Strona 1095 z 1361

: 24 lut 2008, 20:38
autor: kamizela
U nas jest tak :

- 9 - jajo z bułką lub kasza
- 11- cyc
- 14 - zupa
- 17 - deserek/owoc
- 19.30 kasza dopita cycem
- w nocy 2-3 cyc.


Mój już lula bo był padnięty.

: 24 lut 2008, 21:06
autor: massumi
ja Ulę przetrzymałam do 20.00 .... i chyba zmęczona... bo mleczko pomymlała tylko... zobaczymy co dalej... jak się zacznie wiercić to jej zapodam... :ico_oczko:

a chłopców ani widu ani słychu... janusza komóra "eee" nie wiem czy się wyładowała, czy co.... ale mam już nerwa.... :ico_noniewiem:

: 24 lut 2008, 21:14
autor: kamizela
Wiktor już miał jedną pobudkę na cyca.

: 24 lut 2008, 21:24
autor: massumi
kamizela, szybki jest :ico_oczko: :-)

dobrze, ze mam komputer z internetem.... bo normalnie....
tylko spokój ....
ale dostanie burę...
niech tylko się pojawią...
:ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

: 24 lut 2008, 21:24
autor: GLIZDUNIA
Anza...u nas ten o 18.00 to czesto ten ostatni bo o 19.00 juz Maya czesto idzie spac i dopija cycem....
Maya spi...zasnela bez cyca przy ubieraniu...chorowitka moja....no i wciagnela troche kaszki na dobranoc...no ale bez zwrocnia sie nie obylo...choc odrobinke ale musiala a jak jej nieszlo to wlozyla gleboko 3 paluszki i sie udalo :ico_puknij: :ico_zly:
wogole to idziemy z nia jutro do lekarza bo wyszly jej za uchem z tylu glowki po lewej stronie jakby guzki....na moje oko to powiekszone wezly chlonne...ostatnio tego nie bylo a pojawilo sie wczoraj a dzis wicej chyba....idziemy to skonsultowac bo strach mnie przelecial po plecach :ico_olaboga: ...nie wiem co zlapalo moją księżniczkę ale oby jutro bylo juz dobrze.... :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-02-24, 20:26 ]
Wiktorek szybki jest.....no no no.... :ico_haha_01: :ico_oczko:
a ja w cycach juz za duzo nie mam...Maya ciumka ale nie zeby jesc...raczej jak smoczek traktuje cyca...

: 24 lut 2008, 21:36
autor: zborra
Hej!!!

Ula świetna...ale braku zdjęcia na łosiu nic mi nie wynagrodzi...

Moja je mniej więcej w takich porach jak Iga...więc chyba jest ok...

Glzidunia życze zdrówka!!! dużo zdrówka!!!

Ewcik dzięki za rady...i tłumaczenie...Ja już zakręcona jak słoik na zimę.....No mówicie, że biegunka jak sra więcej niż zwykle...I u nas tak właśnie jest. Bo jak była zupełnie zdrowa to robiła 1-2kupy, a wczoraj i przedwczoraj 4, w tym 2wodnite, śmierdzące i jakieś zielonkawe... :ico_noniewiem: normalnie umieram z ciekawości i niepewności... Ale gmeram jej w buzi ciągle i nonono no ma chyba te 2 już blisko...nie wiem...niech ktoś mi powie co jest grane...

Poza tym ok. Byliśmy u znajomych, wróciliśmy na kąpiel :ico_haha_01: Babcia chyba wykończona niedzielą...ale, sama się zgodziła...
U nich bardzo fajnie, Tosia super kobietka...I w ogóle było miło. Teraz młoda śpi...chyba wreszcie...a ja zaraz lecę myju. Tylko wypiję morze wody, bo popiłyśmy 3różne likiery i domowy ajerkoniak... :-D i suszy mnie :ico_haha_01:

Spokojnej nocy Wam i sobie....dobranoc!!!

