ja póki co nie musze nic brać, ale jakby co to oczywiście się zgłoszę.
Frydza, brzusio sliczny!
uciekam na house'a sezon 5! do jutra, moje panie.
[ Dodano: 2009-10-29, 08:11 ]
dzień dobry lachony!
PIERWSZA!!!!
Dziś samopoczucie super. Póki co. Dziwnie mi będzie się nie uczyć, jak przez ostatnie dwa tygodnie. Zawsze to jakieś zajęcie było dodatkowe. A teraz nic, tylko lenistwo. Muszę lecieć dziś do sklepiku osiedlowego i odebrać zamówione znicze i zachaczę o kwiaciarnię jeszcze i kupię co nieco kwiatków na groby. Dobrze, że będzie wtedy przy mnie mój M. bo bym się chyba nie zabrała.
Teraz M. jest w pracy, ale na szczęście dziś jest tam tylko na 2h. Bo ma nadgodziny i dziś, że nie musiałby i tak za wiele robić to będzie w firmie takim wolnym strzelcem i pomagał wszystkim gdzie się da. Beznadziejna praca

Człowiekowi każą się specjalnie fatygować.
Ja oczywiście już nie śpię. Coś ciąża powoduje, że szybciej wstaje.
Jutro do lekarza! W ogóle masa jeżdżenia mi się szykuje jutro, bo i zwolnienie przedłużyć i na uczelnię załatwić odbiór dyplomu, do pracy zawieźć wystawione wolnienie, popołudniu z mamą jedziemy do jakies hurtowni gdzie ponoć dość sporo jest ciuszków i akcesoriów dla malucha i przyszłej mamuśki, a popołudniu do lekarza na kontrolę. I dowiem się w końcu jakie mam wyniki. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że nie będę się musiała niczym przejmować.
Miłego dnia, babeczki
