Strona 1082 z 1305

: 13 gru 2008, 14:10
autor: donatka26
milutka to super, że wszystko OK :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja zamiotłam kuchnię i ugotowałam psu ryż i nic mi się nie chce, ojciec mnie wkurza :ico_zly: , dobrze, że wszystko na dole zrobiłam, teraz tylko później zejdę obiad robić

: 13 gru 2008, 15:11
autor: ananke
oj, Milutka, nie zawsze można mieć to, co się chce...

a Marcia od rana się meldowała?? czy mi się zdaje, że nie... :ico_olaboga:

: 13 gru 2008, 15:15
autor: donatka26
a Marcia od rana się meldowała?? czy mi się zdaje, że nie... :ico_olaboga:
masz rację, dziś jeszcze jej nie było na tt, miejmy nadzieję, że jest wszystko dobrze
:ico_sorki: , może pojechała do rodziców albo na zakupy

ja idę myć głowę i obrać ziemniaki na obiad

: 13 gru 2008, 15:17
autor: ananke
masz rację, dziś jeszcze jej nie było na tt, miejmy nadzieję, że jest wszystko dobrze
:ico_sorki: , może pojechała do rodziców albo na zakupy
zaraz zapodam smsa za nią ....

: 13 gru 2008, 15:19
autor: donatka26
zaraz zapodam smsa za nią ....
to daj znać

: 13 gru 2008, 15:24
autor: ananke
noo, Marta napisała, że krząta się po chacie, a Chłop okupuje kompa, więc ciężko jej się dopchać, żeby się zameldować... ale wszystko poza tym w porządku :ico_sorki:

: 13 gru 2008, 15:47
autor: donatka26
noo, Marta napisała, że krząta się po chacie, a Chłop okupuje kompa, więc ciężko jej się dopchać, żeby się zameldować... ale wszystko poza tym w porządku :ico_sorki:
to dobrze, że wszystko ok :ico_sorki:

ja obrałam ziemniaki i umyłam głowę i tak się zmęczyłam, jakbym cały dom posprzątała
Mały dostał czkawki, teraz się położę na chwilkę

: 13 gru 2008, 16:49
autor: milutka204
a ja tez juz w domku :) ide zaraz na wc i wieczorkiem z mezem moze przytulanki :)

jak to powiedziec sam lekarz kazał :-D

: 13 gru 2008, 18:28
autor: ananke
noo, Kobietki, co tu dzis tak cicho ?? :ico_nienie: pisać tutaj, jak się czujecie, jak brzuszki??

: 13 gru 2008, 18:56
autor: Beatris60
ja dzis nie bardzo, mały mało aktywny i denerwuje sie czy ok wszystko. brzuch mnie boli, napięty jakiś.... do tego przez tą naukę atmosfera taka sobie bo wiadomo jak chłop więcej zrobić musi to zły od razu. mała do mamy mojej poszła, jesć obiadu nie chciała :ico_olaboga: