: 25 lut 2008, 14:31
no no glizda tylko jesli bedzie ten nastepny raz to moge sie całkowicie wykonczyc psychicznie..szczegolnie jesli wiem ze sie uczyłam, ze przez ten czas "zaniedbywałam" Milunie, a gosciu ponoc jest problemowy, zadaje jedno pytanie i jak sie nie odpowie tak jak on by chciał to usłyszec - tylko kto to wie jak to jest - to od razu pała..no zobacze jutro, nie chce juz tego odwlekac, bo mozna przyjsc jeszcze pozniej to zdac, ale ja chciałabym miec w koncu spokoj z tym sem, bo juz mam zapowiedziane zaliczenia na przyszły sem, no i jeszcze pisanie pracy ale sie rozpisałam, sory..