Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Sylwia, czasami jak spie na boku to mi jakos tak brzuch zdretwieje, dopiero jak sie przekrece na plecy z bolem nieraz to wraca do normalnosci

ancurek86, oo tak mi tak samo.. jak zmieniam pozycje ( z trudnością bo kręgosłup pęka) to pomaga na chwile

Witam się i ja
dołączam do niewyspanych wczoraj w nocy obudziłam się wyspana o 2 w nocy zasnęłam po 5 dopiero.. a dziś budziłam się jak niemowlę- co 1,5-2godziny
Sylwia powiem Ci szczerze że ja wcale nie dziwię się dzieciaczkom że wychodzić nie chcą.. bo na ten świat powariowany pchać się to masakra
wiśnia fajne że ok po wizycie
a mój mały taki dziś ruchliwy że od 7 rano to chyba tylko z pół godziny spokoju było.. non stop szaleje

Myszka to jest mysl by jechac, dowiedziec sie... ale ze połoza wczesniej ? tzn??
he maz myslał ze jak mam termin na 19 maja, to połoza mnie wczesniej np. tydzien i bede sobie czekac az urodze rozbawił mnie tym.
przyjma mnie jak akcja sie zacznie. Wiem tylko tyle ze tam nie łatwo sie dostac. Jak sa czeste skurcze, rozwarcie ...a tak ponoc odsyłaja...

Syliwa na gg nie ma mnie prawie wogole. Jak tylko musze napisac szybka wiadomosc do kogos to wchodze. A synek pewnie da sobie rade.


Ancurek widze ze obie miałysmy nocke srednia. Tez mnie pobolewa w pachwinach

Wisnia wow urodzic tak duze dziecko ? myslałam ze jak tylko troche ciut powyzej 4 kg to robia cc

moja mała wazy 2 kg. I głowka w doł od miesiaca grubo

no co racja to racja :)

ide robic kawe bo usnę

biniu nie musisz w domu podłóg myc albo okien albo może firanki zmienic ?? jak cos zapraszam do siebie to cie ruszy :) kochana

Wiesz co, ja nie wierze w te cudowne sposoby..., nie oszczędzam się jakoś szczególnie - nigdy tego nie robiłam a widzisz jak mały nie chce wyjść. A są dziewczyny co dbają o siebie a i tak rodzą wcześniej, za wcześnie czasami. To chyba od organizmu zależy, od rozwoju dziecka, sama już nie wiem czym to tłumaczyć.
Mama mnie wczoraj wkurzyła bo stwierdziła, że napewno pomyliłam datę ostatniej miesiączki i stąd teraz jestem już po terminie, ale przecież to niemożliwe, zawsze dokładnie sobie zaznaczałam a po drugie na USG wychodziło do samego końca identycznie - daty porodu się pokrywały.

wisnia - jestem ciekawa ile bedzie wazyla Twoja Karolinka,ja mam wizyte 3 kwietnia i poprosze go,zeby zrobil USG,chociaz on bedzie wolal pewnie po swietach zrobic i da mi wtedy skierowanie na CC.

Ja ci powiem,ze gdyby nie to,ze Zuzia ma uszkodzona raczke,to ja bym to 3 chciala sprobowac urodzic Caly czas mi gdzies ta mysl chodzi po glowie,ze moze gdybym tak ostro przesadzila z robota w 36 TC i wody by odeszly,to moze probowac jesli powiedza,ze Szymon ma 3 kg

No tak sie boje tej cesarki,ze nie macie pojecia - ja sobie cenilam zawsze to,ze po porodzie z taka na chodzie bylam i mimo,ze to porod zajebiscie boli,to jak juz dziecko wyskoczy,to nie ma bolu,tylko radosc - a po CC bol dopiero przyjdzie po wszystkim,jak znieczulenie pusci

ja tez kube przenosilam.. urodzil sie 6 dni po terminie 40 tc i 6 dzien :P

biniu_s, organizm sam najlepiej wie,kiedy jest ten czas

biniu_s, organizm sam najlepiej wie,kiedy jest ten czas

Tak właśnie mi się wydaje i to przemęczanie się i katowanie żeby urodzić nie ma chyba sensu.