Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ja nie byłem ale czytałem, że nominowany d oscara był w wielu kategoriach. A wiecie kto prowadził tą galę? Aktorka z Igrzysk czy Lawrence. Jeszcze dojdzie do tego że sama sobie będzie musiała wręczać oscara bo Igrzyska też pewnie zostaną docenione.

Jak tak to dopiero za rok, Makaroni, bo ta edycja Oscarów docenia filmy z 2011 roku. A do premiery Igrzysk jeszcze trochę zostało. ;)

Artystę zostawiliśmy sobie na Walentynki, podobno wzruszający, więc nada się idealnie. :) Za byłam na babskim wieczorze w kinie, na "Moim tygodniu z Marilyn" i też się wzruszyłam w sumie, szkoda mi było Marilyn, że tak każdy chciał na niej zarobić i się nie przejmował, że jest nieszczęśliwa.

"Mój tydzień z Marylin" też oglądałam. Całkiem fajny film, ale aktorka grająca Marylin średnio mi się spodobała. Chociaż grała dobrze. :P
A słyszałyście o filmie "John Carter"? Bo widziałam dziś trailer w tv i zapowiada się spoko :)
Co do "igrzysk.." czuję, że nominacja będzie i to nie jedna! :P

Vitaminka, a po czym wnioskujesz, że ciekawie się zapowiada? Bo ja widziałam zapowiedź w telewizji i weszłam na tą stronkę, którą podają, ale tam nic poza tym co w tv + info, że więcej będzie 27 lutego. Szczerze mówiąc, wolę się nie nastawiać zawczasu, że to coś ciekawego, bo to jednak zbyt mało wiadomości - można się przeliczyć, hehe

Bo "John Carter" jest na podstawie jakiejś super fajnej powieść SF - tak twierdzi mój mąż.

Aa no to nie śmiem z nim dyskutować nawet, hehehe

Po obejrzeniu reklamy w tv, która mnie zainteresowała pogrzebałam w internecie obejrzałam jeszcze jeden trailer, który wygląda ciekawie. Poczytałam trochę o tym filmie, jego główny zarys i na tej właśnie podstawie stwierdzam, że zostałam przekonana by dać mu szansę :) Generalnie lubię filmy tego typu. A poza ciekawymi efektami, zdaję się, że może być też ciekawa fabuła :) Jeśli obie te rzeczy odnajdę w filmie będę w pełni usatysfakcjonowana. :P A skoro pojawiła się opinia, że książka jest dobra, której przyznam się szczerze jeszcze nie czytałam, to tym bardziej mnie upewnia przy swoim :D

Jak tak to dopiero za rok, Makaroni, bo ta edycja Oscarów docenia filmy z 2011 roku. A do premiery Igrzysk jeszcze trochę zostało. ;)

I know:)Nie mogą przecież oceniać filmów których nie było. Ale ciekawe czy igrzyska mają szanse na jakiegoś oscara.

Byłam na Artyście i film nas oboje oczarował, choć mój m. był lekko sceptyczny do tego pomysłu.

To jest prawdziwa magia kina, ani przez chwilę nie mogłam oderwać oczu i uszu:D

Dokładnie!!!!
George Valentin, czyli główny bohater "Artysty", to Chaplin, Douglas Fairbanks czy w końcu Rudolph Valentino!!! Super. Poznajemy go jako pewnego siebie amanta, czczonego gwiazdora niemego kina. George z wyżyn swojej, wydawałoby się, niezachwianej pozycji, od niechcenia pomaga wejść do biznesu uroczej, przebojowej Peppy Miller. Daje jej jedną, jak się później okaże, zbawienną radę - Musisz odróżniać się czymś od innych aktorek. I rysuje jej pieprzyk koło ust. Peppy szybko zyskuje status gwiazdy. Pomiędzy parą coś iskrzy, ale nic się nie wydarza, bo czasy się zmieniają: dźwięk staje się nowym bożyszczem branżowych potentatów, czego George nie jest w stanie zaakceptować i błyskawicznie zostaje zepchnięty do lamusa. Sam łudzi się, że nadal ma za sobą rząd dusz, gdy tymczasem jego zasługi odchodzą w niepamięć i po paru miesiącach już nikt go nie rozpoznaje. Takie życiowe bardzo... Prawda?

Dziś Oskary. Artysta nominowany w 10 kategoriach w tym z anajlepszy film Smile Trzymam kciuki z ate najwazniejszą nagrode. Film jest jednym z lepszych jakie widzialam :)