Strona 110 z 231

: 26 sie 2007, 11:11
autor: Agnes
Hej,Adrianek tez nam dal dzis pospac bo od paru dni plakal w nocy i co chwile wstawalismy meczace to juz bylo :ico_noniewiem: wczoraj polozylam go po 20 a on w ryk to znowu do naszego pokoju i co...bawil sie :ico_olaboga: troche go przetrzymalam dalam mu syropik ziolowy na spanko i cale szczescie zasnal chyba dalsze zabki mu wychodza bo lapki bierze do buzi :ico_noniewiem:

: 26 sie 2007, 12:31
autor: bozena
Witam niedzielnie
mój synus spi a ja sobie siedzę i popijam kawkę, cos mnie głowa pobolewa a rano strasznie mi się w niej kręciło, normalnie szok :ico_szoking: nie mogłam się utrzymac na nogach.

: 26 sie 2007, 12:42
autor: Agnes
bozenka ja tak sie jak ty wczoraj czulam :ico_olaboga: co sie polozylam to swiat mi wirowal :-D :ico_oczko: moze cos z cisnieniem jest spada :ico_noniewiem:

: 26 sie 2007, 12:47
autor: bozena
ja jak leżałam to było ok tylko jak wstawałam to się przewracałam, teraz tylko mi lekko głowa daje znac o sobie

: 26 sie 2007, 16:06
autor: Agnes
to sie kochana poloz i odpocznij :-) maz dzis Adrianowi kupil lizaka byscie widzialy jaki dumny chodzil i lizal sam sie nauczyl :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: oczywiscie uwazam na niego jak malo dzieci potrzebuja zeby ich zadowolic :-D

: 26 sie 2007, 16:14
autor: matikasia
2 dni nieobecności i ile zaległości:) ale już nadrobiłam:) Bożenka fotki super i może i nam sie uda być w tej akademii. Co prawda tu gdzie teraz mieszkamy to nie będzie, ale będzie w szczecinie a jedziemy do domku na druga część urlopu. postaramy się tam być:)
jesteśmy już w domku. lot minął super choć znów opóźniony o 35 minut. gorzej z naszymi nocami. mati budzi sie już noc w noc i płacze. postoje, pogłaszcze go, wezme rekę i zaraz znów pisk. ide w środę do lekarki pogadać o tym....

: 26 sie 2007, 20:11
autor: justyna25
witam :ico_haha_01:
Ja dopiero o 19 z pracy wróciłam padam ze zmęczenia :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 26 sie 2007, 22:42
autor: matula1
witajcie, wklejam najświeższe zdjęcie mojego synka:D
walczymy ostatnio z jego krzykami takimi bardzxo nerwowymi, jak mu się czegoś zabrania to on bardzo głośno krzyczy, a raczej piszczy i dzisiaj mąż zaczął go przedrzeźniać, po trzecim pisku młody zaczął chichotać :ico_brawa_01: i teraz zaczyna piszczeć żeby go przedrzeźniać, chyba trochę przegina, jak myślicie ?
ale nie mam co narzekać, bo i tak kochany i uśmiechnięty, a wg mnie to piszczy i krzyczy tylko dlatego, że chciałby już dużo powiedzieć a nie pootrafi i nie zawsze go rozumiemy - więc sie irytuje... biedak
Obrazek

: 27 sie 2007, 13:39
autor: matikasia
matula1 fotki super:) dzieciaki rosną jak na drożdżach. matula na pewno przedrzeźnianie pogorszy sprawę bo maluchy się nabijają i robią tego jeszcze więcej:)
Aj z każdym widać różne problemy. Nasz Mati też nieznośny. Czasem ręce opadają. Tłumaczymy do bólu, ale na boku tylko teksty jedynie klaps pomoże i ręce gorzej opadają...

W ogóle to troche zmieniliśmy jedzonko. Mati ma większy apetyt i na noc gotuje mu manne i dostaje dodatkowo ok 18 małą kolację. natomiast rano chcę przejść na samo mleko żeby nie dawać tych kaszek z cukrem. zobaczymy czy mu posmakuje bo wiadomo jak nutramigen smakuje:)

: 27 sie 2007, 20:57
autor: Pozytywka
Hejka koffanne,cos Wam pokaze:)
Obrazek
Obrazek
Moje pierwsze dziela:)