Ojoj

apetyt odczuwam odczuwam - co gorsza szczególnie na słodycze!!!

Nigdy wczesniej tyle słodkiego nie wcinałam co teraz.
Martalka, powodzonka u ginka! Trzymam kciuki żeby sprzęt odpalił i zebyś Maluszka zobaczyła - to będzie nagroda za opuszczenie na jakiś czas ciepłego domku z pachnącym obiadkiem

Napisz później co i jak
tibby, weź Ty mnie dziewczyno nie strasz tym apetytem do 8 miesiąca, bo ta perspektywa trochę mnie przeraża
Karo, i na Ciebie przyjdzie czas z tym tyciem - znam to już z autopsji

Poza tym powiem Ci, że pewna moja znajoma w pierwszym trymestrze ciąży schudła 7 kg, a później bardzo szybko przybrała na wadze, więc u Ciebie moze być podobnie
Aha, Dziewczyny, a powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz. Czy Wy badacie co jakiś czas glukozę z krwi? No bo mój gin co miesiąc pisze mi skierowanie na robienie A moczu i morfologi krwi. No i dzisiaj jak byłam, to pielęgniarka mnie zapytała dlaczego nie badam glukozy

Wprawdzie jeden raz badała, ale to było jeszcze na samym pocz ciąży - ok 6 tyg, a potem już nie. Zastanawiam się może faktycznie powinnam
