: 16 gru 2008, 10:35
Hej:)
A ja stawiam wszystkim dużego
,bo kończę dziś równe ćwierćwieku:)
Starucha ze mnie,nie ma co
,a ja pamiętam jak nie miałam kiedy iść na siku,bo Bartunio uwielbiał spać mi na brzuchu ewentualnie na kolanach i to tak ze 4 godziny nawet
A ja chyba wybiorę się dziś do fryzjera korzystając z tego,ze teściowa bierze Bartusia,ale jeszcze nie wiem czy mi się będzie chciało.Bo ja strasznie nie lubie do fryzjera chodzić
A ja stawiam wszystkim dużego



Tak masz rację,pamietam,ze jak urodziłam Bartusia,to na nastepny dzień stanęłam na wagę i się zdziwiłam,ze mam 11 kg mniej:)a dziecko, razem z wodami, krwią i łożyskiem waży tylko około 10kg ....
Oj bywa tak bywaja pamiętam z Młodym takie dzionki, że mi się wieczorem przypominało, że nic nie jadłam


A ja chyba wybiorę się dziś do fryzjera korzystając z tego,ze teściowa bierze Bartusia,ale jeszcze nie wiem czy mi się będzie chciało.Bo ja strasznie nie lubie do fryzjera chodzić
