: 13 gru 2008, 10:23
Hej
Kurcze gaga to sie porobiło
,dobrze,ze synek taki duży,napewno wszytsko będzie w porządku.A mi sie coraz częściej wydaje,ze ja do rozpakowywania to ostatnia będę
.Ale w sumie to dobrze,nacieszę sie jeszcze brzuszkiem,bo w najbliższej przyszłości nie planuję więcej dzieci:)
aniabella, trzymamy kciuki za zdrówko Męża,napewno wszystko będzie dobrze,nie martw się,bo dzidzia Ci się marudna urodzi
ananke, i jak tam nereczki.Ja słyszałam,ze przy cukrzycy to tak właśnie lubią się nerki buntować
,zwłaszcza,ze Ty predyspozycje masz.
A ja od niepamiętnych czasów przespałam dziś całą noc
Mam juz wysprzątane,poprane,Mąż z Młodym na zakupach także robota z głowy.Potem tylko udka upiekę na obiad i sio:)Mój Chłop zaś na turniej jedzie także weekend znów z mamusią spędzę
.Wkurza mnie to,ale pozwalam Mu,bo wiem,ze jeszcze miesiąc i Mu się skończą wyjścia wszelkie na dłuższy czas.Więc niech ma 
Kurcze gaga to sie porobiło


aniabella, trzymamy kciuki za zdrówko Męża,napewno wszystko będzie dobrze,nie martw się,bo dzidzia Ci się marudna urodzi

ananke, i jak tam nereczki.Ja słyszałam,ze przy cukrzycy to tak właśnie lubią się nerki buntować

A ja od niepamiętnych czasów przespałam dziś całą noc


