Strona 109 z 189

: 06 paź 2010, 17:25
autor: zubelek
no i właśnie ręce mi opadły :ico_placzek: bo na kartonach siedzimy w piątek miały być klucze ale nie będzie bo...
W tym domu właściciel kiedyś wyburzał ścianę i oni muszą sprawdzić czy legalnie i czy wszystko zgodnie i dobrze i ble ble ble...i tak ma to trwać chyba do 15 czyli do następnego tygodnia.
Więc chyba przyjdzie nam siedzieć na kartonach jeszcze tydzień no a wymówienie już złożone i jak do 28 dalej będzie się przeciągać to wylądujemy na ulicy bo za listopad płacić nie będę tu czynszu .zgłupiałam i mam dość :ico_placzek:
Nie nawidzę angielskiego podejścia do sprawy.To takie muły ,że szkoda gadać.Na wszystko mają czas i w nonono mają,że ktoś czeka.Robili wycenę itd i jest wspomniane o tej ścianie więc już wtedy powinni to sprawdzić a nie dziś 2 dni przed daniem kluczy!Jestem wściekła i żal mi dzieci bo półek już nie maja,zabawki i ciuchy popakowane,kartony pozaklejane :ico_placzek: parę bluzek na wierzchu.Pare talerzy...ale jestem zła :ico_placzek:

: 07 paź 2010, 11:17
autor: kruszynka05
cześć
zubelek, z urzędnikami tak jest... na wszystko maja czas i niewiele ich obchodzi... przecież powinni to sprawdzić jeśli mieli jakieś wątpliwości jeszcze zanim podpisaliście umowę! bo teraz co? nawet jak stwierdza ze to nielegalnie było czy coś? to co w takiej sytuacji? będziecie czekać aż postawi ta ścianę z powrotem? bez sensu to wszystko jest... żeby to chodziło o jakaś dobudówkę czy coś ale o głupia ścianę??? Miejmy nadzieje ze szybko wszystko sie rozwiaze i lada dzien dostaniecie klucze.
Nie martw sie napewno bedzie ok;) choc podejscia do sprawy urzednikow nie da sie przemilczec a tym bardziej zrozumiec...

Ja dzis chyba do fryzjera sie wybiore, choc tak jakos nie moge sie ogarnac od rana...
jutro moze pojde z mezem na impreze;) tzn maja taka impreze zakladowa w jakiejs restauracji i jak bede sie dobrze czula to chetnie wyrwe sie troche do ludzi;)

Milego dnia!!!

Zastanawiam sie co tam u Pauliny i Ani... obie dawno sie nie pojawialy... ciekawe co tam u nich...

no i jak tam Herbaciana i Gabrysia???

: 07 paź 2010, 19:38
autor: aniaj84
Zastanawiam sie co tam u Pauliny i Ani... obie dawno sie nie pojawialy... ciekawe co tam u nich...
dziewczynki jestem i mamy sie bardzo dobrze
przepraszam was kochane ale jakoś zadomowiłam sie u listopadówek :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
na bierząco wiem co sie dzieje bo codziennie zaglądam
także nie gniewajcie się :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

mi jest coraz ciężej w tej ciąży
na sikanie sie budze 3 razy w ciągu nocy :ico_noniewiem:
mam wrażenie że nogi mi sie zrobiły jakieś takie ciężkie :ico_noniewiem:
chodzę jak słoń, powoli :ico_noniewiem:
chyba już bym chciała być po wszystkim....

: 07 paź 2010, 20:47
autor: zubelek
kruszynka05, dziękuję.Tu nie chodzi ot o,że to legalnie czy nie (chyba) tylko potrzebują papier,bo w projekcie jest że dom ma ściankę a teraz ścianki nie ma,ponoć 10 lat temu już ją wyburzyli ,potrzebują z urzędu miasta zaświadczenie,że ta ścianka była zburzona,podepną to w papiery i tyle.Ponoć tylko o to chodzi.Bo co się jeszcze urodzi to nie wiem i az boję się myśleć.No a na załatwienie tego papierka dali sobie jeszcze tydzień,bo przecież to nie oni na kartonach siedzą...
Chcieliśmy jutro pójść z dziećmi na basen ale stroje gdzieś pochowane...nawet większość przypraw popakowałam zostawiłam to co najpotrzebniejsze na kilka dni...wkurza mnie to ale bardziej chyba już dopada mnie rezygnacja...Ja nie wiem czy keidyś nam się z tym domem uda bo już tyle pod górę.Normalnie w miesiąc się wszystko załatwia a my od kwietnia bo ciągle coś...a nigdy z naszej winy tylko z czyjejś.
Już mówimy,że ktoś chyba krzyżem leży i prosi Boga żeby nam się nie powiodło :ico_placzek:

: 08 paź 2010, 09:06
autor: kruszynka05
Czesc;)

aniaj84, dobrze ze u Was wszystko dobrze;) z budzeniem na sikanie to juz sie przyzwyczailam bo malutka juz dosc dlugo mi tak sie uklada ze czasem nawet i 5 razy musze wstawac a normalnie to tak jak dzis 3 razy;) Ja jak narazie nie czuje sie ociezala, wrecz przeciwnie czuje sie super;) oby tak jak najdluzej;)
choc iaz tez juz bym chciala zeby byl grudzien... albo chociaz koniec listopada i juz zupelnie na finiszu...a tak jeszcze dwa miesiace... no ale damy rade;)
no i widze ze dzis 30 tygodni wiec :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

zubelek, nie zalamuj sie napewno bedzie dobrze;) nie nastawiaj sie negatywnie bo to nie potrzebne;) pomysl ze skoro od kwietnia czekaliscie to ten tydzien dacie rade.
chociaz wkurzajace jest to ze na jakis glupi papierek trzeba czekac tydzien... a ja myslalam ze tylko w polsce tak jest jesli chodzi o urzedy i urzednikow... oj... jakby nie byli ludzmi tak sie czasem zachowuja...
Najgorsze ze juz prawie wszystko w kartonach... i teraz nawet zeby cos znalezc to znowu robota... a tu juz by sie chcialo meble wstawiac... cieszyc sie wlasnym domkiem... i wprowadzac... ale jeszcze tylko tydzien!!!

