Witajcie kobitki,
przez cały dzień nie miałam czasu do Was zajrzec, bo najpierw Mikołaj odmówił drzemki o swej zwykłej porze, a potem ciagle sprzątałam i sprzątałam
, jakby co najmniej miał nas sanepid odwiedzic,a to tylko teściowa wpadnie w sobotę
Ja wybieram sie na zjazd, a ona przyjedzie do chłopaków i pewnie zajrzy mi we wszystkie kąty, pod moja nieobecnosc.
Jeszcze została mi do ogarniecia łazienka, ale póki co krótki relaks przy lampce wina