hej dziewczynki
jak wasze brzusie?
widze ze poruszacie temacik imion... wiecie, kazde imie w sumie jest sliczne... do kazdego trzeba sie przyzwyczaic
oczywiscie wybor imienia powinien byc wspolna decyzja, ale czasem ciezko dojsc do porozumienia... u nas dla synka wybieralam ja, dla corci maz... gdy bylam w pierwszej ciazy i nie wiedzielismy jeszcze co bedzie to ustalilismy, ze jak bedzie cora, to zostanie Alicja a jak syn to Wiktorek...no i mam Wiktorka... w drugiej ciazy gdy sie okazalo ze dziewczynka to nie musielismy juz szukac
a wiecie, powiem wam cos...kiedy bratowa mojego A zaszla w ciaze, to babcia mojego meza, kobieta starej daty, wziela do reki pismo swiete i wypisala na kartce wszystkie swiete imiona i wreczyla im ta kartke
... do listy dopisala jeszcze kilka nie swietych pozycji ktore jej sie podobaja...
dobrze ze corcia urodzila im sie w dniu smierci papieza... bo dali na imie Karolinka... babka byla szczesliwa