zebys wiedziala Ladybird jak sie ciesze z tego prawka hehe, przeboje to ja mialam z nim hehehe
a powiem wam kochane ze jestem w bardzo dobrym humorku, optymistycznie nastawiona
wczoraj po dlugiej rozmowie z T przedstawilam mu swoj pomysl na nasze dalsze wsolne zycie i o dziwo mu sie nawet tez spodobalo
mianowicie gdzies tak za 3-4 miesiace juz bede mieszkala razem z nim w danii
teraz do konca czerwca szkoel mam wiec jeszcze wyjazd odpada, a po skonczeniu roku akademickiego zacyznamy ostre szykowanie sie
T musi nam mieszkanie jakies wynajac bo poki co mieszka z koegami, musimy malemu opiekunke znalesc-najlepiej gdyby to polka byla i jeszcze ja musze prace sobie znalesc...
to fakt zycie w danii jest drogie ale porownujac do zycia w polsce przy naszych zarobkach to wcale nie
strasznie sie denerwuje ze sie nie uda,,bo jak zwykle sie napalilam