: 24 lut 2008, 21:43
autor: kamizela
Hehe mój słodziak lubi po prostu tulić się do mamuni :ico_haha_01:

Glizdunia no miejmy nadzieję, że Majci nic poważnego nie dolega :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

zborra toś zaszalała :ico_brawa_01: Pij pij wodę to jutro nie będzie kaca hehe.

A ja zauważyłam, że odkąd nie podaję małemu cyca po popołudniu to on normalnie je deserek i później kaszę. Wiecie , że cycuś jest najbardziej sycący :ico_szoking: Ja nie wiedziałam hehe i narzekałam, że Wiktor mało je :ico_oczko: On po prostu nadrabiał cycem :ico_oczko:

Glizdunia ja mleczka mam nadal pod dostatkiem :ico_oczko: I ciekawam ile mój synek waży bo brzunio mu się wylewa z pampersa jak siedzi :ico_oczko: We wtorek idę na ważenie.

: 24 lut 2008, 21:43
autor: anza
jagodka24, biedronka super :ico_brawa_01: :-D :ico_haha_01:
z tym deserkiem to faktycznie niezły pomysł :ico_sorki: - tak zrobię! :-D

a jak jej daję mleko HA to też mogą być zielone kupy??
bo ona ma prawie cały czas zielone :ico_noniewiem: i kawałki tam też są szczególnie marchewki ale tym to się akurat nie martwię bo ona przecież nie gryzie jeszcze... gorsze jest to, że śmierdzą okropnie te jej kupy :ico_noniewiem:

massumi, też bym się denerwowała - tak się nie robi :ico_nienie:

GLIZDUNIA, faktycznie lepiej idźcie do lekarza jak ma jakieś nowe objawy a nie przechodzi reszta i te wymioty są niepokojące - tzn może po prostu przepisze coś skuteczniejszego :ico_noniewiem: życzę szybkiego powrotu do zdrówka Mayeczki

: 24 lut 2008, 21:45
autor: jagodka24
ale jak jednego dnia byl 4 to nie znaczy ze ma rozwolnienie
a moze zjadla za duzo owocków albo czegos innego?
wiesz ja wiem ze ty wiesz najlepiej ale staram sie jaos cie pocieszyc bo nie moge juz czytac jak sie zamartwiasz
wykonczysz sie kobieto
napewno wszystko bedzie dobrze a w kupie nic nie wyjdzie bo mała jest zdrowa
i prosze mi sie tu :ico_nienie: zamartwiac bo wrzodów dostaniesz

glizda ale mnie przestraszylas :ico_szoking: idzcie koniecznie do lekarza
i czekam na wiesci

mała juz spika bo strasznie zmeczona byla

[ Dodano: 2008-02-24, 20:48 ]
mysle ze jak smierdza to norma bo przeciez nasze dzieciaczki juz nie na maminym mleczku i wiadomo ze kupy smierdza
a pozatym to mi sie wydaje ze wiekszy smrod jest od pamperów tych nowych
czasem mala ma jeszcze w miare pampera a smierdzi na kilometr

: 24 lut 2008, 22:02
autor: Sikorka
GLIZDUNIA, mnie też przeraziłaś, mam nadzieję, że choróbsko szybko minie.

kamizela, u nas z jedzonkiem jest dokładnie tak samo, tylko zamiast jajeczka jest mięsko pieczone i czasami zamiast zupy jest mięsko, ziemniaczki i surówka z jabłka i marchewki. A na jutro planuję kaszę gryczaną z potrawką mięsno-warzywną, zobaczymy jak mu będzie smakowało :-D A z cycusiem to zupełnie identyko i u nas też mleczka w nim poddostatkiem, dziś nawet wyciekało :-D

Pogoda śliczna, musze małemu buty kupić już, bo dziś na spacerku tak się rwał do chodzenia za dziećmi przed blokiem, no i muszę w końcu sprawdzić swoją nową spacerówkę, bo jeszcze cały czas w starym się telepiemy :-D

Zmykam teraz podszykować sobie obiadek na jutro i miałam jeszcze kwiaty przesadzać, ale czy mi się chce :-D