Wiesz, a ja pierwszą ciążę wspominam lepiej. Była spokojniejsza, mniej nerwowa. Mogłam odpocząć, położyć się, kiedy chciałam. Teraz to nie jest możliwe.
Ja też ledwie przewracam się na łóżku
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
. I jęczę przy tym niemiłosiernie
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
. Dobrze, że już "tylko miesiąc" nam został.
Trochę się denerwuję, jak to wszystko będzie wyglądało... I mój pobyt w szpitalu (będę strasznie tęskniła za Kingą) i później... Ale dam radę!!!
![:-D](./images/smilies/002.gif)