: 28 sty 2012, 23:30
gosia888, współczuję z powodu straty
Przez chwilę dało mi to do myślenia, bo w nocy zmarł mój wuja i też w środę ma pogrzeb. On był z Kłodzka i rzadko go widywałam, a jego dzieci prawie nie znam....przeszło mi przez myśl że może o tę samą osobę chodzi
A z tą maścią może zrezygnuj. Wiem że nie można stosować jej dla małych dzieci bo zawiera coś szkodliwego (kamforę??) więc pewnie dla kobiety w ciąży też nie jest wskazana.
Może spróbuj starego babcinego sposobu- smalec
Marta z tym szyciem po porodzie...miałaś zastrzyk ze znieczuleniem?
Bosko
Z tego co wiem od dziewczyn, to w naszym szpitalu tylko pryskają jakimś środkiem znieczulającym z lidokainą. Pewnie dlatego tak często słychać że samo szycie bywa bardziej nieprzyjemne niż sam poród
[ Dodano: 28-01-2012, 22:31 ]
Kasiala, trzymaj się z daleka od swojego ślubnego, żebyś się nie zaraziła

Przez chwilę dało mi to do myślenia, bo w nocy zmarł mój wuja i też w środę ma pogrzeb. On był z Kłodzka i rzadko go widywałam, a jego dzieci prawie nie znam....przeszło mi przez myśl że może o tę samą osobę chodzi

A z tą maścią może zrezygnuj. Wiem że nie można stosować jej dla małych dzieci bo zawiera coś szkodliwego (kamforę??) więc pewnie dla kobiety w ciąży też nie jest wskazana.
Może spróbuj starego babcinego sposobu- smalec

Marta z tym szyciem po porodzie...miałaś zastrzyk ze znieczuleniem?



[ Dodano: 28-01-2012, 22:31 ]
Kasiala, trzymaj się z daleka od swojego ślubnego, żebyś się nie zaraziła
