Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

cholerka chcialam jechac gdzies z Kuba odwiedzic jakas znajoma a nie mam fotelika

tzn mam ale stary juz troche za maly dla niego

i nie wiem co robic chciala bym wyjsc puki sie czuje w miare a potem juz bede musiala wytrzymac

jednak tylko odwiedzinki wchodza w gre bo sama do parku boje sie z nim isc

lepiej zeby jednak byl ktos jeszcze

Wiesz on to tak tłumaczy, że nie chce wychowywać dzieci w takich warunkach, nie na swoim itd. chciałby żebym sobie odpoczęła od obowiązków domowych poszła sobie do pracy

do niego moje argumenty nie trafiają. Nie chcę żeby decyzja o dziecku była tylko i wyłącznie moją decyzją i to jeszcze wymuszoną na nim.
więc ulegam...
no i weź przegadaj takiego a ja jestem strasznie wrażliwa na tym punkcie i zaraz rycze i już mi się odechciewa gadać

Ehh tylko go upić i zgwałcić

[ Dodano: 2009-08-20, 15:07 ]
Sandrusia u nas fotelik jest ok ale ktoś musi jechać z tyłu z młodą bo straszny pożyganiec z niej

jakieś krótkie odległości to jest w miarę.
a sama torebki sobie nie podłoży, a jak ja podkładam to i tak za chwile ją odpycha i wszytko jest zażygane

ehh...

SANDRUSIA)), no to może spacerek koło domu,dziecku i tyle wystarczy od biedy

a fotelik kupuj nowy to i do mnie przyjedziesz

Kinga_łódź, pewnie,no nic na siłę,najważniejsze żeby dziecko było chciane choć zazwyczaj po wpadce niby nie i tak się cieszy i jest dobrze.A ,że ty zaraz płaczesz to ja rozumiem,też taka miękka kluska jestem w pewnych kwestiach.
no a co do gwałtu

całkiem nie złe wyjście

zubelek, ja mam nowy fotelik ale maz go do pracy zabral w swoim samochodzie , Kubus jednak poszedl spac a ja znow nie czyje sie na silach by wyjsc

i tak to ze mna jest , juz czekam na sobote bo L ma wolne i przynajmniej zabierze Kube do parku i sie dziecko wybiega

bo juz 2 dni w domu siedzi

SANDRUSIA)), rozumiem,no ale może dobrze,że wziął ten fotelik,pojechałabyś gdzieś i poczuła się źle i tylko byś się męczyła.Małemu nic nie będzie jak posiedzi w domu i zaopiekuje się mamą

Oj my też w domu siedzimy,przestało padać ale Zuzia zasnęła no więc niech sobie pośpi.Ja czuję się dobrze,tylko też spać mi się chce ale nie mogę się położyć bo jednak później mam problemy ze spaniem w nocy

Żeby nie ta nuda,to i by mi się mniej spać chciało. parę tygodni czułam,że jestem w ciąży ale już mi przeszło

tzn nie czuję się w ciąży

No i co tu taka cisza dzisiaj???

halo:) Mnie dziś nie było,tzn do południa obiad itp a po południu byliśmy na zakupach.Jutro jadę na wycieczkę a w niedziele do brata i bratowej mają od miesiąca dzieciątko,muszę ich odwiedzić i bratowa urodziny ma,chociaż w sumie mnie tam nie rwie

No więc będę prawdopodobnie dopiero w poniedziałek.

Hej laseczki

U nas weekendzik minął szybko

W sobotę jeździliśmy troche po mechanikach i szukaliśmy opon do autka bo tu jest cos takiego, że można mieć każdą oponę inną

No ale w PL za takie coś mogą zabrać dowód rej. więc dziś mój K ma jechać do jednego
bo ma załatwić oponki na dziś.
Wczoraj pojechaliśmy do parku i były koniki ale niestety nie do po dotykania

Eliza oczywiście miała radochę

Ja miałam trochę poćwiczyć jazdę autem bo od roku nie jeździłam

wsiadłam i co od początku trzeba ćwiczyć bo po pierwsze po innej stronie kierownica i oczywiście drugą stroną jeździć

mój na mnie nakrzyczał ja się zestresowałam i powiedziałam, że już nie jeźdzę

Nie sądziłam, że tak ciężko pójdzie

A do PL 1600km Kuba sam nie pojedzie (chyba?!)

A tu kilka foteczek

Szaleństwa z piłką