Strona 111 z 341

: 13 kwie 2011, 13:41
autor: Karolina1980
Karolina no ja tez mialam przy Mili Taco, ale taki innym model, z tych starszych i ciezki to on byl do prowadzenia jak przelozylam raczke, zeby dziecko w spacerowce mohlo podzwiac swiat, do auta nigdy nie pakowalam wiec nie wiem, ale za to bardzo go chwale bo byl duzy i wygodny dla Mili..a teraz sklaniam sie ku mniejszemu Taco warrior, aczkolwiek waga ok 11-13 kg to nadal duzo :ico_noniewiem:


Ja byłam zadowolona z prowadzenia tego wózka niestety też dużo podróżowałam i nie wzięłam pod uwagę wagi tego urządzenia a on ważył gdzieś z 16-17 kg. Waga wózka 11 kg myślę że jest ok mój ten który dostałam w spadku waży 9-10 kg. Nie znajdzie się mniejszego ponieważ nie będzie spełniał założeń wózka!!!!!!!!!
Malinka :ico_haha_01: :ico_haha_01: bez urazy,:ico_noniewiem:
dla mnie to smieszne, ja wierze w Boga a nie jakies zabobony :-)
No właśnie popieram w całej rozciągłości. Wierzę w Boga i tyle.

A co do pracy wszystko rozumiem ale badania to badania ja już jestem do końca na zwolnieniu właśnie aby się nie prosić i nie tłumaczyć mam kompa w domu i z życzliwości pomagam wtedy kiedy chcę i mogę a nie wtedy kiedy muszę!!!! To mój czas dla mnie dla dzieci itd no i jeszcze ten mój kręgosłup.

: 13 kwie 2011, 14:25
autor: zirafka
Zirafko - a Ty pewnie teraz masz poszpitalne, co? To już teraz na dobre w domku zostaniesz?
plan miałam taki, ze pewnie chorobowe poszpitalbne będę miec do po swietach i potem wróce na 2,3 tygodnie do pracy no i poźniej to juz pojdę do konca na zwolnienie.... a teraz odebrałam wypis ze zwolnieniem no i troche się zaskoczyłam bo mam az do 10 maja zwolnienie hm... no i tyle z mich planów wyszło... a musze jeszcze choc na troche wrócic bo nic nie przekazałam bo ta kolka wyszła zupenie z nienacka....
zirafka i ty juz do konca bedziesz na l4? i musisz byc faktycznie niezastapiona skoro z kazda pierdola do ciebie dzwonia

ja jestem zdania ze nie ma ludzi nie zastapionych, ale u mnie w poracy jest tak, że każda z nas ma swój rejon no i każda wie kto gdzie mieszka , jaki kto jest itp no i tak dzwonią i się pytaja a to o tego a to o taki blok itp... wiesz inna byłaby sytuacja gdybym odeszła tak zapowiedzianie i wszystko przekazałabym kolezance i powiedziała gdzie co lezy a tak ? poszłam z dnia na dzien i każdy liczył ( ja też ) ze za 2,3 dni wrócę...
Malinka ja nie wierze w różne powiedzonka , bo kto wierzył w gusła temu dup.. uschła :-D

: 13 kwie 2011, 14:57
autor: Malinkax33
zirafka, haha :D
kto wierzył w gusła temu dup.. uschła
nooo teego jeszcze nie słyszałam :D

dzieeeeeki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 13 kwie 2011, 16:30
autor: ladybird23
ja sobie tak pomyslalam ze swietnie byloby moc isc tylko na 4 godz, porobic co trzeba i wrocic odpoczywac do domu..trzeci dzien z rzedu wracam jakas umeczona, kolezanki mi mowia ze jakos brzuch mam u dolu, jakbym miala za niedlugo rodzic, czuje jak dzidzia sie rozciaga, jakby mi miala przez skore przejsc i ogolnie ociezale :ico_olaboga: kolejny tydz bedzie dosc zapracowany, a jeszcze druga kolezanka chce urlop na przedswiateczne porzadki :ico_noniewiem:
jakos trzeba dac rade do tego 6.05, mam nadzieje ze to przemeczenie ustapi :ico_noniewiem:

