: 29 sty 2010, 18:21
Jagna30, da rade 
zaufaj mi 
zaufaj mi 
Forum dla kobiet | NaObcasach.pl
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
Nasze sierpniowe dzieciaczki 2008.
Strona 1084 z 1166
: 29 sty 2010, 18:23
mal,
: 29 sty 2010, 18:27
dzieczyny gdzie Wy sie podziewacie????????????????????/
Iwonka,Ty nas juz cakiem zaniedbałas
Iwonka,Ty nas juz cakiem zaniedbałas
: 29 sty 2010, 18:55
sorry, ja tu caly czas bylam, teoretycznie, ALE... odnosnie wylewania czegos na siebie, to Jasper wlasnie wylal na siebie i na komputer puszke coca coli 
zostawilam ja na stole (tuz przy myszce) i poszlam powiesic recznik do drugiego pokoju... nie bylo mnie raptem ile? 30 sekund i slysze "ssssssssssssss".... mysle sobie, ze pewnie sasiedzi cos smaza na obiad, bo czesto slychac, co robia w kuchni
wracam do pokoju, a tam Jasper caly mokry, w kaluzy coli na podlodze siedzi i rozchlapuje ja dookola
odsunelam go na bok, polecialam od razu po sciere, wracam po 5 sek, a ten znowu w tej kaluzy
musialam go zainstalowac na sile w krzeselku, ale tak sie rzucal, ze o malo mi sie nie wykrecil, jak probowalam go przypiac... no masakra jakas, dzikie dziecko
myszka zalana (ale dziala, poki co), moja ksiazka tez
wszystko sie lepi i klei, mimo, ze przecieralam juz 2 razy na mokro
ale kogo mam winic jak nie siebie
myslenie w moim przypadku boli, jak widac... zadnych goracych napojow nie stawiam na stole, nie przypuszczalam, ze dorwie sie do puszki.. o ja glupiaaaa!
zostawilam ja na stole (tuz przy myszce) i poszlam powiesic recznik do drugiego pokoju... nie bylo mnie raptem ile? 30 sekund i slysze "ssssssssssssss".... mysle sobie, ze pewnie sasiedzi cos smaza na obiad, bo czesto slychac, co robia w kuchni
wracam do pokoju, a tam Jasper caly mokry, w kaluzy coli na podlodze siedzi i rozchlapuje ja dookola
odsunelam go na bok, polecialam od razu po sciere, wracam po 5 sek, a ten znowu w tej kaluzy
musialam go zainstalowac na sile w krzeselku, ale tak sie rzucal, ze o malo mi sie nie wykrecil, jak probowalam go przypiac... no masakra jakas, dzikie dziecko
myszka zalana (ale dziala, poki co), moja ksiazka tez
wszystko sie lepi i klei, mimo, ze przecieralam juz 2 razy na mokro ale kogo mam winic jak nie siebie
myslenie w moim przypadku boli, jak widac... zadnych goracych napojow nie stawiam na stole, nie przypuszczalam, ze dorwie sie do puszki.. o ja glupiaaaa!
: 29 sty 2010, 19:02
shoo,no tak...dzieci sa wszystkiego ciekawe..
: 29 sty 2010, 19:06
Berek, troche sie tu dzialo w czasie, kiedy ja sprzatalam kwadrcik 
Opcja "ignoruj" jest bardzo interesująca
nooo, zobaczymy dla kogo ta sprawa zakonczy sie lepiej...
IZUNIU - czemu zrobiło się pusto na UM?? Nie ma chętnych do zaciążenia, czy wszystkie chętne przeniosły się po prostu na wątki ciążowe??
miałam napisać więcej, ale znajomi przyszli wyjątkowo punktualnie, więc zmykam, buizaki...
Opcja "ignoruj" jest bardzo interesująca
nooo, zobaczymy dla kogo ta sprawa zakonczy sie lepiej...
IZUNIU - czemu zrobiło się pusto na UM?? Nie ma chętnych do zaciążenia, czy wszystkie chętne przeniosły się po prostu na wątki ciążowe??
miałam napisać więcej, ale znajomi przyszli wyjątkowo punktualnie, więc zmykam, buizaki...
: 29 sty 2010, 19:15
smacznej pizzymiałam napisać więcej, ale znajomi przyszli wyjątkowo punktualnie, więc zmykam, buizaki...
: 29 sty 2010, 19:19
Gie, nie ma chętnych :) jej jak bym pizzę zjadła 
: 29 sty 2010, 19:25
JAGNA - dzięki...
IZUNIU - wpadaj do nas, pizze beda jednak dwie, bo przychodza do nas dwie pary... starczy i dla Ciebie, zapraszamy
IZUNIU - wpadaj do nas, pizze beda jednak dwie, bo przychodza do nas dwie pary... starczy i dla Ciebie, zapraszamy
: 29 sty 2010, 19:28
Gie, hihi cwaniaro zaproszenie przyjęte tylko z przybyciem bedzie kłopot bo za dużo kilometrów nas dzieli