Witam, rano napisłam długasnego posta i zanim zdazyłam go wysłac to maluch mi komputerek wyłaczył
Katka co do ciazy to powiem ci ze ja jakos tez sie teraz bardziej o fasolke obawiam niz w pierwszej ciazy, ale naszczescie mam małego łozbuza co nie daje mi za duzo wolnego czasu na głupie myslenie

a nie martw sie neidługo maluszki zaczna nas regularnie kopac wiec bedziemy o wiele spokojniejsze
Co do ksiazeczki to własnei słyszałam kiedys o niej w tvn daj znac czy naprawde taka super jak polecaja bo troche mnie kusi zeby sobie kupic, chociaz z drugiej strony to w pierwszej ciazy sie tyle tego róznego naczytałam ze teraz jakos jzu tak mi sie nie chce
MAlutka niunia duzo zdróweczka dla siostry i szybkiego powrotu do zdrowia