: 13 kwie 2011, 17:36
autor: zirafka
ogolnie ociezale

o bosz ja mam tak samo a w szczególności dzisiaj czuje się dziwnie zmeczona i cięzka... wczoraj byłam na działce i troche się poschylalam bo musiałam te moje pozimki wsadzić i dzisiaj wszystkie męśnie mnie bolą, ze ledwo chodzic moge :ico_puknij:

: 13 kwie 2011, 17:38
autor: beti
Dzieczyny, ja to z tymi przesądami mam tak, że nie wierze wcale, ale ...oczywiście jak czarny kot mi przebiegnie drogę to myslę sobie: nożesz niech go szlag trafi no. Musiła mi przebiegać drogę.... I wcale nie wierze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale tekścior Boże Ciało w czwartek klepie jak stara ciotka :ico_puknij: No to tyle z moich nie wierzeń :ico_oczkladybird23,
ja sobie tak pomyslalam ze swietnie byloby moc isc tylko na 4 godz
oj wierz mi, że jak zaczynaja plecki bolec i brzuszek się stawia to nawet tych 4h nie wyrobisz. Ja juz od kwietnia musiałam zrezygnowac - właściwie od połowy marca.
Zirafka mnie trafiało, jak miałam wolne i widziałam na komórce numer od prezesa! Nie wiedziałam co robic, dzwonić i otwierać puszke Pandory czy olać w cholere

: 13 kwie 2011, 17:49
autor: zirafka
Zirafka mnie trafiało, jak miałam wolne i widziałam na komórce numer od prezesa
no mnie tez trafia z tym , ze prezes do mnie nie dzwoni ale dzwonią do upadłego, że tak powiem :ico_zly:

: 13 kwie 2011, 17:58
autor: beti
zirafka,
no mnie tez trafia z tym , ze prezes do mnie nie dzwoni ale dzwonią do upadłego, że tak powiem :ico_zly:
ja to poźniej sie wycwaniłam i jak miałam zwolnienie to normalnie dzwoniłam do firmy, że jestem chora, źle się czuje i wyłaczam komórkę bo sie kłade. Tak, że przepraszam z góry ale nie odbieram dzisiaj i nie oddzwaniam, mam nadzieje ze rozumiecie... :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: probelm tylko był w tym że komóre służbową miałam do prywatnego użytku równiez. Załaczam małpe po 1 dniu a tam kuźwa 100.000 nieodebranych połaczen i nie wiadomo co za licho dzwoniło - bo kto by to przegladał :ico_sorki:

: 13 kwie 2011, 18:01
autor: Malinkax33
beti, zirafka, haha ale macie perypetie dziewczyny ;D
dobrze ze za mną ze szkoły nie dzwonią... ;D
ale mi humor poprawiłyście w tymi przesądami :)))
:***

: 13 kwie 2011, 18:29
autor: nina0226
czuje jak dzidzia sie rozciaga, jakby mi miala przez skore przejsc i ogolnie ociezale
ja też się tak czuję. Mam wrażenie, że brzuch mi rozciąga od sierotka, takie dziwne, nieprzyjemne uczucie. Myślicie, że to normalne? Też już od maja nie będę pracować i daję sobie na luz. Na początku był plan, że do końca maja zostaje, ale teraz widzę, że już w kwietniu mi ciężko, więc już się poświęcać tak nie będę. :ico_puknij:

A jak śpicie dziewczyny? Ja beznadziejnie. Niby szybko się wysypiam. Potrafię wstać 5rano. Potem chodzę cały dzień taka niedospana, a jak się położę, to i tak zasnąć nie mogę. Już mnie to wkurzać zaczyna. Wszyscy mówią: "wysypiaj się póki malucha nie ma". Ta łatwo powiedzieć!!! Ja i bez malucha spać nie mogę :ico_zly: