Strona 12 z 1166

: 12 wrz 2008, 10:34
autor: margarita83
Dziękuję dziewczyny :-)

: 12 wrz 2008, 10:51
autor: Gie
i ja stawiam torcik dla Emilki i z okazji "rocznicy" ślubu ;) :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

jeeej, jak się obeżremy tych tortów, to będziemy kwadratowe :-D

: 12 wrz 2008, 11:55
autor: Iwona H
Wszystkiego dobrego dla Emilki :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_prezent:
No torcików to naprawdę się posypało, moja wczoraj skończyła miesiąc :ico_haha_01:

Gie, takie torty nam nie grożą :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 12 wrz 2008, 17:26
autor: margarita83
My próbujemy wrócić do swych figur, a tu same torty, do tego pewnie czekoladowe - ślinotoku można dostać :-D :-D :-D

: 12 wrz 2008, 20:04
autor: szkrab
Ja tez sto lat dla wszystkich solenizantek :ico_tort: dzisiejszych i jutrzejszych.Bo pewno jutro malo czasu na pisanie bedzie bo moj jedzie odwiezc tesciowke do Polski i wroci w niedziele wiec bede miec co robic przez caly dzien :ico_olaboga:

: 13 wrz 2008, 17:10
autor: margarita83
szkrab, kurczę ale Twoja Julia ma dużo włosów :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Pewnie w ciąży nękała cię cholerna zgaga???

[ Dodano: 2008-09-13, 17:20 ]
Aha byłabym zapomniałam - ostatnio położna powiedziała mi że ściąganie się po porodzie nic nie daje i tylko kobiety się męczą. Powiedziała mi tak: Marta jak byś ściągnęła jakiegoś grubasa takim pasem to on schudnie??? No nie więc po co się męczyć, ty też nie schudniesz od ściągania się - załamała mnie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Kupiłam sobie pas Vibroaction - ciekawa jestem czy mi pomoże???
http://www.marqs.com.pl/pokaz_produkt.p ... produkt=49
tylko mi udało się kupić za 85 zł + kosz przesyłki, a tu widzę że już podrożał.
Zobaczymy czy chociaz po dwoch tyg stosowania będzie jakiś efekt :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: - jeżeli ta skora mi się nie wciągnie to chyba się załamie :ico_placzek:

A dzisiaj Majeczka puściła do mnie takiego słodziutkiego uśmieszka kiedy do niej gadałam - no dziewczyny wymiękłam, mówię wam :-D

Napiszcie jak wasze dzieci reagują na głosy, dźwięki, wasze twarze??? Mi wydaje się że Maja już odróżnia mnie i tatę swojego, a na dźwięki dopiero niedawno zaczęła reagować, ale grzechotki jeszcze nie złapie w rączkę :ico_placzek:

: 14 wrz 2008, 14:26
autor: sensibel
Hej :-)

Wkońcu mam chwilkę do Was zajrzeć :-)

Krzyś jest super słodziutki, mogłabym wpatrywać się w niego godzinami. Już przez to przyzwyczaił się trochę do trzymania na rękach. Muszę sie opanować bo niedługo wcale nie będzie chciał leżeć w łóżeczku

Co do brzucha to mam i ja, do tego 7 kg jeszcze nie zrzuconych, z czego pewnie przynajmniej po kilo na cycek. Biust skoczył mi o dwa rozmiary. A przed ciążami miałam takie skromne b... :-D
margarita83, nie ma się co martwic, zobaczysz wszystko się wciągnie. Przecież to dopiero miesiąc a tyłyśmy przez dziewieć więc jeszcze mamy trochę czasu :ico_oczko:

Krzyś wydaje mi się ze już widzi wyraźniej, bo wodzi oczami jak przesuwam mu coś przed oczkami. No i ostatnio coraz częściej się uśmiecha jak do niego mówię, nie wiem czy to przypadek czy robi to świadomie, ale jestem wtedy mega szcześliwa i się rozpływam :-) Za to na nagły hałas reaguje takim zmarszczeniem czola, smiesznie to wygląda :-)

Szkrab jak sobie radzisz z dwójeczką? Mamy podobna sytuację i jestem ciekawa :-) ja jakos daję radę, chociaż dla mnie najgorsze są wyjscia na spacer. Ale za to jak szybko czas leci, nawet nie zauważyłam kiedy minęły trzy tygodnie od porodu.

Pozdrawiam Was serdecznie :-)

: 15 wrz 2008, 10:03
autor: margarita83
sensibel, wiem że tyłam 9 miesięcy ale jakoś trudno pogodzić mi się z brzuchem przed sobą.

Majka też się już uśmiecha jak do niej mówię i też się rozpływam przy tym :-D
Unikam noszenia na rękach, wole ja położyć na łóżku i pogadać do niej. A w ogóle moja córka jest towarzyska - sama to nie chce leżeć, ktoś musi przy niej być non stop :ico_szoking:
dla mnie ona jest już taka duża :-) ,a jak patrzę jak mój P. weźmie ją na ręce to jest taka maleńka, taka kruszyneczka kochana.

Ogólnie przyznam szczerze że Majka jest grzeczną dziewczynką (odpukać w niemalowane). Płacze albo marudzi jak jej coś dolega: jest głodna, ma kupalka albo dużo siuskuów, potrzebuje towarzystwa.
Wczoraj wybraliśmy się do Manufaktury w Łodzi i calusieńki dzień spała we wózeczku - otwierała oczko na karmienie :-)

Jest taka cudna, śliczna a co najważniejsze taaaaka moja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A jakich pieluszek i kremów do pupek używacie?
Ja mam Huggies Newborn i Bepanthen. Używałam sudocemu ale stwierdziłam że jak coś się zacznie dziać z pupką to małej nic nie pomoże, bo się uodporni na sudocrem i z powrotem mam bepanthen.

: 15 wrz 2008, 10:04
autor: shoo
Hej dziewczyny, witam po przerwie i dolaczam sie do zyczen dla Emilki, Majki i Paulinki.. no i dla margarity z okazji dwumiesiecznicy slubu :ico_brawa_01: :ico_tort:
My wczoraj wrocilismy z wycieczki... duzo czasu spedzilismy w samochodzie i musze przyznac, ze maly uwielbia podrozowanie autem... jak placze i nie ma na niego sposobu, to do auta i w droge :-D to,ze przestanie plakac jest gwarantowane.. nie wiem dlaczego, moze to te wibracje.. :ico_noniewiem:

W ogole, jezeli chodzi o karmienie, to Jasper ostatnimi czasy zrobil sie tak glodny popoludniami i wieczorami, ze chyba nie wyrabiam z produkowaniem mleka... :ico_placzek: w ciagu dnia jest ok, czuje, ze piersi mam pelne, ale wieczorem, kiedy maly oproznia jedna piers, pozniej druga a i tak za godzine wyje, bo jest glodny.. a jak go przystawiam do tej juz miekkiej piersi to kopie i ssie tak mocno, ze az boli.... to chyba znaczy, ze jest glodny :ico_noniewiem: za to jak mi sie juz wydaje, ze usnal, to go odstawiam, a on znowu zaczyna plakac.. pozniej "karmienie" - a raczej wiszenie na pustej piersi - odstawienie - placz :ico_noniewiem:

Dlatego wczoraj zdecydowalismy z A., zeby podac mu butle... i o dziwo wypil cale 120 ml, polezal sobie spokojnie z godzine (co mu sie nie zdarzalo wieczorami po moim karmieniu), pozniej ok 23 zasnal i spal do 8 rano :-)

Po rannym karmieniu lezy sobie spokojnie - czyt. jest nakarmiony.. bo i piersi mialam pelne, wiec sie nie dziwie... dziwne to, ze malego taki nieziemski glod dopada wieczorem... moze robi sobie zapas na cala noc, bo w nocy strasznie duzo spi bez budzenia na karmienie - ok.8 godzin.. Hmm.. skomplikowane to :ico_noniewiem:

Tak wiec chyba butle bedziemy uruchamiac wieczorami, zeby oszczedzic sobie i malemu niepotrzebnego placzu :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-09-15, 10:10 ]
aha, jezeli chodzi o reagowanie na dzwieki i glosy, to maly bardzo silnie reaguje na ostre swiatlo... marszczy czolo i nosek, na nagly dzwiek reaguje rozrzuceniem raczek na boki :-) hehe, smiesznie to wyglada... glosy juz chyba rozpoznaje (moj i A.), uspakaja sie jak slyszy jak sie do niego mowi.. i patrzy na twarze, wodzi oczkami za przedmiotami, tak wiec chyba wszystko prawidlowo :-)
Jeszcze sie nie usmiecha (tzn. nie jest to swiadome), zabawek tez nie chwyta w raczki, chociaz czasami sobie sam smoka potrafi przytrzymac :-D :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-09-15, 10:16 ]
A jakich pieluszek i kremów do pupek używacie?
Ja mam Huggies Newborn i Bepanthen. Używałam sudocemu ale stwierdziłam że jak coś się zacznie dziać z pupką to małej nic nie pomoże, bo się uodporni na sudocrem i z powrotem mam bepanthen.
Jezeli chodzi o pieluszki, to ja do tego wielkiej uwagi nie przykladam... uwazam, ze jest to jedna z rzeczy, na ktorej mozna zaoszczedzic :-) maly przechodzil juz przez Pampersy Huggiesy, lokalne Dodoty, a teraz ma zapasy pieluszek z Carrefoura :-)
Za to do kremu przykladam wieksza uwage, mam taki krem przygotowany w aptece - ten, ktorego w szpitalu uzywaja, nie ma on nazwy, polozna mi go podarowala :-)
Sprawdza sie wysmienicie, maly mial odparzona pupke, posmarowalam i na drugi dzien gladziutka (tak jest do teraz), po tym kremie zniknela mu rowniez wysypka z twarzy i brzuszka :-) Tak wiec jest super :-)

: 15 wrz 2008, 11:58
autor: szkrab
Witam serdecznie.U nas dzis deszczowo i pochmurnie :ico_placzek: No ale bylysmy na krotkim spacerku bo zakupy same sie nie zrobia :-)

Margarita wbrew temu co wszyscy mowia ze jak dzidzius kudlaty to ze ma sie zgage u mnie wprost przeciwnie nie bylo jej wcale ani teraz ani przy Wiki ktora tez taka kudlata byla :ico_haha_02:

Sensibel jakos dajemy rade mala jest w miare grzeczna najpozniej chodzi spac o 22 i spi po 3-4 godzin z przerwami na karmienie i zadnych nocnych ekcesow :ico_brawa_01: W sobote bylam sama z dziewczynami i nawet udalo nam sie dzien przezyc :ico_brawa_01: Och mogla by juz miec Julka tyle co Wiki jakie to wszystko bylo by wtedy proste :-) Bo Wiki juz taka rezolutna przynosi pieluchy pomaga przewijac no poprostu jestem z niej dumna :ico_brawa_01: bo zadnej zazdrosci nie ma.
Co do pieluch u nas Pampersy a krem to Nivea sensibel a jak potrzeba to Sudokrem.