Ja dzis z mezem na impreze... ciekawe jak bedzie...
wczoraj bylam u fryzjera, obciela mnie srednio kupe kasy zaplacilam wiec wyszlam niezbyt zadowolona.... najgorsze ze nie moge do swojej fryzjerki pojechac bo za daleko
i to taka robota... ona zawsze mnie dobrze obcina...
na poprawe humoru weszlam do kosmetyczki i zrobilam sobie brwi... niby nic a jaa radosc;)

Milego dnia Wszystkim!!!

: 08 paź 2010, 10:26
autor: magda7
witam sie bardzo serdecznie
zubelek, głowa do góry,
będzie dobrze,
pamiętaj że wszystkie Ci dopingujemy i trzymamy kciuki (myślę że koleżanki się podpiszą pod tym)

aniaj84, kruszynka05, z tym sikaniem to u mnie tez jest różnie.
Jeśli chodzi o ociężałość to u mnie również ten stan występuje. Źle się czuje taka ciężka, kostek przy stopach już dawno nie widać i z oddechem kiepsko. Nie mogę za dużo mówić bo zaraz się męczę i brak mi tchu.

Stawiam dziś za trójeczkę na początku. Nareszcie. Przede mną już tylko ostatnia dziesiątka i z górki. Ach jak ten czas leci.
Do grudnia zleci moment. jak już minie październik to później już zleci. okres przedświąteczny, wszyscy będą starali się być do siebie bardzo mili i będą żyli nadchodzącymi świętami. Mam nadzieję że będę mogla wyjść na zewnątrz i podziwiać ozdobione i oświetlone ulice. Bardzo to lubię.

[ Dodano: 2010-10-08, 10:33 ]
no i zapomniałam postawić
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

: 08 paź 2010, 10:56
autor: kruszynka05
wlasnie wyciagnelam z szafy polbuty i co? i chocbym nie wiem jak bardzo chciala to do polowy nawet ich nie wcisne;) oj nie bylam swiadoma ze az tak spuchniete mam stopy;) heh
ale to nic;) cos wymyslimy;)
u mnie z oddehcem nie ma za bardzo problemu... tzn szybko sie mecze i w ogole ale tak normalnie to jakos nie odczuwam

magda7, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: oj tak juz jak minie pazdziernik to zleci moment...ja tez bardzo lubie ten czas przedswiateczny... a jak pomysle ze jak wszystko bedzie w terminie i ok to bedziemy na swieta juz w trojeczke w domku to w ogole... oj jak nie moge sie doczekac tych swiat...;)
Magda miejmy nadzieje ze jakis chociaz krotki spacerek bedziesz mogla sobie zrobic;)
no w kazdym razie pod koniec to wizyty u lekarza co tydzien wiec zawsze jakies wyjscie z domu bedzie...;)

: 08 paź 2010, 11:34
autor: aniaj84
zubelek,wiem, że to wszystko doprowadza do szału ale teraz to musisz być kochana cierpliwa, nie ma wyjścia. Wiem, że jak sie czeka to wszystko sie wlecze 100 razy dłużej...

ja dzisiaj zaszalałam i umyłam 4 okna i wyprałam firany
teraz czekam aż pralka skończy prać i powieszę czyściutkie :ico_brawa_01:
maż mi poodkurza i pomyje podłogi i będzie malina :ico_brawa_01:

no właśnie...dzisiaj wskakuję w 31 tc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
magda7, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za ten skończony 30 tc
teraz to górki co...?
co do świąt to ja bym chciała urodzić jeszcze przed świętami
termin mam na 19 grudnia....zobaczymy jak będzie....
chciało by się..
ja zaraz jadę po małego do przedszkola a potem do rodziców :ico_brawa_01:

miłego dzionka życzę :ico_sorki:

: 08 paź 2010, 12:55
autor: magda7
Dziewczyny szalejecie z tymi porządkami. jestem w szoku!!!!!

kruszynka05, z tym chodzeniem do lekarza to i tak teraz chodzę kontrolnie raz w tygodniu, ale co to za spacer. Zjechanie winda do garażu, zaparkowanie przy szpitalu, pójście na oddział, a jak wizyta się kończy to droga ta sama tylko na odwrót. No ale nic jak już będzie dzidzia to będziemy chodzić.

Pisałam Wam ze już mamy wózek w domku. Jest boski. Część od spacerówki zapakowana w kartonie w szafie, ale głęboki poprosiłam o złożenie no i stoi.

Jak mi się uda to załączę w przyszłym tygodniu fotki bryczki mojego dziecka.

: 08 paź 2010, 21:09
autor: aniaj84
magda7, dawaj fotę, koniecznie :ico_brawa_01: :ico_sorki:

a z tym sprzataniem to mnie siostra zainspirowała
dzwoni do mnie, że sie nudzi i, że bedzie okna myła
a, że moje sie o to prosiły już od dawna musiałam to zrobić
w ogóle od rana jakiegoś powera miałam, ale potem jakoś siły mnie opuściły i już nic nie robiłam