, wiecie, takie co nei mają co w domu robić, to zamias np. na 16 to już od 14. 30 czekają. A mnie M. xzawiózł do lekarza żeby było szybciej, sam wyszedł z pracy więc też nie mógł długo czekać, a szwagierka tylko z doskoku przyleciała do Emi bo miała już plany na dzisiaj. Więc ja sie przyczaiłam jak lekarka przyszła i zapytałam ją czy będzie wołać z listy bo jest taka a taka sprawa a tam już 4 panie czekają. A ona mi na to że ocvzywiście wejdę 1-sza bo jestem pierwsza na liście. Gdybyście zobaczyły miny tych babek, jeszcze w gabinecie słyszałam jak na mnie nadawały. Ale ja czasami potrafie być zawzięta i nie popuszczę, jak na 15 to na 15, tym bardziej że na inną godzinę to ja już 2 tygodnie temu mogłam iść. Pewnie sobie te babeczki poyślały o mnie że jestem bezczelną smarkulą, ale co tam
dobra dość tych wywodów
Emi darła sie 45 minut, teraz śpi. wiecie co, ona musiała przejść jakąś traume związaną ze spaniem, może coś jej sie przyśniło, że terasz boi się spać, innego wytłumaczenia nie widzę, bo normalnie to ona jest bardzo grzeczna, tylko nie chce spać.
M. też ju7ż poszedł spać, bo po nocce wogóle sie nie położył tylko pojechał prosto do firmy, a dziś też ma nockę, a ja mam chwile dla siebie.
A powiedzcie mi oglądałyście ostatnio jakiś fajny film na DVD godny polecenia? bo mam ochotę coś sbie wieczorkiem obejrzeć