Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

No trudno, pewnie bedziemy się zamartwiac juz zawsze o swoje dzieci, jak sie urodzą to dopiero się zacznie zamartwianie Ale juz się nie moge doczekac wakacji, bedziemy młode mamusie akurat w najleposzych miesiącach w roku
Zmykam do ksiażek bo znów nic dzis nie przerobię

[ Dodano: 2008-01-02, 11:52 ]
spinka moja kuzynka tez tak robiła, miała leżeć a zawsze coś było do zrobienia. Na szczęscie ma cudnego, zdrowego synka. Ale uwazam że powinno się zalecen lekarza przestrzegac, tym bardziej jeśli twoja bratowa poroniła to zachowuje sie niedpowiedzialnie. Gdyby nie daj boże coś złego się stało to by rozpaczała a tak naprawdę sama byłaby może winna.Dziwi mnie takie postępowanie

Oczywiście, nie nastawiam się na 100 %, że zobaczę, co maleństwo ma między nogami.Moja jedna znajoma dowiedziała się dopiero po 30tyg. a drugiej znów wmawiali, że będzie dziewczynka, a jak urodziła się chłopak to cała rodzinka w totalnym szoku była. Także los może spłatac niezłego figla.
A ze strachem i panika tez takl mam, nie ma dnia, żeby nieprzyjemne mysli nie wdzierały się do mojej głowy

Marta owocnej nauki życzę.
A ja muszę za obiadek się wziąć, chyba ogórkową zaserwuję. Oj w nocy jak nie spałam opracowałam menu na cały tydzień, aż dziw że nie wstałam jeść w nocy.

Wiecie ja nawet jak poznam płec to nie zamierzam kupowac rzeczy pod kolor płci ani pokoju urządzac. Bo różnie bywa, może potem być niespodzianka przy porodzie, nie?
Papapa

No podobno jak z USG chłopak wychodzi to raczej\"nic mu nie odpadnie", ale z dziewczynkami to różnie bywa, też znam przypadek, że całą ciążę miała być dziewczynka,a na porodówce matka w szoku, bo sie okazało że syn.
Ja mam nadzieję, że u mnie dalej jest oki gin pozwoli mi do Warszawy jechać, to kupie kilka ciuszków na wyprzedażach, ale nie wiadomo, co on mi powie. A ja jednak wzięłam No-spę i leżę sobie dalej.

Dziewczyny poczułam jak się dzidzia ruszała, takie przesuwanie, wcześniej bąbelki albo delikatne pukanie, aż się popłakałam i chyba dzidzia to poczuła i przestała, normalnie jestem taaka szczęśliwa

Własnie tak niby jest że jak stwierdza chłopaka to jest pewne że będzie, znam kilka przypadków w druga stronę -że miała być babeczka wyszedł facecik, ale mojej siostry koleżanka miała w druga stronę. i tak się okropnie nastawili na facecika, wszystko kupowali niebieskie i w ogóle jak wyszła dziewczynka to byli niezadowoleni Moja siostra ich kiedyś spotkała to dalej nie wyglądali na happy, no bo miał być chłopak

NOWA z ta Mustela to ciezko poeiwedziec czy beda efekty Faktycznie zapach ma nie bardzo i jest tlusta.. No ale tez sie smaruje jak juz kupilam
Co do USG 4D to idziemy w sobote 19.01, szczegoly tu mozna poczytac i poogladac:
KLIK

spinka pisze:Tuska znam doskonale to osłabienie po długim leżeniu, ale powolutku i będzie lepiej

oby Dzis bylam z psem na spacerku i w sklepie ciazowym bo ide w sobote na slub i nie mialam w czym Ledwo do domu wrocilam taka bylam padnieta ale czuje sie dobrze

Hej

Ja nie chcę wiedzieć co tam noszę.... przy Wojtusiowi miałam 100% pewności, że chlopak będzie więc nie pytałam o płeć- przeczucie miałam.
Teraz nie mam żadnego przeczucia ....

Na rozstępy stosuje tylko nawliżający krem na brzuch Ziajki i chcę sobie z tej firmy kupić cos na rozstępy. Jak się mają zronić to i tak się zrobią.

Hej dziewczynki, ja znów pierwsza, ale leniuszki z Was

Marta26 ja też nie zamierzam urządzać specjalnie pokoju pod kolor w zależności od płci (maleństwo na poczatku będzie z nami w sypialni, gdzie mamy dosyć dużo miejsca), ale jak patrzę na wystawy w dziecięcych sklepach to z chęcią juz kupiłabym jakąś np.śliczną sukieneczkę

Tuska , faktycznie fajna sprawa z tym USG 4D, daje duże mozliwości, ale ja chyba na takie się nie zdecyduję (nawet nie orientuję się, gdzie u mnie w mieście takowe robią). A Ty nam kochana jeszcze swojego brzuszka nie pokazałaś , chętnie bym zobaczyła również Twoją kreację na ślub

Spinka jak nowa fryzurka ( ja też w tym tyg. planuję odwiedzić fryzjera).
dla maluszka, że się w końcu ujawnił. Ja wczoraj po obiadku jak połozyłam się też czułam (chyba maleństwo) tym razem to były takie bąbelki . Od tamtego czasu jak na razie cisza

Małgorzatka gratuluję przeczucia , ale Ty musisz być cierpliwą osóbką . Ja to juz nie mogę się doczekać, zeby do mojego maleństwa po imieniu mówić

[ Dodano: 2008-01-03, 10:00 ]
A w ogóle to czuje się jakoś niewyraźnie. Wczoraj juz w pracy zaczęła główka boleć i meczyłam się z bólem do samego wieczora. Z tego wszystkiego poszłam spać o 21 . W nocy męczyły mnie jakieś bzdurne sny
W ogóle to zaczynają mi dokuczać bóle pleców i nóg (a praktycznie bardzo mało chodzę), juz się boję co będzie potem!
A dziś nie lepiej znów ból głowy i od samego rana, kawa nie pomogła .
Organizm przez to wolne się rozleniwił i buntuje się Chyba mam początek doła, sesja sie zbliża, a ja nie mam na nic siły, aż chce mi się

Przepraszam, że tak publicznie się żalę, na ogół tego nie robię

NOWA pisze: A Ty nam kochana jeszcze swojego brzuszka nie pokazałaś , chętnie bym zobaczyła również Twoją kreację na ślub

Bo na razie nie bylo co pokazywac Ale bedzie fotka w sobote, obiecuje
Zaobserwowalam dziwna rzecz - jak siedze przed kompem, czy tv, albo czytam to brzuch mi sie robi twardy, taka kulka i czuje go bardzo wyraznie, taki nabrzmialy jest. A jak wstane i przejde sie, nawet tylko do kuchni, to robi sie miekki. Myslalam ze to odwrotnie bywa

Trzymam kciuki za Kasiulinke, wyczytalam w innym watku ze jest w szpitalu Ale wierze ze bedzie dobrze, ja mialam tak samo jak ona, wiem co to za nerwy.